pedofilia jest coraz powszechniejsza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-20 14:38:56

Temat: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Wybor artykulow z GW po wpisaniu slowa 'pedofil'.
Lektura przerazajaca. :|

Pytanie: czy pragnienie adopcji dzieci przez pary homos nie ma
napewno _absolutnie_ nic wspolnego z nasilajaca sie w ostatnich
czasach aktywnoscia pedofili?

13-08-2002, W Wielkiej Brytanii zamordowano dwie uczennice
==============================================
Wielką Brytanią wstrząsnęło brutalne morderstwo dwóch dziesięcioletnich
uczennic. Prasa domaga się bezwzględnej kontroli i kar dla pedofilów

Podejrzanymi są Ian Huntley, 28-letni dozorca z ich szkoły w Soham (hrabstwo
Suffolk), i jego partnerka, nauczycielka tamże na pół etatu, Maxine Carr.

4 sierpnia ubrane w czerwone koszulki Manchester United nierozłączne
przyjaciółki Holly Wells i Jessica Chapman nie wróciły z niedzielnego
spaceru po sennym Soham. Policja rozpoczęła natychmiast poszukiwania na
bezprecedensową skalę (400 policjantów i setki ochotników). Rodzice
przekazali prasie zdjęcie dziewczynek zrobione po barbecue w domu, na pół
godziny przed zniknięciem. Roześmiane buzie Holly i Jessiki oraz twarze ich
zdruzgotanych rodziców nie schodziły z pierwszych stron prasy. Policja
otrzymała 14 tys. telefonów z informacjami. O uwolnienie porwanych apelował
idol dziewczynek, piłkarz David Beckham. Ze słabnącą nadzieją na szczęśliwy
finał czekał cały kraj. W kościołach wierni modlili się o ich powrót i
czuwali przy świecach.

W piątek wieczorem Ian Huntley i Maxine Carr po rewizji ich domku zostali
zatrzymani. Przypadek sprawił, że kilkanaście godzin później w zagajniku 20
km od miasteczka turyści odkryli zwłoki. Policja jest w trakcie dokonywania
identyfikacji, ale już przyznaje, że znaleziono ciała zaginionych dzieci.

W niedzielę setki mieszkańców Soham przyszły z kwiatami na nabożeństwo w
kościele Św. Andrzeja poświęcone pamięci dziewczynek. Mówili, przełykając
łzy: "To niewyobrażalna zbrodnia. Komu można teraz ufać? Jak zadbać o
bezpieczeństwo dorastających dzieci?".

Porwania i próby uprowadzeń dzieci przez pedofilów stają się coraz częstsze.
Od ponad miesiąca nieznany jest los czternastoletniej Amandy Dowler z okolic
Londynu, która zniknęła na odcinku kilkuset metrów między stacją kolejową a
domem. W londyńskiej dzielnicy Ealing w ubiegłym roku przez dwa miesiące
szalał pedofil próbujący wciągnąć do samochodu dziewczynki idące do szkół.
Wystraszyła go dopiero zainicjowana przez rodziców akcja policji.

Prestiżowy tygodnik "Observer" w specjalnym komentarzu zaapelował o nowe
prawo chroniące dzieci: "Przez lata mówiono nam, byśmy nie panikowali z
powodu pedofilów, zabójców dzieci i przestępców na tle seksualnym. (...)
Coraz więcej jednak wskazuje na to, jak dużo jest w społeczeństwie gwałtu i
przestępstw seksualnych". Z badań, które przytacza gazeta, wynika, że jedno
na pięcioro brytyjskich dzieci było molestowane seksualnie poza domem, a 40
na 2420 pytanych przeżyło próbę uprowadzenia. 47 tys. pedofilów i innych
sprawców przestępstw na tle seksualnym może stanowić "potencjalne
zagrożenie". Zdaniem "Observera" konieczne jest rozważenie dożywotniego
odosobnienia dla nieuleczalnych pedofilów i ustawiczny nadzór policyjny nad
innymi.

"Moja 10-letnia córka zapytała mnie, jak to możliwe. Musiałam jej
powiedzieć, że niektórzy dorośli potrafią zabijać i torturować małe dzieci i
że nikt - nawet ci, którzy badają to latami - nie wie, dlaczego to robią.
Córka powiedziała, że powinno się takich ludzi zabić. Ja mówiłam jej, że
wolałabym, żeby nigdy nie istnieli" - napisała publicysta "Timesa" Amanda
Craig.

13-08-2002, Katowicka policja zatrzymała pedofila
=====================================
58-letni rzemieślnik z Katowic zapraszał do swojego domu 10-letnie
dziewczynki, molestował je seksualnie i pokazywał im pisma pornograficzne.
Policja ma już zeznania trzech dziewczynek, prawdopodobnie w grę wchodzi
jednak nawet kilkanaścioro pokrzywdzonych dzieci. Pedofila zatrzymano we
wtorek.

Pedofil wpadł w ręce oficerów z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej
Policji w Katowicach. 58-letni mężczyzna był zaskoczony wizytą
funkcjonariuszy, nie stawiał oporu. Prosto z domu przewieziono go do
prokuratury, która przedstawiła mu zarzut molestowania seksualnego dzieci
oraz rozpowszechniania wśród nich pism pornograficznych.

