« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-06 15:31:13
Temat: Re: okres a fryzjerom wrote:
>> Farbowanie i trwala na pewno. Scinania nie jestem pewna.
>>
>
> ścinanie jedynie zależne jest od fazy księzyca, ale podobno to
> zabobony :-) Ścinanie nigdy nie zaszkodziło moim włosom podczas
> okresu. pozdrawiam,
> M.
A dlaczego miałoby zaszkodzić farbowanie i trwała w tych dniach?...To jest
jakoś naukowo poparte, czy tylko takie zabobony?
--
Elvira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-07 08:52:37
Temat: okres a fryzjerSłuchajcie jak to było? w czasie okresu odradzało się farbowanie, ścinanie
czy robieie trwałej? czy moze wszytsko na raz? gdzieś mi się to obiło o
uszy, ale w końcu nie wiem...
Nusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 08:58:15
Temat: Re: okres a fryzjerNusia wrote:
>
> Słuchajcie jak to było? w czasie okresu odradzało się farbowanie, ścinanie
> czy robieie trwałej? czy moze wszytsko na raz? gdzieś mi się to obiło o
> uszy, ale w końcu nie wiem...
Farbowanie i trwala na pewno. Scinania nie jestem pewna.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 10:00:09
Temat: Re: okres a fryzjer> Farbowanie i trwala na pewno. Scinania nie jestem pewna.
>
ścinanie jedynie zależne jest od fazy księzyca, ale podobno to zabobony :-)
Ścinanie nigdy nie zaszkodziło moim włosom podczas okresu.
pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 10:21:05
Temat: Re: okres a fryzjer
> ścinanie jedynie zależne jest od fazy księzyca, ale podobno to zabobony :-)
> Ścinanie nigdy nie zaszkodziło moim włosom podczas okresu.
tez nie wierze w takie bajery... nigdy sie nie przejmowalam tym czy mam
okres czy nie
potrzebowalam to farbowalam i nie zajmowalam sie takimi pierdolami.
--
---
pozdrawiam cieplutko, ula.p + 2 kocie ogony i psica
gg: 1765691
___________________
SEND YOUR LOVE INTO THE FUTURE...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 10:29:16
Temat: Re: okres a fryzjer
Użytkownik "Nusia" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bltusu$mhj$1@news.onet.pl...
> Słuchajcie jak to było? w czasie okresu odradzało się farbowanie, ścinanie
> czy robieie trwałej? czy moze wszytsko na raz? gdzieś mi się to obiło o
> uszy, ale w końcu nie wiem...
>
> Nusia
>
> witam
generalnie podczas okresu włosy są słabsze i gorzej sie układają,nie mają
połysku ,itp.
ja wole wszytskie zabiegi fryzjerskie przeprowadzam po okresie . w traksie
okresu robie zabiegi typu maseczki nawilżające ,odżywcze na włosy i ciało.
pzdr.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 15:18:08
Temat: Re: okres a fryzjer
> Słuchajcie jak to było? w czasie okresu odradzało się farbowanie, ścinanie
> czy robieie trwałej? czy moze wszytsko na raz? gdzieś mi się to obiło o
> uszy, ale w końcu nie wiem...
ah pamietam jak moja fryzjerka sie usmiala a potem potwierdzla ze nie wolna
tylko robic trwalej,. ale mozna i scinac i farbowac :)
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 17:51:52
Temat: Re: okres a fryzjerElvira napisał/a w news:blulvt$19q5$1@foka1.acn.pl:
> A dlaczego miałoby zaszkodzić farbowanie i trwała w tych
> dniach?...To jest jakoś naukowo poparte, czy tylko takie zabobony?
W nowym numerze 'SZ' jest napisane, że nie powinno się robić zabiegów
na włosy w czasie okresu, bo jest nadmiar testosteronu i włosy bardziej
się przetłuszczają czy jakoś tak.
Oczywiście nie wierzę w to. Zresztą najładniejszy kolor wyszedł mi
akurat w dniu, w którym miałam miesiączkę:))
--
mips
FAQ grupy pl.rec.uroda
http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 17:52:11
Temat: Re: okres a fryzjerp...@p...onet.pl napisał/a w news:blu4if$94d$1@news.onet.pl:
> generalnie podczas okresu włosy są słabsze
Dlaczego?
--
mips
FAQ grupy pl.rec.uroda
http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-07 17:53:38
Temat: Re: okres a fryzjerElvira wrote:
> A dlaczego miałoby zaszkodzić farbowanie i trwała w tych dniach?
Zaszkodzic to raczej nie, ale wiadomo, ze moze sie zle trzymac. Ja sobie
farbowlam wlosy 2 tygodnie po porodzie i farba mi niemalze calkowicie
"splynela" przy myciu.
Jesli chodzi o scinanie, to tez mi sie nie chcialo wierzyc, ale w moim
przypadku sie to potwierdzilo. Niestety juz nie pamietam kiedy ma sie
obcinac wlosy, by szybko rosly, a kiedy wolniej.
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |