« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-04 08:25:34
Temat: o atkinsie - interiaNajtęższe głowy ekspertów ds. żywienia zdają się głośno mówić zwolennikom
diety Atkinsa: Omijajcie wysokotłuszczowe produkty!
Dieta Atkinsa ceniona była do tej pory właśnie za wysokokaloryczne smażone
śniadanie (z wyjątkiem może podsmażanego chleba) i obiady, na które składały
się ciężkie steki. Teraz jednak model ten traci na poparciu ekspertów
żywienia.
Dyrektor badań przeprowadzanych na zlecenie Atkinsa tłumaczy: - Media i
przeciwnicy diety Atkinsa gonią za sensacją i zbytnio upraszczają ideę
takiego stylu żywienia, nazywając go dietą
tylu-steków-ile-tylko-możesz-zjeść. To nie jest jednak prawdą.
Rzecznik angielskiej filii firmy dodaje: - Cała idea to zmniejszenie
spożycia węglowodanów, ale nie dotyczy to przecież czerwonego mięsa.
Głosy harmonii i rozsądku zdają się powoli brać górę nad zwolennikami
jakiejkolwiek diety: trzeba odżywiać się zgodnie z zasadami zbalansowanego
żywienia, gdzie żadna z grup produktów nie jest wykluczona, bądź
faworyzowana. Źródłem zdrowej diety jest właśnie równowaga czyli zarówno
owoce, warzywa, jak i chleb, produkty zbożowe, tłuszcz, sól i cukier.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-02-04 08:45:20
Temat: Re: o atkinsie - interiaWed, 4 Feb 2004 09:25:34 +0100, na pl.misc.dieta, nowac napisał(a):
> Dieta Atkinsa ceniona była do tej pory właśnie za wysokokaloryczne smażone
> śniadanie (z wyjątkiem może podsmażanego chleba) i obiady, na które składały
> się ciężkie steki.
Dziwne, bo w ksjążce Atkinsa, którą ja mam, takich zaleceń nie ma.
Chleb ? I to smażony ? Absolutnie nie.
Tłuste steki ? NIe. Atkins wymienia całe mnóstwo mięs, które można i
powinno się zjadać. Wśród nich jest i indyk i kurczak, jest dziczyzna, jest
wołowina, wieprzowina i wszystko inne. Każe jeść ryby. Każe jeść warzywa
przez cały dzień, tylko w odpowiedniej ilości. Można jeść również owoce,
ale nie w fazie 1.
Tak naprawdę można mieć bardzo bogaty i urozmaicony jadłospis.
> Dyrektor badań przeprowadzanych na zlecenie Atkinsa tłumaczy: - Media i
> przeciwnicy diety Atkinsa gonią za sensacją i zbytnio upraszczają ideę
> takiego stylu żywienia, nazywając go dietą
> tylu-steków-ile-tylko-możesz-zjeść.
Tak to jest, jak za dyskusję bierze się ktoś, kto sam może nawet niewiele
na ten temat czytał, a opiera się na obiegowych opiniach, wyłuskując z nich
to, co sensacyjne - mówię o nierzetelności dziennikarzy, którą i w naszym
kraju, w wielu sprawach, można obserwować.
> żywienia, gdzie żadna z grup produktów nie jest wykluczona, bądź
> faworyzowana. Źródłem zdrowej diety jest właśnie równowaga czyli zarówno
> owoce, warzywa, jak i chleb, produkty zbożowe, tłuszcz, sól i cukier.
Cukier jeszcze nikomu chyba nic dobrego nie zrobił. Więc zachęcanie do
odstawienia go akurat wydaje mi się bardzo słuszne. Jaka równowaga ?!
Jeśli ktoś nie powie grubasom, jakie sposoby są na stracenie sadła, bez
uczucia wiecznego głodu, i będzie wpierał, że każde żywienie jest dobre,
byle była zachowana równowaga, to ludzie będą tyli tak, jak tyją. Bo
niejeden uzna, że np. ziemniaki polane sosem, plus tłusty kotlecik, plus
warzywa w śmietania, czy zasmażane, dosładzane surówki itd, to jest zdrowe,
jak najbardziej. I że nic się nie stanie, jeśli na deser wrąbie się kawałek
tortu, a na podwieczorek 2 kolejne i lody. Podobnie na kolację, pełną
chleba. Do tego jakieś posiłki mączne itp itd. Horror.
Dziwi mnie tylko, dlaczego tak uparcie broni się oficjalnego stylu
zywienia, jaki obowiązuje od dziestu lat, podczas gdy wszystko wskazuje na
to, że jest on dla ludności krajów wysoko rozwiniętych bardzo zgubny.