- Mamy już zeznania trzech dziewczynek. Wiemy jednak, że w grę wchodzi
więcej pokrzywdzonych dzieci, które będziemy musieli przesłuchać po
wakacjach - powiedziała nam, pragnąca zachować anonimowość, osoba związana
ze śledztwem.

Z naszych informacji wynika, że 58-latek zapraszał do siebie mieszkające na
tym samym osiedlu dziewczynki. Opowiadał im ciekawe historie, prosił, aby
umyły mu plecy, a z czasem molestował seksualnie i obnażał się przed nimi.
Dzieci były również zmuszane do rozbierania się. Mężczyzna groźbami wymuszał
na swoich ofiarach, aby nikomu nie opowiadały o tym, co się dzieje w jego
mieszkaniu. Sprawa wyszła na jaw kilka tygodni temu, kiedy jedna z
dziewczynek nie wytrzymała presji i opowiedziała o wszystkim rodzicom. Ci
wezwali policję.

Prawie natychmiast ustalono nazwiska jeszcze dwóch innych ofiar pedofila.
Wszystkie zostały przesłuchane w obecności psychologa, który wykluczył, że
zmyślają. Wczoraj zapadła decyzja o zatrzymaniu mężczyzny, a katowicka
prokuratura złożyła wniosek o jego aresztowanie.

To już kolejna w Katowicach sprawa przeciwko seksualnemu wykorzystywaniu
dzieci. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu policja zatrzymała sześciu
mężczyzn, którzy na katowickim dworcu PKP wyszukiwali nieletnich
uciekinierów z domów, zabierali ich do hoteli i tam kręcili z ich udziałem
filmy pornograficzne. Śledztwo w tej sprawie trwa.

13-08-2002, Dozór wobec Holendra podejrzanego o pedofilię utrzymany
====================================================
13.8.Kielce - Sąd Okręgowy w Kielcach utrzymał w mocy dozór policyjny i
zakaz opuszczania Polski wobec Holendra, Antoniusa L., podejrzanego o
seksualne molestowanie dzieci w nielegalnie założonym przezeń klubie
młodzieżowym.

Takie środki zapobiegawcze nałożył na obcokrajowca Sąd Rejonowy w
Jędrzejowie (Świętokrzyskie). Tamtejsza prokuratura w zażaleniu do Sądu
Okręgowego wnosiła o aresztowanie Antoniusa L.

"Na obecnym etapie postępowania przygotowawczego w tej sprawie nie ma
podstaw do stosowania aresztu; jeśli pojawią się nowe okoliczności,
prokurator rejonowy może złożyć wniosek o zmianę środka zapobiegawczego
wobec podejrzanego" - uzasadnił wtorkową decyzję kieleckiego sądu
przewodniczący jego wydziału karnego- odwoławczego, Tadeusz Woźniak.

Sędzia Woźniak zaznaczył, że "Antonius L., ze względu na słabą znajomość
polskiego, jest w istocie izolowany w miejscu zamieszkania, toteż nie ma
przesłanek do obawy, że będzie utrudniał śledztwo matactwem lub nakłanianiem
kogokolwiek do składania fałszywych zeznań".

Sędzia przyznał, że sprawa ma charakter "rozwojowy".

Prokuratura postawiła pod koniec lipca zamieszkałemu w okolicy Jędrzejowa
Holendrowi dwa zarzuty: doprowadzenia jednej małoletniej do poddania się
"czynności seksualnej" oraz robienia zdjęć pornograficznych drugiej
małoletniej.(PAP)

13-08-2002, Brytania: Policja przekonana o przerwaniu
głównej sieci pedofilów
=========================================
13.8.Londyn - Brytyjska policja aresztowała we wtorek podczas ogólnokrajowej
operacji 12 osób podejrzanych o udział w głównej pedofilskiej sieci kraju -
poinformowały organy ścigania.

Podczas operacji "Pilham", trzeciej tego rodzaju w tym roku, wyłowiono
dystrybutorów pornografii dziecięcej i wykryto cztery miejsca, gdzie mogły
być robione takie zdjęcia i nagrania wideo - powiedział wysokiej rangi
policjant Chris Bradford, który koordynował operację.

Dodał, że jest przekonany, iż zatrzymani nie poprzestają na
rozpowszechnianiu fotografii. "Musieliśmy przekopać się przez zdjęcia
wyjątkowo przykrych scen z dziećmi w różnym wieku" - powiedział Bradford.

Ośmiu mężczyzn w wieku od 27 do 41 lat aresztowano w Londynie i okolicach,
czterej inni zostali zatrzymani w północnej Anglii, Szkocji i Irlandii
Północnej.(PAP)

Waszyngton 11-08-2002, Zakony w USA nie chcą stosować
zasady "zero tolerancji" dla pedofilów
=============================================
Zakony katolickie w USA odrzuciły zalecenia episkopatu amerykańskiego w
sprawie zwalczania pedofilii wśród duchownych

Podjęta podczas weekendowej konferencji w Filadelfii decyzja zakonników -
wśród których byli przełożeni m.in. jezuitów, franciszkanów, benedyktynów i
dominikanów - jest sprzeczna z postanowieniami episkopatu USA, który w
czerwcu dyskutował o metodach walki z pedofilią wśród duchownych. Jedna
trzecia z 45 tys. księży amerykańskich należy do zakonów i o ich losie
decydują władze zakonne, a nie biskupi.

