Data: 2001-11-20 19:55:28
Temat: Re: obawy,1ęki,pragnienia i marzenia
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kuki" <> >
> > >
> > > Ok, tyle dzis mamy bajerow -szmerow ze trudno zliczyc. Komputery,
> > > telewizory, samochody i inne wygody. Jak myslisz czy czlowiek
dzisiejszy
> > > na wiecej pragnien, bo jest wiecej atrakcyjnych rzeczy, niz kiedys?
> > >
> Widze ze jest wiecej niz jedna Agnieszka. Moze uda mi sie was nie pomylic.
tak jest nas tu dwie Agnieszka zwana Guniek i ja Agnieszka!
> Wracajac do szmerow-bajerow. Dyski optyczne (CD-R, DVD-R) staly sie
> standardem,
definicja dysku optycznego jest zupełnie inna, to nie znane nam wszystkim
nośniki CD-R i DVD, ale, ze miałam na myśli własnie te przytoczone przez
Ciebie ,,cos atrakcyjnego, co jest rzadko
uzywnane/stosowane ze wzgledu na niska dostepnosc'' to nie bede sie
wymądrzac:))))
> Zostańmy przy tych standardach spolecznych. Z dnia na dzien potrzeba coraz
> wiecej przedmiotow codziennego uzytku, by nie odstawac od spoleczenstwa.
Dla
> wielu ludzi szczytem marzeń jest postawa konformistyczna, by dorównać
> spoleczeństwu w zamożnosci finansowej.
cięzko mi się z Tobą zgodzić, iż postawa konformistyczna to ścieżka do
zamożnosci, komformizm to raczej przechodzenie przez zebrę na zielonych
światłach, a tak rozumując dalej, to brak mandatu, 100 zł więcej w kieszeni
i czysta gotówka do wydania!:))) ale TY pewnie myślałeś zupełnie
inaczej?:)))
Pogoń za nowosciami jest naturalna i nieunikniona, ale w ostanim czasie
XIX-XXIw. rozwoj
> przemyslowo-technologiczny rosnie wykladniczo. Czy to moze rodzic
nadmierne
> pragnienia wobec nowych przedmiotow?
to pragnienie jest cudowne i niech ono sobie rośnie i rośnie, latem, zimą na
wiosnę:))) to dobrze, ze mamy melaksery do soków, odkurzacze do brudu,
samochody zamiast parowozów, czy tranzystory !!! nie obrażę się jeśli mój
ulubiony kotlet z ziemniakami i burakami przymnie nawet postać
kapsułki.........:)))
ale pytanie Grzegorza dotyczyło obaw, pragnień, marzeń......................
dlatego chciałam tylko może trochę nieśmiało zauważyć, ze dzisiejszy
przeciętny obywatel nie ma wysublimowanych pragnień czy marzeń- bo żeby
marzyć czy pragnąć w dorosłym tego słowa znaczeniu trzeba mieć nie lada
komfort i finansowy i psychiczny i emocjonalny. Łatwiej byłoby się chyba
tutaj skoncentrować i rozwodzić nad obawami i lękami, a to jest w tym
wszystkim najsmutniejsze....................
pozdrawiam Agnieszka:))
|