> > A wszyscy zgadzają się co do tego, że czytać należy
> > bez okularów.
>
> Tak, przy tak malej wadzie czytaj bez okularow.
>
> > W związku z tym ja na wykładzie patrzę na tablicę przez
> > okulary, a piszę bez (zdejmując je lub patrząc pod okularami, co
> > zresztą przychodzi mi dość naturalnie, bo mam małe szkła). Ale takie
> > częste zmiany wydają mi się nienajlepsze dla oczu. Co o tym myślicie?
>
> Dobrze robisz, zreszta tak ci powiedzieli lekarze. Zdejmujac okulary do
> blizy zmniejszasz napiecie akomodacyjne.
> Robert


Przy sytuacjach, kiedy jest utrudnienie ( czyli stale patrzenie do dali i
blizy zamiennie ) mozna do blizy uzywac okularow - trudno wymagac, by np na
wykladach co 10 sekund podnosic okulary. Nie bedzie to stanowic zagrozenia
dla oczu, rowniez dla napiecia akomodacyjnego, gdyz oczy patrza zamiennie do
dali i blizy - wiec nastepuje cwiczenie akomodacji tak czy siak.

casus