Episkopat postanowił w czerwcu, że księża pedofile będą odsuwani od
jakiejkolwiek pracy w Kościele, a w skrajnych przypadkach usuwani ze stanu
kapłańskiego. Ponieważ jednak kilkunastu biskupów głosowało wówczas
przeciwko tej decyzji, nie jest ona obowiązkowa - biskupi i przełożeni
zakonni mogą ją stosować według własnego uznania. Kilka diecezji w USA już
zapowiedziało, że postanowień episkopatu nie będzie egzekwować.

- Zemsta, gniew i odwet nie są dobrym rozwiązaniem - tak dyrektor
Zgromadzenia Amerykańskich Przełożonych Ted Keating tłumaczył reporterom
decyzję zakonników. - Odsunięcie od wszelkiej pracy mogłoby spowodować u
braci poważne zaburzenia i zwiększyć możliwość kolejnych występków.

Zdaniem Keatinga decyzja przełożonych jest słuszna, bowiem "najlepszą metodą
chronienia dzieci jest zatrzymanie [duchownych o skłonnościach
pedofilskich-red.] w życiu religijnym pod ścisłym nadzorem". Jeśli kościelni
psycholodzy uznają po jakimś czasie, że duchowny pedofil nie stanowi już
zagrożenia, będzie mógł powrócić nawet do bezpośredniej pracy z wiernymi.
Przełożeni odrzucili także projekt rezolucji zalecającej władzom zakonnym
obowiązek informowania policji o odkrytych przypadkach napastowania
nieletnich przez duchownych.

04-08-2002, FBI na tropie pedofilów
==========================
Ponad siedem tysięcy domniemanych pedofilów brytyjskich złapało się w
pułapkę FBI, ponieważ wchodzili na płatne strony internetowe w USA oferujące
pornografię dziecięcą - pisze londyński tygodnik "Sunday Telegraph".

Władze brytyjskie otrzymały dane 7 tys. 272 osób, które posługiwały się
kartami płatniczymi dla uzyskania dostępu do zdjęć dzieci (niektóre miały
zaledwie kilka miesięcy)w trakcie stosunków seksualnych z dorosłymi.

01-08-2002, Złapano pedofila
=======================
Mieszkańcy jednego z wolskich osiedli ujęli groźnego pedofila. Andrzej T.
poszukiwany był za molestowanie czterech dziewczynek

Przechodniów zainteresował sposób, w jaki mężczyzna rozmawiał z dziećmi i
zapraszał je na ciastka. W trakcie zaczepek wyraźnie zataczał się.
Rozpoznała go jedna z jego wcześniejszych ofiar. Dziewczynka szybko pobiegła
do rodziców, którzy zebrali znajomych i wyszli złapać podejrzanego. Ten na
widok grupy ludzi zaczął uciekać. Wsiadł do samochodu i odjechałby, gdyby
nie został szybko zatrzymany przez rodziców. Natychmiast wezwano policję.

Andrzej T. miał we krwi 1,44 promila alkoholu i rzeczywiście od miesiąca
poszukiwany był za popełnienie czynów lubieżnych wobec nieletnich. "Polował"
na dzieci w okolicy ulic Okopowej oraz Anielewicza. Swoje ofiary zapraszał
na lody i ciastka do McDonalda w Centrum Handlowym "Klif". Potem zabierał je
na swoją działkę i tam wykorzystywał seksualnie. W ten sposób jego ofiarami
stały się cztery dziewczynki w wieku od dziewięciu do 11 lat.

Mężczyzna ma 47 lat i jest mieszkańcem Warszawy. Andrzejowi T. grozi kara
pozbawienia wolności do 10 lat. Dzisiaj sąd rozpatrzy wniosek o tymczasowe
aresztowanie.

23-04-2002, Niemcy - komisja episkopatu ds. pedofilii
=======================================
Episkopat Niemiec powoła komisję, która zbada przypadki pedofilii wśród
księży i zdecyduje, czy konieczne jest wydanie wspólnych dla całego
niemieckiego Kościoła dyrektyw odnośnie postępowania w tej sprawie -
poinformował kard. Karl Lehmann w poniedziałek.

Według przewodniczącego episkopatu Kościół w Niemczech nie próbuje tuszować
występku, lecz traktuje te wypadki dla dobra ofiar szczególnie dyskretnie.
Dokładna liczba przypadków molestowania seksualnego przez księży nie jest
znana, ale zdaniem kard. Lehmanna nie ma podstaw by twierdzić, że rośnie.
Kościół sprawdza skłonności kandydatów do posługi kościelnej, a ujawnione
przypadki nadużyć zgłaszane są do watykańskiej Kongregacji Wiary - mówił
Lehmann. Księża, którzy dopuścili się pedofilii, ale nadal zatrudniani są
przez Kościół, nie mogą mieć kontaktu z dziećmi. Z tego powodu dwa tygodnie
temu pewien ksiądz, skazany na karę w zawieszeniu za molestowanie trojga
dzieci, został przeniesiony w stan spoczynku. Inny, 40-letni duszpasterz z
bawarskiej wsi Sandberge, sam doniósł na siebie, że molestował dziecko.

