Data: 2000-01-11 00:53:01
Temat: Re: nowe obyczaje
Od: "Pawel Pokutycki" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czytam i czytam ...... i wychodzi mi w kolko, ze jak sie z kims
> innym przespimy, to piwko.....
Powiem tak... wątpię w prawdziwą, wieczną miłość w łóżku. W różnych
momentach życia są różne pragnienia i zmysły lubią odmienność, nowość -
ciało jest kapryśne. Dlatego łóżko nie powinno być priorytetem ani tworzenia
się, ani rozpadu związku. Oczywiście, gdy sprawa idzie za daleko, gdy
odskoki łóżkowe stają się codziennością należy się nad tym zastanowić...
ale, gdy sporadycznie, nie ma o co krzyczec (szczególnie, gdy związek oparty
jest na czymś innym - przyjaźni, współpracy, szczerości, zrozumieniu,
pokrewieństwie osobowościowym i innych magiach miłości duchowej). Częściowo
popieram związki wyzwolone, ale tylko częściowo, bo, rzecz jasna, są granice
tej wolności. Aurea mediocritas. Banał, a tak doskonały! Może tym studentom
daleko od doskonałości, bo nie chcą być banalni? :-)
Paweł Pokutycki
|