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-02-04 08:48:06
Temat: Re: o atkinsie - interia
Użytkownik "nowac" <g...@N...pl> napisał w wiadomości
news:bvqaal$a8n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Głosy harmonii i rozsądku zdają się powoli brać górę nad zwolennikami
> jakiejkolwiek diety: trzeba odżywiać się zgodnie z zasadami
zbalansowanego
> żywienia, gdzie żadna z grup produktów nie jest wykluczona, bądź
> faworyzowana. Źródłem zdrowej diety jest właśnie równowaga czyli zarówno
> owoce, warzywa, jak i chleb, produkty zbożowe, tłuszcz, sól i cukier.
>
>
a jak ta równowaga ma wyglądać ??? dokładnie bo takie frazesy to kazdy
może smolić że równowaga że zbalansowanie że nie wykluczać kurcze tylko
jak to robić , bo piramidka przebudowana ostatnio to co ten skoczek na
linie stracił równowage ?? czy cuś ??;))))
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-02-04 08:52:38
Temat: Re: o atkinsie - interiaEvunia w wiadomości news:53xkc1d9fn2l.iyoh9tq8kh1q.dlg@40tude.net pisze:
> Dziwi mnie tylko, dlaczego tak uparcie broni się oficjalnego stylu
> zywienia, jaki obowiązuje od dziestu lat, podczas gdy wszystko
> wskazuje na to, że jest on dla ludności krajów wysoko rozwiniętych
> bardzo zgubny.
Bo nie jest on zgubny, o ile stosujacy go potrafia zachowac "umiar w
jedzeniu i piciu".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-02-04 08:56:02
Temat: Re: o atkinsie - interiaWed, 4 Feb 2004 09:52:38 +0100, na pl.misc.dieta, Marcin 'Cooler' Kuliński
napisał(a):
> Bo nie jest on zgubny, o ile stosujacy go potrafia zachowac "umiar w
> jedzeniu i piciu".
Racja.
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-02-04 09:33:19
Temat: Re: o atkinsie - interia
Użytkownik "Evunia" <j...@s...net> napisał w wiadomości
news:17z5ghm2i7qa9$.1c579e9rgyowq$.dlg@40tude.net...
> Wed, 4 Feb 2004 09:52:38 +0100, na pl.misc.dieta, Marcin 'Cooler'
Kuliński
> napisał(a):
>
> > Bo nie jest on zgubny, o ile stosujacy go potrafia zachowac "umiar w
> > jedzeniu i piciu".
>
I zawsze można zganić za brak umiaru ;) i wszystko tym wytłumaczyć ;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-02-04 09:36:07
Temat: Re: o atkinsie - interiaIn news:53xkc1d9fn2l.iyoh9tq8kh1q.dlg@40tude.net,
Evunia <j...@s...net> typed:
>> Dieta Atkinsa ceniona była do tej pory właśnie za wysokokaloryczne
>> smażone śniadanie (z wyjątkiem może podsmażanego chleba) i obiady,
>> na które składały się ciężkie steki.
>
> Dziwne, bo w ksjążce Atkinsa, którą ja mam, takich zaleceń nie ma.
Ojno, czepiasz się. Nie wiesz, że na diecie Atkinsa wszyscy znają się lepiej
od samego autora? ;]
Pozdrawiam,
Karola, co na Atkinsie w ogóle mięs nie jadła -- ICMPTZ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-02-04 09:53:54
Temat: Re: o atkinsie - interiaWed, 4 Feb 2004 10:36:07 +0100, na pl.misc.dieta, Karolina Matuszewska
napisał(a):
>> Dziwne, bo w ksjążce Atkinsa, którą ja mam, takich zaleceń nie ma.
> Ojno, czepiasz się. Nie wiesz, że na diecie Atkinsa wszyscy znają się lepiej
> od samego autora? ;]
Zapomniałam o tej starej prawdzie ludowej ;)
>> Karola, co na Atkinsie w ogóle mięs nie jadła -- ICMPTZ?
--
Eva Sheers
która dzięki Atkinsowi jada 3 razy dziennie,
dziwi się że tak nie tłusto,
i nie bywa głodna ! :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-02-04 12:43:09
Temat: Re: o atkinsie - interia
Użytkownik "Evunia" <j...@s...net> napisał:
> Dziwi mnie tylko, dlaczego tak uparcie broni się oficjalnego stylu
> zywienia, jaki obowiązuje od dziestu lat, podczas gdy wszystko wskazuje na
> to, że jest on dla ludności krajów wysoko rozwiniętych bardzo zgubny.
No cóż, kiedyś kontrowersje budziło codzienne mycie i obcinanie kołtuna!
:-)))))
pozdr, I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-02-04 12:46:03
Temat: Re: o atkinsie - interia
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał:
> Bo nie jest on zgubny, o ile stosujacy go potrafia zachowac "umiar w
> jedzeniu i piciu".
Też tak kiedyś sądziłam, dopóki na własnym oraz cudzych przykładach nie
przyszło mi się przekonać, że nie tylko o ten umiar idzie.
PS. A co powiesz osobom, które jedzą mniej od Ciebie i są papuśne?
pozdr, I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |