Data: 2005-07-18 11:33:17
Temat: Re: o Husajnie
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ligia:
> Nie napisałam specjalnie 'na moje argumenty' tylko 'na mój post'.
Napisalas tez, ze oczekujesz argumentow.
A ja zastanawiam sie jakim cudem, skoro "twoj post" takowych
nie zawieral.
> ... napisałam swoje zdanie i chciałam wiedzieć co myślicie
> o tej sprawie.
No to zauwaz, ze odpisalem na "twoj post" i przedstawilem co mysle.
Jednak tobie to za malo i postanowilas ciagnac dalej swoje
pozbawione argumentow brednie - to juz nie jest fair i nie
spodziewaj sie litosci za takie aroganckie naduzywanie
cierpliwosci otoczenia. ;)
Nadazasz? :)
> Ale wielu z Was nie myśli o tej sprawie tylko o mnie.
Zobacz: piszesz "od siebie" (tzn bez argumentow), ale do czegos
trzeba sie odniesc... a wiec sama jestes sobie winna. :)
> A szkoda, bo myślałam, że poznam Wasze zdanie na temat
konkretnej sprawy.
Opinie juz poznalas.
Teraz chyba juz czas, abys je choc troche ~przemyslala. Nie? ;)
--
Czarek
|