09-04-2002, Kościół irlandzki będzie współpracował
z policją w sprawie pedofilii
======================================
Uginając się pod presją opinii publicznej, Kościół katolicki w Irlandii
ogłosił, że będzie w pełni współpracował z wymiarem sprawiedliwości w
śledztwie dotyczącym ukrywania przez diecezję Ferns czynów księdza pedofila

Taką wiadomość przekazali biskupi po zakończonej w poniedziałek wieczorem
nadzwyczajnej sesji episkopatu. Mają przekazać materiały mogące pomóc w
śledztwie w sprawie tuszowania przez Kościół wielokrotnego wykorzystywania
dzieci przez księdza Seana Fortune z diecezji Ferns. Ojciec Fortune,
oskarżany przez siedmiu mężczyzn o molestowanie seksualne w dzieciństwie,
popełnił samobójstwo w 1999 r., a informacje o ukrywaniu jego czynów przez
hierarchię kościelną wzburzyły opinię publiczną. W ubiegłym tygodniu Watykan
przyjął rezygnację zarządzającego diecezją biskupa Brendana Comiskey'a.
Biskupi poinformowali, że równolegle będzie się toczyło kościelne śledztwo
mające na celu "ustalenie pełnej prawdy na temat tego, jak w diecezji
reagowano na doniesienia o pedofilii". - To bolesny czas dla nas
wszystkich - świeckich, księży, duchownych i biskupów. Musimy jednak
przyznać, że to ofiary najmocniej cierpiały i nadal cierpią - powiedział
prymas Irlandii abp Brady.

Również w poniedziałek w archidiecezji bostońskiej w USA, którą wstrząsa
skandal w związku ze sprawą księdza Johna Geoghana skazanego na dziesięć lat
za pedofilię, ujawniono dokumenty wskazujące na to, że miejscowa diecezja
tuszowała czyny drugiego duchownego. Wynika z nich, że ojciec Paul Shanley
przyznał się władzom kościelnym do gwałcenia dzieci, ale ukrywano ten fakt
przez ponad 20 lat; nie spotkała go też żadna kara kościelna. Dokumenty
ujawniono na polecenie sądu prowadzącego sprawę Shanleya.

15-03-2002, Co najmniej 27 ofiar francuskiej siatki pedofilów
============================================
Co najmniej 27 dzieci w wieku od sześciu miesięcy do 12 lat padło ofiarą
siatki pedofilów z Angers na zachodzie Francji. W ostatnich dniach przed
sądem stanęło trzech mężczyzn i sześć kobiet oskarżonych m.in. o gwałty,
czerpanie zysków z nierządu oraz niepoinformowanie prokuratury o
przestępstwie. Część oskarżonych wykorzystywała seksualnie własne dzieci lub
dzieci swoich partnerów.

Londyn 16-12-2001, Wielka Brytania: atak na pedofilów
=========================================
Brytyjski brukowiec "News of the World" ogłosił nową kampanię przeciwko
pedofilom. W wyniku poprzedniej, potępionej przez władze, dochodziło do prób
samosądów. Tym razem gazetę poparli nawet ministrowie

- Każda rodzina sąsiaduje w promieniu mili z przestępcą seksualnym -
alarmuje na okładce niedzielna gazeta, uzasadniając publikację fotografii
czterech pedofilów. Zdjęć dostarczyła policja, ponieważ pedofile samowolnie
zmienili miejsce zamieszkania. - To akcja społecznej samoobrony, podobna do
telewizyjnych rekonstrukcji zdarzeń doprowadzających do ujęcia przestępców -
chwalił "News of the World" wiceminister John Prescott.

Wielką Brytanię zbulwersował zakończony w ub. tygodniu proces zabójcy
ośmioletniej dziewczynki. Sarah Payne (roześmiana buzia, radosne oczy, włosy
blond) zniknęła, gdy bawiła się koło domu z rodzeństwem. 16 dni później
odnaleziono w lesie jej zmasakrowane zwłoki. Dopiero po ogłoszeniu wyroku
skazującego ujawniono wstrząsające fakty - morderca Roy Whiting jest
recydywistą, odsiedział wcześniej dwa lata za okrutne znęcanie się seksualne
nad inną malutką dziewczynką. Wyszedł na wolność równie groźny jak wówczas,
gdy trafił za kratki. Służby więzienne tłumaczą się, że Whiting odrzucił
wszelkie oferty pomocy psychiatrycznej.

