obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 93

31. Data: 2003-06-24 12:01:00

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:bd9c5d$d73$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia
Kulesz<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
>
> Kolejność odwrotna, jeśli już koniecznie chcesz herbicydy (R-Up nie
> działa na kłącza czy nasiona w glebie, tylko przez części zielone)...
>
Hejka. Działa na cześci podziemne i to jest jego wielka zaleta, ale jest
oczywiście wchłaniany przez cześci zielone i krąży z sokami.
>
> ale jeśli
> odpowiednio wyszkolisz męża, to perzu powinniście się pozbyć
> mechanicznie. W końcu co to za problem przez kilkadziesiąt godzin
> kłącza wyciągać? :-D
>
Cóż to Basiu za ciągotki feministyczne? ;-)
Pozdrawiam po ludzku Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2003-06-24 12:12:06

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bd9eie$iac$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:bd9c5d$d73$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia
> Kulesz<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
> >
> > Kolejność odwrotna, jeśli już koniecznie chcesz herbicydy (R-Up nie
> > działa na kłącza czy nasiona w glebie, tylko przez części zielone)...
> >
> Hejka. Działa na cześci podziemne i to jest jego wielka zaleta, ale
jest
> oczywiście wchłaniany przez cześci zielone i krąży z sokami.

No oczywiście, stosowałam skróty myślowe (na s a m e części podziemne, nawet
gdyby opryskać, to nie podziała)
> >
> > ale jeśli
> > odpowiednio wyszkolisz męża, to perzu powinniście się pozbyć
> > mechanicznie. W końcu co to za problem przez kilkadziesiąt godzin
> > kłącza wyciągać? :-D
> >
> Cóż to Basiu za ciągotki feministyczne? ;-)

Mnie tam wszystko jedno, mogą wyciągać razem. :-))))))

Pozdrawiam, Basia.

P.S. Mam wysiać wszystko?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2003-06-24 12:20:39

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:bd9a9c$jag$1@atlantis.news.tpi.pl Agnessa
<a...@w...pl> napisał(a):
>
> po pierwsze nie jest to pierwszy trawnik ,który zakładam ...
>>>
>>> ...I się zaczęło ,trawka
>>> zaczęła wschodzic a z nią w zastraszajacym tempie chwasty :
>>> przodowała lebioda-połacie jej pięknie falowały na wietrze :)
>
> ... Po drugie lubię mieć zgrabne i nogi a taka praca w tym
> mi niesamowicie pomaga ;)
>>>
>>> Drugi raz nie bedę miała dość
>>> cierpliwości do pielenia...
>>>

Hejka. Gratuluję logiki i konsekwencji. :-) A od pielenia można dostać
żylaków :-(
Pozdrawiam chmurnie Ja...cki

>> Hejka. Należało chwasty zniszczyć przed zasianiem trawy - tak jak
>> napisałaś uprawiać, ale nie siać trawy. Skiełkowały by same chwasty, to
>> łatwo by było je zniszczyc mechanicznie lub chemicznie. Następnie tę
>> operację powtórzyć i dopiero po tym posiać mieszankę traw. Pełno jest w
>> sieci informacji na temat zakładania trawników, wiele napisano na grupie.
>> Myślę, że takie mozolne pielenie obudzi szacunek dla wiedzy ogrodowej.
>> :-) Pozdrawiam wiadomo jak Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2003-06-24 12:51:28

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:bd9f4t$5qt$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia Kulesz
<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
>
> P.S. Mam wysiać wszystko?
>
Hejka. Nie wiem co chcesz wysiewać :-) ale na wszelki wypadek trochę
zostaw na czarna godzinę. ;-)
Pozdrawiam przezornie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2003-06-24 16:18:40

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"JanuszB" <j...@a...com> wrote in message
news:92d32fc8.0306240558.4f8fdba8@posting.google.com
...
>
> A ja sie nie zgadzam :))) Laka jest laka a trawnik jak nazwa wskazuje
> jest miejscem gdzie tylko trawa rosnie...jezeli by bylo inaczej to po
> co slowo trawnik?

Taka definicja panuje dopiero od jakichs 50 lat, to znaczy od
wynalezienia herbicydow dzialajacych wybiorczo na dwuliscienne.
Ich producenci rozpropagowali taka idee trawnika. A przedtem
bylo to miejsce, gdzie rosnie glownie trawa, a najlepiej jeszcze
z koniczyna.

