Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
From: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: odpowiedzialnosc lekarzy - placimy za WYLECZENIE czy za LECZENIE ?
Date: Tue, 13 Jul 2004 01:25:33 +0200
Organization: INTERIA.PL -> http://www.interia.pl
Lines: 39
Message-ID: <c...@s...re>
References: <c...@s...re> <1...@n...onet.pl>
<c...@s...re> <ccuuc7$nin$3@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: s...@t...tuniema.pf.pl
NNTP-Posting-Host: 193.19.104.194
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: shodan.interia.pl 1089674453 5099 193.19.104.194 (12 Jul 2004 23:20:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Jul 2004 23:20:53 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
X-Authenticated-User: sabina.redlarska % poczta+fm
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:149586
Ukryj nagłówki
On Mon, 12 Jul 2004 23:06:44 +0200, "Piotr" <t...@o...pl> wrote:
>a moge spytac jaki jest Twój zawód? Jesli masz takie podejscie (wolno Ci) to
>proponuje:
Zbierasz dane osobowe? ;)
>skoro jak lekarzowi nie odpowiada to niech zmieni zawód, to
Uwazam ze nie ma wiekszego sensu.
Po pierwsze nie mowilam "jak sie nie podoba" tylko jesli nie daje rady
byc uczciwym w obecnej pracy. Mam chyba dosc konserwatywne poglady -
uwazam zdrowie i zycie ludzkie za sprawe duzej wagi. I chcialabym, aby
lekarz ktory mnie leczy mial podobne podejscie, a jesli nie -
przynajmniej solidnie wykonywal swoja prace.
>jak pacjenta nie
>>stac na leczenie to niech sobie zmieni zawód i zarobi wiecej.
>>I jak Ci sie podoba analogia?
A co mi da jak bede miala wiecej pieniedzy? Chodzi Ci o to, zeby mnie
bylo stac na lapowki? I tak nie potrafie dawac i coraz bardziej tego
zaluje. A moze Ci chodzi o leczenie prywatne? To wcale sprawy nie
rozwiazuje - patrz przyklad z laryngologiem - bylam u niego i w innej
sprawie, az doszlam do wniosku, ze on po prostu dba abym do niego
wracala - czyli zbyt zdrowa nie byla. Taki fajny osiedlowy lekarz.
Pewnie - sa i dobrzy lekarze, dbajacy o swoja renome, najczesciej
profesorowie i kolejki do nich sa i po pare miesiecy - co mi dadza
wiec pieniadze, jesli zdarzy mi sie nagly wypadek? No tak - bede mogla
dac lapowke - wtedy bym sie pewnie nauczyla je dawac. Tylko co, jesli
nie bede w stanie (bede nieprzytomna...).
Z daleka od noszy i dobranoc.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|