Data: 2006-07-29 19:34:37
Temat: Re: nowotwory.. lekarze.. brak słów :(
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ale zeby byc uczciwym to najwiecej na brak informacji narzekaja pacjenci,
> ktorzy o nic nie pytaja...
I tu się zupełnie nie zgodzę !
Szczerze wątpię czy istnieje choć jeden pacjent, który wie, że jest chory i
nie chce
wiedzieć nic o swojej chorobie !
Problem w tym, że taki pacjent zazwyczaj nie wie jak i o co zapytać !
I tutaj jest właściwe pole do popisu dla lekarza. Niestety większość
lekarzy traktuje swoich pacjentów czy ich rodziny jak debili. Dopiero na
natarczywe, rzeczowe
pytanie tych, którzy "odrobili pracę domową" ślęcząc nad kompem czy
książkami,
tacy lekarze udzielają jakieś informacje. Dopiero wtedy często pada
z ust takiego lekarza "czym się pan/pani zajmuje" <w domyśle>, że odważyła
się
pan/pani pytać o wiedzę tajemną !
A pytanie o alternatywne metody leczenia wzbudzają popłoch i zakłopotanie,
podobnie
jak prośba o dokumentację w celu przedstawienia jej do konsultacji u innego
specjalisty.
To jest niestety Polska rzeczywistość.
Wiem, że to tylko jedna strona medalu, niemniej jednak dotycząca sporej
części relacji
pacjent/lekarz.
Pozdrawiam !
WOJO
|