Niestety w USA pewne idiotyczne idee dotyczace posesji sa
samonakrecajace sie. Jedna to trawniki, inna to kolory domow.
Pewne normy przyjely sie i odtad ludzie takie posesje kupuja
i tak je utrzymuja nie dlatego, ze im sie to podoba, tylko dlatego,
ze takie sa normy i taki dom z kolei bedzie latwiej sprzedac.

Bede mial mlecze (mniszki) na trwniku - trudniej mi (i sasiadom!)
bedzie sprzedac dom. Dlaczego? Bo nabywca go nie kupi,
wiedzac, ze potem bedzie mu go trudniej sprzedac. I tak w kolko :-(((

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2003-06-24 17:32:34

Temat: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:AR_Ja.234428$V...@t...neo.rr.com.
..
> "JanuszB" <j...@a...com> wrote in message
news:92d32fc8.0306240558.4f8fdba8@posting.google.com
...
> >

>
> Niestety w USA pewne idiotyczne idee dotyczace posesji sa
> samonakrecajace sie. Jedna to trawniki, inna to kolory domow.
> Pewne normy przyjely sie i odtad ludzie takie posesje kupuja
> i tak je utrzymuja nie dlatego, ze im sie to podoba, tylko dlatego,
> ze takie sa normy i taki dom z kolei bedzie latwiej sprzedac.
>
Fajny kraj te Stany. Ostatnio kolega mi opowiadał jak zgubili się z żoną na
osiedlu domków jednorodzinnych, bo wszystko wygladało tak samo. :-)
--
Pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2003-06-24 18:46:22

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:AR_Ja.234428$VP.48865752@twister.neo.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Bede mial mlecze (mniszki) na trwniku - trudniej mi (i sasiadom!)
> bedzie sprzedac dom. Dlaczego? Bo nabywca go nie kupi,
> wiedzac, ze potem bedzie mu go trudniej sprzedac. I tak w kolko :-(((
>
Hejka. Cóż za brak sprytu. Przecież można dom wraz z zamniszkowanym
trawnikiem sprzedać w zimie. :-) Pod śniegiem nikt nie wypatrzy chwaściorów.
;-)
Pozdrawiam handlowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2003-06-24 19:33:31

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:bda6af$8m8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> Hejka. Cóż za brak sprytu. Przecież można dom wraz z zamniszkowanym
> trawnikiem sprzedać w zimie. :-) Pod śniegiem nikt nie wypatrzy chwaściorów.

Slusznie. Tylko, ze dom sprzedaje sie wtedy, kiedy go trzeba sprzedac
(glownie, kiedy wlasciciel dostal prace w innej miejscowosci). Poza tym
kupujacy moze byc tez sprytny i kupowac w lecie. Na przyklad, zeby zobaczyc
ile jest komarow :-)

Poza tym jest kilka innych podobnych nonsensow. Na przyklad w srodku
wszystko powinno byc pomalowane na bialo. To prowadzi czesto do
zamalowywania pieknych elementow drewnianych :-(

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2003-06-24 21:04:44

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Poza tym jest kilka innych podobnych nonsensow. Na przyklad w srodku
> wszystko powinno byc pomalowane na bialo. To prowadzi czesto do
> zamalowywania pieknych elementow drewnianych :-(
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Kiedy wracasz z wygnania?:)

Pozdrawia boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2003-06-25 06:52:16

Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Agnessa" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

:)))
Właśnie to jest najśmieszniejsze ,że dziecięce "pielenie" polaga na omijaniu
chwastów a wyrywaniu cennych roslinek :)

pozdrawiam Agnieszka
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bd9ehd$g6r$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Agnessa <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:bd9ba3$pb0$...@a...news.tpi.pl...
> > :))
> >
> > Tak dzidziuś zdecydowanie ważniejszy ,również mam doświadczenie z ciażą
i
> > pieleniem .Byłam tydzień przed terminem i pieliłam sobie skarpę /wymaga
> > skakania i w ogóle gimanstykowania się ) i na drugi dzień już miałam
> > córeczkę .działo się to 3 lata temu a teraz córeczka za to rwie sie do
> > pielenia :)
>
> To tak jak moja córeczka, rwie sie bardzo. Niedawno wypieliła mi kilka
> chińskich goryczek :-(
> --
> Pozdrawiam, Kaśka
>
>
>