Rodzice uprowadzonej spod domu Sarah mówią, że przez pobłażliwość policji i
prawa ich córka straciła życie. Jeżdżą po kraju ciężarówką z napisem "Prawo
Sarah". W pudłach wożą setki tysięcy kart z podpisami pod petycją za
ujawnianiem rodzicom adresów pedofilów. - W Anglii i Walii jest sto tysięcy
niezarejestrowanych pedofilów. Na nadzorowanie kolejnych stu tysięcy znanych
policji zboczeńców nie ma środków - mówiła w niedzielnym wywiadzie
telewizyjnym zwolenniczka prawa Sarah Rebekah Wade, redaktor "News of The
World".

Szef MSW David Blunkett odrzuca pomysł społecznego nadzoru nad pedofilami.
Jego zdaniem udostępnienie mieszkańcom listy fotografii i adresów wszystkich
lokalnych pedofilów jest zbyt ryzykowne. Może doprowadzić do ich zejścia do
podziemia. - Takie prawo nie uratowałoby życia Sarah - argumentuje Home
Office. David Blunkett zapowiedział jednak nowelizację prawa karnego.
Najprawdopodobniej od przyszłego roku pedofile będą się musieli liczyć nawet
z karą dożywocia i zaobrączkowaniem - przyczepione na nogach nadajniki będą
rejestrować każdy ich krok.

W lipcu ubiegłego roku niekonsultowana z policją publikacja w "News of the
World" rejestru pedofilów z całego kraju skończyła się kilkunastoma próbami
linczów. Tłumy maszerowały ulicami miast z napisami "Pedofile won". Ludzie
czuwali nocami z pochodniami pod oknami pedofilów, zmuszając ich do
ucieczki. Były pomyłki, które kosztowały zdrowie psychiczne niewinnych
ludzi. W Walii z małej miejscowości uciec musiała lekarz pediatra -
posądzona o molestowanie dzieci na skutek podobieństwa nazwy jej
specjalności ze słowem pedofil!

Bruksela 31-08-2001, W Belgii kolejny skandal z seksualnym
molestowaniem nieletnich
==============================================
Nauczyciel, który przez kilkanaście lat napastował seksualnie swoich
uczniów, w obawie przed śledztwem wywołanym skargami rodziców sam przyznał
się do pedofilii

42-letni nauczyciel Luc Tihon pracował przez lata w bardzo znanym kolegium
jezuickim w brukselskiej dzielnicy Etterbek słynącej m.in. ze znajdujących
się tam instytucji Unii Europejskiej. Jak się niedawno okazało, ten
wspaniały nauczyciel, dusza szkoły i uchodzący za najpogodniejszego członka
kadry nauczycielskiej mężczyzna od kilkunastu lat seksualnie molestował
swoich uczniów, a jednego z nich nawet zgwałcił. Skandal wybuchł kilka dni
temu. Nieco wcześniej jeden z uczniów Tihona poskarżył się rodzicom, że
koledzy z klasy go nie lubią, pewnie dlatego, że jest pupilkiem nauczyciela.
Rodzice, dręczeni strasznymi podejrzeniami zwrócili się do policji. Podczas
dochodzenia profesor Tihon sam przyznał się do gwałtu sprzed 11 lat.
Potwierdziła to jego ofiara, dziś 21-letni mężczyzna, który natychmiast
złożył oficjalną skargę na swego dawnego nauczyciela.

Sprawa natychmiast trafiła na czołówki belgijskich gazet. Tutejsza opinia
publiczna jest w podobnych sprawach wyjątkowo drażliwa, szczególnie od afery
ze słynnym pedofilem - zabójcą Marckiem Dutroux. Prasa twierdzi teraz, że
Tihon przez lata brał swoich uczniów na kolana w kinie, kąpał się z nimi pod
prysznicem podczas wyjazdów na tzw. zieloną szkołę, a nawet pisywał miłosne
listy, które wkładał dzieciom do piórników. Sygnały o tym docierały do
dyrekcji szkoły, ale przełożeni nie zareagowali nawet na wiadomość, że w
rzeczach nauczyciela znaleziono fotografie nagich chłopców. Podczas szkolnej
wycieczki świadkowie widzieli nawet, jak jeden z wychowanków leżał z
profesorem w łóżku, ale i to dyrekcja szkoły zlekceważyła. Do gwałtu, do
którego przyznał się Tihon, doszło w 1990 r. Jeszcze po tym przestępstwie
profesora posłano do byłej Jugosławii, aby w ramach akcji charytatywnej
Czerwonego Krzyża opiekował się dziećmi. Wrócił w 1995 roku, ożenił się i
zaczął znowu wykładać w kolegium Świętego Michała.

Skandal jest tym większy, że doszło do niego w katolickim kolegium Świętego
Michała, renomowanej szkole założonej na początku XX wieku, w której przez
dziesięciolecia uczyły się dzieci belgijskiej arystokracji i katolickiej
burżuazji. Obecnie Tihon czeka na proces w areszcie śledczym.

28-02-1998, Austriacy biskupi po trzech latach uznali
zarzuty wobec kard. Groera
========================================
Po raz pierwszy austriaccy biskupi otwarcie uznali zarzut pedofilii stawiany
od trzech lat byłemu arcybiskupowi Wiednia i zażądali moralnej odnowy w
austriackim Kościele.

