Data: 2002-02-23 09:56:30
Temat: Re: odchudzanie - puls
Od: "MK" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wysiłek nie musi być intensywny lecz długotrwały. Dobry jest spacer na lekko
podwyższonym oddechu lub marszobieg. Godzina dziennie po kolacji da Ci z
pewnością oczekiwane rezultaty. Jeśli do tego zmniejszysz ilość cukru
(węglowodanów) np. na rzecz białka to powinieneś "spalić" tłuszcz i
pozostawić to co jest potrzebne do przyzwoitego wyglądu, odrobinę
zarysowanych mięśni. Życzę sukcesów w walce z nadwagą MK.
Użytkownik "Wojtek K" <w...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a53n19$l7u$1@news.tpi.pl...
> Witam
>
> Ponieważ na pl.rec.sport wszyscy podniecają sie skokami Małysza, to swoje
> pytanie wolę skierować tutaj.
> Mam zamiar zrzucić wagę - mam trenażer do roweru i pulsometr.
> Do tej pory wszędzie słyszałem, że żeby zrzucic wagę, trzeba jeździć długo
i
> niezbyt intensywnie - w strefie aerobowej.
> Ostatnio wpadł mi w ręce miesięcznik Bicycling, w którym jakiś profesor z
> Iniversity of Colorado, Edmund Burke napisał, że to nie do końca jest
> prawda, że możemy sobie aplikować wysiłek na poziomie 70%-80% maksymalnego
> pulsu, że tym samym spalimy więcej kalorii, że im więcej kalorii spalimy
tym
> bardziej zrzucimy wagę i pozbędziemy się tłuszczu.
> Nie mam ochoty na eksperymenty. Chciałbym wiedzieć, która z metod może
jest
> skuteczniejsza - puls 50%-60% maksymalnego, czy 70%-80% ?
> Prosiłbym o jakieś w miarę nieskomplikowane uzasadnienie :)
>
> Pozdrawiam
>
> Wojtek K
> --
> www.bicykle.waw.pl - Opinie o sprzecie, sklepach rowerowych, lista
> skradzionego sprzetu, FAQ pl.rec.rowery. Ankieta pl.rec.rowery
>
>
>
|