"odpady" po pogwówce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

11. Data: 2007-04-27 19:42:21

Temat: Re: "odpady" po pogwówce
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:

>
> Kandyzować. Kanyzowane są doskonale do jedzenia albo jako dodatek do
> ciast.
>

Jako, ze czytam prk i pro, nagle zdezorientowana, pomyslalam o
kandyzowanych przedziorkach. Takie skojarzenia...
Ide palic mniszki...za pomoca miotacza ognia oczywiscie :)
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-04-28 04:35:19

Temat: Re: "odpady" po pogwówce
Od: aniai <aniai_usun_to@i_to_tez.o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett pisze:

> Jako, ze czytam prk...

Możesz nie przypominać, że to istnieje?? Mam sporą nadwagę do zrzucenia
(a w jej zdobyciu wybitnie pomogłaś ;)) Praca w ogrodzie przynajmniej
odchudza :P

Pozdrawiam
Ania L.
---
ww.duzy-biust.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-04-28 04:45:35

Temat: Re: "odpady" po pogwówce
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"aniai" <aniai_usun_to@i_to_tez.o2.pl> wrote in message
news:f0uiu8$1l$1@inews.gazeta.pl...
> Magdalena Bassett pisze:
>
> > Jako, ze czytam prk...
>
> Możesz nie przypominać, że to istnieje?? Mam sporą nadwagę do zrzucenia
> (a w jej zdobyciu wybitnie pomogłaś ;)) Praca w ogrodzie przynajmniej
> odchudza :P

Polecam jeść topinambur zamiast ziemniaków, pić kompot z selera, miętę oraz
zamiast kawy Yerba Mate - tę można kupić tutaj:
http://www.yervita.home.pl/
A odpady po główce nadają się wyłączne do herbaty, gdyż z pigwowca są
twarde...