Data: 2005-10-18 04:30:34
Temat: Re: ojciec
Od: Jarosław Rzeszótko <s...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 17 Oct 2005 18:43:12 +0200, uookie wrote:
> umarł w środę. miał pięćdziesiąt lat. zawał serca. o ojcu mówiło
> się, że będzie żył sto lat; tak o siebie dbał. często robił sobie
> badania, porady u lekarzy, brał dużo witamin. skarżył się na
> kręgosłup, ale nigdy na serce.
Kondolencje oczywiście. Mam jednak pewne zastrzeżenia - badania i branie
witamin jeszcze nie równają się takiemu super dbaniu o siebie, a
sztuczne suplementy może nawet wręcz przeciwnie.
> wuja mojego ojca też umarł na zawał. moja babcia a matka ojca miała
> wylew. mój pradziadek też zawał. żadne z nich nie żyło dłużej jak
> pięćdziesiąt lat. do tego mój dziadek był sparaliżowany. słabe
> geny.
Nie tylko geny mogły łączyć te osoby, ale też jakieś złe nawyki
wyniesione z domu, słabe odżywianie, brak ruchu itp. itd. Nie zawsze
wszystko trzeba tłumaczyć "karą od Boga".
--
Jarosław "sztywny" Rzeszótko
sztywny(at)epf.pl // sztywny(at)gmail.com
http://sztywny.titaniumhosting.com
|