Data: 2008-10-16 09:04:04
Temat: Re: noble, pulitzery oraz maść na szczury
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 15 Oct 2008 16:54:15 +0200, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:17i2m0ido4o2m.dkz6ep25dg1e$.dlg@40tude.net...
>
>
>> W sprawach zasadniczych, powtarzam.
>> Czy wiesz, co to są sprawy zasadnicze? - to zagadnienia, od których
>> bezpośrednio zależę, Ty może nie: a więc miłość, wyłączność w miłości,
>> nienaruszalnośc ludzkiego życia i godności, lojalność, zaufanie :-)
>
>
> Wolę zasadniczymi nazywać to, na co chce mi się mieć wpływ i co w
> jakimkolwiek stopniu zależy przynajmniej w części od mojej decyzji, jakoś to
> właśnie miłość, godność, lojalność i zaufanie, jeśli już takie przyklady.
> Aje jeśli już to, to ponieważ mam na to wpływ to wiem, że wielu ludzi może
> mieć wpływ odmienny i też to będą dla nich i pośrednio dla mnie sprawy
> zasadnicze... toteż przesadnego przywiązania do wyłączności,
> nienaruszalności i takich tam nie posiadam w zestawie...
>
> Jeśli nie potrafiłbym tego uzgadniać z otoczeniem to jakiż byłby ze mnie
> człowiek...
>
Uzgadniac? - nie mam takiej konieczności W MOIM środowisku... Może zyję w
enklawie, ale jeśli nawet, to nie warto z niej sie wyrywać na zewnatrz,
skoro TU jestem tak spełniona i szcześliwa, że ci spoza mogą sie tylko
dziwic...
|