« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-11 18:25:59
Temat: okulary czy soczewki ???Mam krótkowzroczność ok -2 i astygmatyzm (mam 40 lat). Noszę okulary do
czytania, komputera, itp. Zastanawiam się, czy nie "zafundować" sobie
soczewek kontaktowych. I tu mam dylemat, co jest lepsze, jakie są plusy i
minusy soczewek, bo chyba są praktyczniejsze w używaniu. Obawiam się jedynie
momentu samego wkładania i wyjmowania soczewek oraz jak się zachowują np.
podczas pocierania oczu.
Proszę o wszelkie Wasze uwagi i sugestie w podjęciu decyzji.
Serdecznie pozdrawiam
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-11 20:17:09
Temat: Re: okulary czy soczewki ???Tako rzecze Jarek:
> Mam krótkowzroczność ok -2 i astygmatyzm (mam 40 lat). Noszę okulary do
> czytania, komputera, itp. Zastanawiam się, czy nie "zafundować" sobie
> soczewek kontaktowych. I tu mam dylemat, co jest lepsze, jakie są plusy i
> minusy soczewek, bo chyba są praktyczniejsze w używaniu. Obawiam się jedynie
> momentu samego wkładania i wyjmowania soczewek oraz jak się zachowują np.
> podczas pocierania oczu.
Dzień dobry.
Lepsze (z okulistycznego punktu widzenia) są zwykle soczewki (mniej
zniekształceń optycznych, nie parują, nie ma ograniczenia pola widzenia
przez oprawki, lepsze widzenia w znacznej (>-5) krótkowzroczności). Ich
minusem jest cena, trudniejsze użytkowanie, możliwość infekcji spojówek lub
rogówki, powikłania alergiczne.
Jakiś czas temu sam miałem podobny dylemat - mam wadę -5 i astygmatyzm, ale
ponieważ noszę okulary od bardzo dawna, byłoby mi bardzo trudno
przystosować się do braku okularów (które zresztą bardzo lubię).
Zdecydowałem się pozostać przy okularach.
Pozdrawiam i trafnej decyzji życzę.
--
[ eclipse(at)post.pl ] [ +48 609 676 178 ]
[ ..but the sun is eclipsed by the moon.. ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-12 06:19:32
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
> Dzień dobry.
> Lepsze (z okulistycznego punktu widzenia) są zwykle soczewki (mniej
> zniekształceń optycznych, nie parują, nie ma ograniczenia pola widzenia
> przez oprawki, lepsze widzenia w znacznej (>-5) krótkowzroczności).
tu sie jka najbardzeij zgadzam ;)
> Ich
> minusem jest cena, trudniejsze użytkowanie, możliwość infekcji spojówek
> lub rogówki, powikłania alergiczne.
trzeba chyba dodać ze infekcje (nie mowie o alergii) czesto pojawiaja
sie przy nieodpowiednim dbaniu o higienę soczewki - czy,i przedluzaniu
terminu noszenia, nie sciaganiu na noc, nie odbialczaniu itd.
> Jakiś czas temu sam miałem podobny dylemat - mam wadę -5 i astygmatyzm,
> ale ponieważ noszę okulary od bardzo dawna, byłoby mi bardzo trudno
> przystosować się do braku okularów (które zresztą bardzo lubię).
> Zdecydowałem się pozostać przy okularach.
a to jka kto lubi ;) ja od dziecka nosilam okulary, w wieku 15 lat
przeskoczylam na soczewki a w obecnej chwili nawet nie wiem gdzie te
okulary leżą, a jelsi juz musze je zalozyc to raczej z domu nei wychodze
bo tak źle i nienaturalnie sie w nich czuje :( nie wyobrazam siebie
normalnego funkcjonwania bez soczewek...
--
---
pozdrawiam cieplutko, ula.p + 3 kocie ogony, psica i rybki
gg: 1756591
___________________
SEND YOUR LOVE INTO THE FUTURE...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-12 10:48:16
Temat: Re: okulary czy soczewki ???Tako rzecze ula.p:
>>Ich
>>minusem jest cena, trudniejsze użytkowanie, możliwość infekcji spojówek
>>lub rogówki, powikłania alergiczne.
>
> trzeba chyba dodać ze infekcje (nie mowie o alergii) czesto pojawiaja
> sie przy nieodpowiednim dbaniu o higienę soczewki - czy,i przedluzaniu
> terminu noszenia, nie sciaganiu na noc, nie odbialczaniu itd.
Ma Pani całkowitą rację - odpowiednia "obsługa" pozwala uniknąć wielu
kłopotów. A co do przedłużania terminu noszenia - są już soczewki
30-dniowe, może autor wątku weźmie je pod uwagę? Nie wiem niestety jak
wygląda kwestia ceny, ale pewnie mało optymistycznie.
--
[ eclipse(at)post.pl ] [ +48 609 676 178 ]
[ ..but the sun is eclipsed by the moon.. ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-12 11:46:34
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
Użytkownik "eclipse" <e...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1f205b663cf291073cf4555cff2bcab2@total.eclipse.
..
>
> Ma Pani całkowitą rację - odpowiednia "obsługa" pozwala uniknąć wielu
> kłopotów. A co do przedłużania terminu noszenia - są już soczewki
> 30-dniowe, może autor wątku weźmie je pod uwagę? Nie wiem niestety jak
> wygląda kwestia ceny, ale pewnie mało optymistycznie.
30-dniowe są chyba od bardzo dawna?
