Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hlu38n$6p0$1@node1.news.atman.pl...
> No musiał go nieźle wqrwić tym swoim szczekaniem. ;)

Nie wiem, kto kogo, wiem, że bylo zamieszanie a trener
unikał konfrontacji. Ja zauważyłem Endera właśnie
głównie dzięki temu, że trener zaczął pisać idiotyzmy
w stylu "mój harem" - i się szybko zorientowałem,
że to podszywka.

> Chyba nie znam.
> W pewnym momencie dałem MSa do filtra, i widywałem
> go głównie w cytatach... notabene prawie wyłącznie kobiet.
> Standardowo. ;)
Tak, kobity nad Enderem intensywnie pracowały.
I dobrze. Ender próbował eksperymentalnie przepchnąć na
kobitach swoje popaprane pomysły dot. postępowania
w związku ze swoją TŻ, a kobity mu konsekwentnie wskazywały,
że tym sposobem nie osiąga swoich celów, po trzeba by wpierw
zmniejszyć stałą grawitacyjną. Poza IKSi, która akurat bardziej
weszła w rolę wyrozumiałej matki-kochanki, która "wszystko rozumie",
wszystko synkowi wybacza, stawia 'rozsądne granice bez zobowiązań'
- ale generalnie to go równo dyma, czyli gra w te same klocki.

Jestem ciekaw, czy jak Ender wróci za jakiś czas, to czy będzie
widać jakąś zmianę.