Czterech biskupów, wśród nich nowo mianowany kardynał i arcybiskup Wiednia
Christoph Schoenborn, przewodniczący episkopatu bp Johann Weber oraz
arcybiskup Salzburga Georg Eder, wydało wczoraj oświadczenie stwierdzające,
że oskarżenia wobec kard. Hansa Hermanna Groera "są w istocie prawdziwe".
Poparli ich nie wymienieni z nazwiska "inni biskupi". Już kilka dni temu
biskup Johann Weber domagał się szybkiego wyjaśnienia sprawy Groera, którą
nazwał "otwartą, krwawiącą raną". - Ludzie domagają się prawdy i mają do
tego prawo - podkreślał bp Weber.

W 1995 r. kilku byłych wychowanków księdza Groera zarzuciło mu, że w latach
70. molestował ich seksualnie. Groer ustąpił z urzędu arcybiskupa Wiednia i
przeszedł na emeryturę.

Przez cały ten czas austriacki Kościół milczał. Nie zarządzono dochodzenia
wewnątrzkościelnego. Dopiero po pojawieniu się w styczniu br. nowych
oskarżeń pod jego adresem Watykan postanowił wysłać inspekcję kościelną do
klasztoru, w którym po przejściu na emeryturę żył Groer. Inspekcja
rozpocznie pracę w najbliższy poniedziałek.

Kardynał nigdy publicznie nie ustosunkował się do zarzutów. Dopiero kilka
dni temu w wywiadzie udzielonym popularnemu dziennikowi "Kronen-Zeitung"
powiedział, że czuje się zniesławiony, ale nadal będzie "milczał jak grób".

- Musimy pogodzić się z jego milczeniem, ale ze swej strony nie możemy
milczeć, jeśli pragniemy zadośćuczynić naszej odpowiedzialności wobec
Kościoła - napisali we wczorajszym oświadczeniu czterej biskupi. Ich zdaniem
dalsze milczenie wywołałoby "paraliżujące podejrzenie, że reputacja
kardynała jest ważniejsza dla Kościoła niż dobro młodych ludzi".

Obradujący przed trzydziestu kilku laty Sobór Watykański II, programując
głęboką reformę Kościoła, a zarazem decentralizując tę instytucję,
spowodował znaczne podziały wewnętrzne. Szczególnie ostre są one w Austrii.
Na jednym skrzydle skrajnie reformatorskim - emerytowany biskup Innsbrucka
Stecher, który niedawno skrytykował Papieża za konserwatyzm, na drugim -
kilku biskupów przerażonych działalnością radykalnych reformatorów i
skonfliktowanych z miejscową wspólnotą katolicką, jak np. bp Krenn z St.
Polten albo abp Eder. Pomiędzy nimi uchodzący tam za konserwatystę, ale
lubiany kard. Schonborn czy "centrowy" bp Weber. Dobrze, że w ponurej
sprawie kard. Groera odezwał się wspólny głos prominentnych postaci w
tamtejszym episkopacie.

Szkoda, że nie wcześniej. Tego rodzaju zarzuty wobec biskupów (tak jak w
ogóle osób publicznych) są nieraz fałszywe (doświadczył tego zmarły niedawno
amerykański kardynał Bernardin). Rzecz w tym, by szybciej badać ich
prawdziwość. Albowiem autorytet może być budowany tylko na prawdzie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-20 14:49:21

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

Chyba sobie zartujesz. Zapominasz,ze do calkiem niedawna, a w niektorych
kulturach, niestety, praktykuje sie to do dzis, pedofilia byla calkiem
jawnie praktykowana ( malzenstwa).

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-21 07:25:37

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "xcc" <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:RFs89.181274$f05.9981914@news1.calgary.shaw.ca.
..
>
>
> Chyba sobie zartujesz. Zapominasz,ze do calkiem niedawna, a w niektorych
> kulturach, niestety, praktykuje sie to do dzis, pedofilia byla calkiem
> jawnie praktykowana ( malzenstwa).
>
> Kaska
>
>

Moze są badania dotyczące udziału "niektórych kultur' wsród pedofili?xc

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-21 16:55:26

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Dorota B." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w

> Chyba sobie zartujesz. Zapominasz,ze do calkiem niedawna, a w niektorych
> kulturach, niestety, praktykuje sie to do dzis, pedofilia byla calkiem
> jawnie praktykowana ( malzenstwa).
>
> Kaska
>
>
Przepraszam- nie rozumiem. Jaki Ty widzisz tu zart? A owe kultury
i ich pedofilskie praktyki sa w porzadku? Czy ja jestem nierozgarnieta, czy
Ty, Kasiu, zaatakowalas Czarka tak dla zasady? (Nie smiem przypuszczac by
pedofilia byla Ci obojetna)
Pzdr. Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-21 22:30:41

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Skoro wciaz namietnie do mnie gadasz, to... sama rozumiesz. :)

Jak sadze Twoja emocjonalna wypowiedz jest zwiazana kontekstowo
z tekstem tytulu tematu, wiec wygladaloby to mniej wiecej tak:

cbnet:
> pedofilia jest coraz powszechniejsza

Pyzol:
> Chyba sobie zartujesz. Zapominasz,ze do calkiem niedawna...