Pozrawiam,
Artek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-12 13:55:10
Temat: Re: okulary czy soczewki ???Tako rzecze Rto:
>>Ma Pani całkowitą rację - odpowiednia "obsługa" pozwala uniknąć wielu
>>kłopotów. A co do przedłużania terminu noszenia - są już soczewki
>>30-dniowe, może autor wątku weźmie je pod uwagę? Nie wiem niestety jak
>>wygląda kwestia ceny, ale pewnie mało optymistycznie.
>
> 30-dniowe są chyba od bardzo dawna?
Bardzo możliwe, ja się o nich (30-dniowe, noszone bez przerwy, o bardzo
dobrej przepuszczalności powietrza) dowiedziałem niedawno, na zajęciach z
okulistyki.
Pozdrawiam.
--
[ eclipse(at)post.pl ] [ +48 609 676 178 ]
[ ..but the sun is eclipsed by the moon.. ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-12 16:17:42
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
Użytkownik "eclipse" <e...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c794511f4090076589fb42d6f6c36d75@total.eclipse.
..
>
> Bardzo możliwe, ja się o nich (30-dniowe, noszone bez przerwy, o bardzo
> dobrej przepuszczalności powietrza) dowiedziałem niedawno, na zajęciach z
> okulistyki.
A, jak chodzi o noszone bez przerwy, to zupełnie inna sprawa.
Pozdrawiam,
Artek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-12 16:31:08
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
Bardzo dziękuję Wam za cenne dla mnie opinie. Chyba zdecyduję się na
soczewki. Z tego co piszecie nie są one aż tak kłopotliwe jak początkowo
myślałem. Jeszcze raz wielkie dzięki za wszystkie rady.
Serdecznie pozdrawiam i dużo zdrówka,
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-03-13 12:05:57
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
> Obawiam się jedynie
> momentu samego wkładania i wyjmowania soczewek oraz jak się zachowują np.
> podczas pocierania oczu.
o tym zapomnialam napisac :
co do wkladania i wyjmowania - to na poczatku pokaze ci okulita co i jak
- moze zajac pare minut bo bedziesz mial odruch zamkniecia powieki w
ochronie przed wpakowaniem palucha do oka ;) jednak po paru dniach
nabierzesz wprawy - wielu osobom zakladanie i sciaganie zajmuje kilka
sekund na oko :) ja mam juz tak oczy przyzwyczajone do grzebania w nich
ze bez mrugniecia moge wilgotny palec przylozyc do powierzchni i
pomasowac :) przydaje sie jak cos wpadnie do oka ;)
co do pocierania - zapomnij raczej o typowym tarciu wierzchem dloni czy
nadgarstkiem calej powierzchni oka - spowoduje to zwiniecie sie soczewki
i wsuniecie pod gorna lub dolną powieke - wydlubuj sobie potem :)
sam sie nauczysz tak pocierac oko zeby nie przesuwac soczewki. Ja to
robie juz odruchowo jednym palcem i raczej miejsca dookola soczewki -
tzn jesli musze sie potrzec w zewnetrznym kaciku prawego oka to patrze w
lewo(zeby odsunac soczewke od miejsca które ucisne) i pocieram sam kącik.
no i jeszcze cos... paznokcie krótkie i opilowana na gladko zebys nie
drasnal powierzchni oka... nie jest to miłe :>
--
---
pozdrawiam cieplutko, ula.p + 3 kocie ogony, psica i rybki
gg: 1756591
___________________
SEND YOUR LOVE INTO THE FUTURE...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-03-13 16:32:16
Temat: Re: okulary czy soczewki ???
Użytkownik "ula.p" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c2utf1$qj0$1@opal.futuro.pl...
>
>
> > Obawiam się jedynie
> > momentu samego wkładania i wyjmowania soczewek oraz jak się zachowują
np.
> > podczas pocierania oczu.
> o tym zapomnialam napisac :
> co do wkladania i wyjmowania - to na poczatku pokaze ci okulita co i jak
> - moze zajac pare minut bo bedziesz mial odruch zamkniecia powieki w
> ochronie przed wpakowaniem palucha do oka ;) jednak po paru dniach
> nabierzesz wprawy - wielu osobom zakladanie i sciaganie zajmuje kilka
> sekund na oko :) ja mam juz tak oczy przyzwyczajone do grzebania w nich
> ze bez mrugniecia moge wilgotny palec przylozyc do powierzchni i
> pomasowac :) przydaje sie jak cos wpadnie do oka ;)
> co do pocierania - zapomnij raczej o typowym tarciu wierzchem dloni czy
> nadgarstkiem calej powierzchni oka - spowoduje to zwiniecie sie soczewki
> i wsuniecie pod gorna lub dolną powieke - wydlubuj sobie potem :)
> sam sie nauczysz tak pocierac oko zeby nie przesuwac soczewki. Ja to
> robie juz odruchowo jednym palcem i raczej miejsca dookola soczewki -
> tzn jesli musze sie potrzec w zewnetrznym kaciku prawego oka to patrze w
> lewo(zeby odsunac soczewke od miejsca które ucisne) i pocieram sam kącik.
>
> no i jeszcze cos... paznokcie krótkie i opilowana na gladko zebys nie
> drasnal powierzchni oka... nie jest to miłe :>
>
> --
> ---
> pozdrawiam cieplutko, ula.p + 3 kocie ogony, psica i rybki
> gg: 1756591
> ___________________
> SEND YOUR LOVE INTO THE FUTURE...
Dzięki. Również pozdrawiam
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |