Data: 2003-01-01 17:40:28
Temat: Re: oceniac na podstawie nicku
Od: Mema <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mon, 30 Dec 2002 21:46:14 +0100 user Joker napisał(a) newsa
<auqch1$lnt$6@news.onet.pl> a ja na to:
> tak sie zaczalem zastanawiac czy to jak sie ktos podpisuje w necie moze cos
> powiedziec o tej osobie
ja myslę, ze tak. Dlatego, ze to "imię" wybieramy sobie sami i zazwyczaj
wybierajacy chce, by mówiło cos ono o nim, nawet jesli ma to byc :"Nikt"
albo: "nieciekawa"- w jakiś sposób to okresla daną osobę.
Ja, np lubię sobie poczatować i bardzo lubie wybierac nicki, stosownie
do stroju, nastroju, celu...
> niby nie nalezy oceniac czlowieka po wygladzie i etc. ale generalnie na
> wyglad zwracamy uwage - przynajmniej podswiadomie - i dokonujemy jakiejs tam
> oceny.
> Moze z nickiem tez tak jest
Mysle, ze w sieci własnie tak jest z nickiem. Nie mozesz zaprezentowac
tego, co nam oferowała natura jako "wizytówkę", czyli wygladu, więc
posługujesz sie nickiem jako substytutem. Nick ma służyc za wizytówkę,
jest nie tylko imieniem zastępczym, ale także ma o tobie powiedzec jak
najwiecej naraz- tak przynajmniej jest na czacie, (ale mysle, ze w
innych miejscach sieci jest podobnie).
I tak już wiesz, ze SŁodkaBlondi to raczej ktoś, kto niespecjalnie ma
ochotę (o mozliwościach nie będę dywagowac ;) ) na intelektualne
pogawędki a marcel_proust prawdopodobnie nie będzie tym samym typem, co
"chętny na sex-real-dziś". .
Na potrzeby czatowania wymyśliłam sporo nicków, a jestem rozpoznawana
niemal bezbłednie - patrz nasze czaty. Ciekawe, w jaki sposób ;)
Mema- ten nick ma swoją specjalną historię, powstał w czasie mojej
fascynacji teorią memów.
pozdrawiam
mema
|