Zwroc uwage ze po przejrzeniu zawartosci posta z tematu
bez trudu, w jednej z not, odkryjesz zdanie nastepujace:

'...Porwania i próby uprowadzeń dzieci przez pedofilów stają się
coraz częstsze....'

i to wlasnie te teze pozwolilem sobie wykorzystac do zatutulowania
mojego postu.

Nie zgadzasz sie? - OK. Tylko dlaczego uwazasz ze to ja zartuje,
a nie np autor pierwotnej tezy?
Wydaje mi sie ze powinnas zwrocic sie ze swa 'blyskotliwa' uwaga
wlasnie do autora tekstu wydrukowanego 'nieopatrznie' w GW.

Rozumiesz o co chodzi? :)

A teraz mam do Ciebie prosbe pzl: podaj mi choc 1-en _dobry_
powod dla ktorego powinienem chciec oslabiac sie _takimi_ jak
wyzej wyjasnieniami w zwiazku z Twoimi uwagami?
Pomijam tu czytanie Twoich uwag jako sprawe mniej istotna.

Tylko nie pisz prosze cos w stylu: 'ciekawam....', bo to nie bylby
dobry powod. :)
Znasz taki powod, czy nie? :]

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-22 11:33:25

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:ajtka6$bph$1@news.onet.pl...
> Wybor artykulow z GW po wpisaniu slowa 'pedofil'.
> Lektura przerazajaca. :|
>
> Pytanie: czy pragnienie adopcji dzieci przez pary homos nie ma
> napewno _absolutnie_ nic wspolnego z nasilajaca sie w ostatnich
> czasach aktywnoscia pedofili?
>

Zapomniałeś napisać jeszcze o tej 14-to letniej dziewczynce
wielokrotnie zgwałconej ze szczególnym okrucieństwem i zamordowanej
przez 3 zwyrodnialców. Dobrze, że ich schwytano. Zaś odnośnie gejów,
nie od dziś przecież wiadomo, że dziecko, głównie chłopiec, może
pełnić dla nich rolę osoby zastepczej. Za dzieciaka weźmie się taki
zwłaszcza wtedy, gdy z takich czy innych względów nie ma możliwości
wyładowania popędu seksualnego na dorosłym partnerze. Dlatego
pedofilię rozpoznaje się wyłącznie wtedy, gdy dany osobnik nie odczuwa
w ogóle popędu seksualnego wobec osoby dorosłej. Tak więc nie
wszystkie przypadki, które Czarku cytujesz, są sensu stricto
przypadkami pedofilii. Choćby np. zabójstwa i gwałtu tej
czternastolatki na 100% nie dokonali pedofile. Pedofilem nie jest też
tatuś, który gwałci własną 8-mio letnią córkę bo przy wyeksploatowanej
żonie już mu nie staje, a młoda, obca kobieta po prostu impotenta
wyśmieje. Pedofilem nie można też nazwać opisanego przez Ciebie
dziadka, jeżeli przez całe dojrzałe życie zaspokajał swoje potrzeby
seksualne w normalny sposób, tylko dopiero uwiąd starczy zrobił mu z
mózgu jajecznicę.
Co do pedofili prawdziwych oraz zabójców na tle seksualnym, najlepszą
metodą byłoby nie zamykanie ich do więzień, tylko zwykła totalna
kastracja. Nie pojmuję, dlaczego się tego nie robi. Ostry nóż, butelka
gorącego oleju słonecznikowego, żeby nie dostał zakażenia i spokój.
Można też fachowo - pod narkozą w sterylnej sali operacyjnej przez
wykwalifikowanego chirurga. Skoro niektórzy optują za dobijaniem
nieuleczalnie chorych ludzi, dlaczego nie wykastrować nieuleczalnego
seksualnego zwyrodnialca?
Dorrit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-22 12:56:26

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Dorota B." <d...@w...pl> wrote in message
news:ak0nno$5ne$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w
>
> > Chyba sobie zartujesz. Zapominasz,ze do calkiem niedawna, a w niektorych
> > kulturach, niestety, praktykuje sie to do dzis, pedofilia byla calkiem
> > jawnie praktykowana ( malzenstwa).
> >
> > Kaska
> >
> >
> Przepraszam- nie rozumiem. Jaki Ty widzisz tu zart? A owe
kultury
> i ich pedofilskie praktyki sa w porzadku? Czy ja jestem nierozgarnieta,
czy
> Ty, Kasiu, zaatakowalas Czarka tak dla zasady? (Nie smiem przypuszczac by
> pedofilia byla Ci obojetna)

Spojrz na tytul - do niego odnosi sie uzyty przeze mnie termin "zart". Nis
zgadzam sie ze jest "coraz powszechniejsza" i podalam powod, dla ktorego sie
nie zgadzam.

Pedofilia NARESZCIE zostala potraktowana jako zachowanie niewlasciwe,
nareszcie cywilizacja zrozumiala i wziela w obrone mlodocianych.

Najwiecej uwagi zwraca sie na przypadki takie jak ten w W. Brytanii, ktore
koncza sie smiercia ofiar. Czy jest to wynik obawy przed ujawnieniem
przestepstwa, czy koniecznoscia dla uzyskania satysfakcji seksualnej - to
miejmy nadzieje okaze sie po badaniach psychiatrycznych faceta.

