o niesmialosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 139

21. Data: 2005-12-26 16:40:38

Temat: Re: o niesmialosci
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:doou6b$l3r$1@node2.news.atman.pl...

> No to jak, prawda to w koncu, czy nie? :|

- nie wierz nikomu, sam sprawdź czy lepiej być uległą "pizdą" szukającą u
laski akceptacji czy dominującym, silnym, niezależnym facetem.

> Jutro mnie, czeka pierwsza randka i dosc
> istotne byloby bym to wiedzial ;p

- Mam 'fto' uwierzyć?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2005-12-26 17:02:15

Temat: Re: o niesmialosci
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:
>
> Zastanawialem sie ostatnio nad fenomenem niesmialosci... :)
> i mam pytanie. ;)
> Otoz...
>

ogryzek zgryzek, kto cie lubi? :]

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2005-12-26 17:30:32

Temat: Re: o niesmialosci
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>No to jak, prawda to w koncu, czy nie? :|
>
>
> - nie wierz nikomu, sam sprawdź czy lepiej być uległą "pizdą" szukającą u
> laski akceptacji czy dominującym, silnym, niezależnym facetem.

A po co ja mam sie tego dopiero uczyc, niech doswiadczeni przede mna mi
to powiedza i nie bede musial juz sam tego przerabiac :) Ale z tonu w
jakim to piszesz wnioskuje, ze Ty optujesz za tym drugim.

>>Jutro mnie, czeka pierwsza randka i dosc
>>istotne byloby bym to wiedzial ;p
>
>
> - Mam 'fto' uwierzyć?

Nie musisz :p

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2005-12-26 17:34:01

Temat: Re: o niesmialosci
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dop91r$qpj$1@node2.news.atman.pl...

> A po co ja mam sie tego dopiero uczyc, niech doswiadczeni przede mna mi
> to powiedza i nie bede musial juz sam tego przerabiac :)

- to jest bardzo dobre podejście, tylko nadal nie wiesz komu wierzyć -
cbnet'owi czy mi ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2005-12-26 18:03:06

Temat: Re: o niesmialosci
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>A po co ja mam sie tego dopiero uczyc, niech doswiadczeni przede mna mi
>>to powiedza i nie bede musial juz sam tego przerabiac :)
>
>
> - to jest bardzo dobre podejście, tylko nadal nie wiesz komu wierzyć -
> cbnet'owi czy mi ;-)

Hmm...pff...wolalbym cbnet'owi, bo ja to taki w ogole niesmialy, nie
potrafie za bardzo ukryc na kim/czym mi zalezy i z tym olewaniem
kogo/czego kolwiek to tez tak nie za bardzo ;/ Po prostu wg Twojej
teorii to taka ciamajda by ze mnie wyszla ;P

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2005-12-26 18:16:57

Temat: Re: o niesmialosci
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet; <0...@p...pl> :

> F:

> >Ale wiesz Cb, że Cebe kocham. ;)
>
> Pewnie znowu jakies alkoholowe zwidy toba zawladnely. ;)

Ty to chyba nie jesteś prawdziwa męczyzna - zamiast uwierzyć w moje
szczere i prawdziwe deklaracje, i z nieukrywanyum podnieceniem i
radością wyszeptać "to gdzie się spotykamy - u ciebie czy u mnie?",
próbójesz mi wmówić, że jestem/byłem pod wpływem. A fe, tak się nie robi
- bo przestanę wierzyć w ludzi. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2005-12-26 18:17:01

Temat: Re: o niesmialosci
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet; <0...@p...pl> :

> >Nieśmiałość... być może jest to po prostu zabezpieczenie
> >dla świata iluzji, który kreuje sobie dana osoba.
>
> Czyli niesmialosc to mechanizm ktory ma chronic przed
> rozczarowaniem?

Dopiero załapałeś, czy próbujesz negować? ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2005-12-26 18:40:32

Temat: Re: o niesmialosci
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet w news:05122613310084@polnews.pl napisał(a):
>
> Czyli niesmialosc to mechanizm ktory ma chronic przed
> rozczarowaniem?

Takie odnoszę wrażenie. Osoba w takiej sytuacji może sobie myśleć jak
pięknie by było gdyby tylko nie ta zesłana przez los paraliżująca
nieśmiałość. To po prostu wygodne. Oczywiście nie ma co generalizować.
Przychodzi mi do głowy również taka możliwość, że ktoś po prostu nie
przepada za kontaktami z innymi, ale nie jest to jeszcze do końca
uświadomione. Albo też bredzę jak potrzaskany.

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2005-12-26 18:47:57

Temat: Re: o niesmialosci
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:05122613321571@polnews.pl...
> PD:
>>Jak rozumiem, jest to coroczny wątek ułaskawieniowy ? :)
>
> Nie.
> Jak zwykle nie rozumiesz.

Hoho ... nie podejrzewałem Cie o chęć bycia rozumianym.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2005-12-26 20:02:18

Temat: Re: o niesmialosci
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dopbhq$9hv$1@node3.news.atman.pl...
> > - to jest bardzo dobre podejście, tylko nadal nie wiesz komu wierzyć -
> > cbnet'owi czy mi ;-)
>
> Hmm...pff...wolalbym cbnet'owi, bo ja to taki w ogole niesmialy, nie
> potrafie za bardzo ukryc

- nie chodzi żebyś coś ukrywał tylko żebyś się na tyle zmienił i
rzeczywiście posiadał inne cechy, które naturalnie przyciągają dziewczyny -
tak samo jak krótkie spódniczki przyciągają facetów.

> na kim/czym mi zalezy i z tym olewaniem
> kogo/czego kolwiek to tez tak nie za bardzo ;/ Po prostu wg Twojej
> teorii to taka ciamajda by ze mnie wyszla ;P

- bez spójności na wszystkich poziomach rzeczywiście tylko wyjdziesz na
pacana. Z podejściem odwrotnym (cneta) - też wyjdziesz na pacana. Więc
wychodzi mi, żebyś w ogóle na razie nie próbował albo od razu pogodził się z
tym, że wyjdziesz na pacana ;-)