Sadze jednak, ze nie ma co tutaj odtrabiac konca swiata, upadku obyczajow
etc. etc. bo wlasnie jest inaczej: fakt, iz pedofilskie ofiary wreszcie maja
obrone spoleczna, o cywilizacji swiadczy jak najlepiej.

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-22 13:22:59

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Little Dorrit"
> > Pytanie: czy pragnienie adopcji dzieci przez pary homos nie ma
> > napewno _absolutnie_ nic wspolnego z nasilajaca sie w ostatnich
> > czasach aktywnoscia pedofili?
> >
>
> Zapomniałeś napisać jeszcze o tej 14-to letniej dziewczynce
> wielokrotnie zgwałconej ze szczególnym okrucieństwem i zamordowanej
> przez 3 zwyrodnialców.

Lesbijki?

Ja tutaj widze, iz drastyczne przypadki pedofilii, konczace sie smiercia
ofiar wykorzystywane sa przez "antyhomo" lobby, ktore nie jest w stanie
zauwazyc, jak bardzo sie placze w swoich zeznaniach i lamentuje nad upadkiem
obyczajow.

Moim zdaniem,dzis lepiej jest w i d a c, to co przez wieki cale bylo
schowane pod spoleczna kolderka i spolecznosc mogla udawac,ze "tego nie ma".
Przez wieki cale zamuszano do kontaktow seksualnych nieletnich, w calym
majestacie prawa - a moze mi ktos powiedziec jaka to przyjemnoscia moglo byc
dla doroslego mezczyzny rozdziewiczanie dziecka? Zapewne, w wielu
przypadkach bylo zadna, ale model spoleczny aprobowal takie praktyki, ba!
wrecz sie ich domagal. W takiej powszechnosci bardzo latwo bylo ukryc sie
pedofilom stricte - nikt ich nie odroznial, nie dostrzegal, nie pietnowal,
mogli sobie hulac ile du.....sza zapragnie. Dodam, ze znacznie czesciej byla
to pedofilia heteroseksualna. Ta homoseksualna, w naszej tzw.
judeochrzescijanskiej cywilizacji nigdy nie miala takiej spolecznej
aprobaty, jak heteroseksualna. Tak, prosze panstwa - mowimy tutaj o
aprobacie, ktora praktykowano wiekami, no ale poniewaz ofiarami byly glownie
dziewczynki, zas kontakty z zasady byly hetero - tolerowano je jako
"naturalne". Coz, niewatpliwie sluzyly "zachowaniu gatunku"!

Nalezaloby jeszcze zwrocic tutaj uwage na fakt, iz gwalt byl traktowany jako
wstydliwy dla ofiary, co skutecznie zapobiegalo ujawnianianu sie ofiar. Ta
ostatnia przypadlosc, niestety, ciagle jeszcze pokutuje w wielu, zbyt wielu
glowach.

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-22 14:15:52

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:TA599.181845$v53.9964560@news3.calgary.shaw.ca.
..

> Moim zdaniem,dzis lepiej jest w i d a c, to co przez wieki cale bylo
> schowane pod spoleczna kolderka i spolecznosc mogla udawac,ze "tego nie ma".
> Przez wieki cale zamuszano do kontaktow seksualnych nieletnich, w calym
> majestacie prawa - a moze mi ktos powiedziec jaka to przyjemnoscia moglo byc
> dla doroslego mezczyzny rozdziewiczanie dziecka? Zapewne, w wielu
> przypadkach bylo zadna, ale model spoleczny aprobowal takie praktyki, ba!
> wrecz sie ich domagal. W takiej powszechnosci bardzo latwo bylo ukryc sie
> pedofilom stricte - nikt ich nie odroznial, nie dostrzegal, nie pietnowal,
> mogli sobie hulac ile du.....sza zapragnie. Dodam, ze znacznie czesciej byla
> to pedofilia heteroseksualna. Ta homoseksualna, w naszej tzw.
> judeochrzescijanskiej cywilizacji nigdy nie miala takiej spolecznej
> aprobaty, jak heteroseksualna. Tak, prosze panstwa - mowimy tutaj o
> aprobacie, ktora praktykowano wiekami, no ale poniewaz ofiarami byly glownie
> dziewczynki, zas kontakty z zasady byly hetero - tolerowano je jako
> "naturalne". Coz, niewatpliwie sluzyly "zachowaniu gatunku"!

Gdzie to było tak powszechne ???
Możesz podać źródło swoich informacji ?

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-22 15:38:55

Temat: Re: pedofilia jest coraz powszechniejsza
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"EvaTM"
> Gdzie to było tak powszechne ???
> Możesz podać źródło swoich informacji ?

Evuniu, w jakim wieku byly zaslubiane rozne ksiezniczki? Przeciez cala
historia, to rozliczne przyklady przymusowych slubow dziewczynek dzis
uznawanych z nieletnie.Ile lat miala Jadwiga kiedy ja wydano za Jagielle?
( pierwszy lepszy przyklad).

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry