| « poprzedni wątek | następny wątek » |
321. Data: 2003-06-07 21:32:02
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtkuu$6de$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bbtkmq$5re$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:bbrutj$nj9$1@news.onet.pl...
> >
> > > Tak naprawdę to każdy z nas szuka szczęścia!
> >
> > Nie kazdy
>
> W sumie masz rację.
>
> Współczuję
dodaj "takim ludziom"
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
322. Data: 2003-06-07 21:36:34
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbthkf$sea$1@news.onet.pl...
> Naprawdę ma zostać sam?
> Dlaczego nie może liczyc na swojego najlepszego przyjaciela którym jest
Aga?
>
Przyjaciela?Przyjaciele ktory bedzie chodzil za biednym mezusiem i glaskal
po glowce bo biedaczek sie zakochal i nie wie co zrobic?
Przestan :/
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
323. Data: 2003-06-07 21:38:34
Temat: Re:OT on kocha inna, ale mnie tezUżytkownik "Ania K."
> Czy dobrze kojarzę, że Wy mieszkacie w trójkę (Ty, TŻ i Jego kochanka -
> ciocia dla Emilki)??? Nie wiem czy czegoś źle nie zrozumiałam dlatego pytam.
> Jeżeli tak to jak ma się do tego Wasze dziecko??? Chociaż w sumie to chyba
> nie ważne, bo realizowane jest w ten sposób marzenie Jacka (może i Twoje).
Nie mieszkamy razem, ona nie jest kochanką TZ ani ciocią dla Emilki,
a najbardziej nie rozumiem skąd się w tym zdaniu wzięły marzenia Jacka,
o którym nic nie wiemy, ani Ty ani ja :) Teraz na tak: tak, żyjemy w trójkątnym
związku, odkąd przyprowadziłam moją kobietę do nas i wyszło, że bardziej
odpowiada
nam wspólny związek, Emilka traktuje ją zwyczajnie, jak każde dziecko kogoś
spoza rodziny.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
324. Data: 2003-06-07 21:39:27
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tezCzy widzieliście tę reklamę, w której "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
mówi:
>> Ogrom empatii...
>
>to prawda, zawsze uwazalam to za zalete, czy to cos zlego ?
>Oczekuje tez empatii od innych...rowniez od Was czytajacych moje posty.
Problem osób szlachetnych polega na tym, że oczekują podobnej
szlachetności od innych. A we współczesnym świecie szlachetność i
umiejętność (czy tez może życie według zasady) bycia "w porządku" wobec
innych to cecha tak rzadka, że prawdopodobieństwo jej napotkania w
czystej postaci jest IMO bliska zrobienia sobie wianka z czterolistnych
koniczynek.
Agnieszka (a biorąc pod uwagę dramatis personae tym bardziej)
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
325. Data: 2003-06-07 21:39:31
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtic7$ls$1@news.onet.pl...
> > Matko,Jacek,czytam i oczy wylaza mi na wierzch ze zdziewnienia.
> > Dlaczego bys na to poszedl?Jestes masochista?
>
> Gdybym chciał ? Czy to takie skomlikowane ?
>
No dla mnie deczko tak...
A zapewniam Cie ze dosyc tolerancyjna jestem,ale nie dla zdrajcow.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
326. Data: 2003-06-07 21:39:51
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtlkg$7sc$1@news.onet.pl...
> >
> > Współczuję
>
> dodaj "takim ludziom"
Źle mnie zrozumiałeś.
puchaty nie zdziwiony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
327. Data: 2003-06-07 21:40:48
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tezWprąciłem się, gdyż Jacek <j...@w...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
>> Jacek, Ty nie jesteś czasem za odszkodowaniami dla zdradzających?
>> Tak cierpią przecież :]
> Wydaje Ci się traktując ludzi z góry ochronisz siebie
A przed czym miałbym się ochraniać? To pojęcie szerokie ale spróbuję
na to odpowiedzieć.
Próbowałem ochraniać siebie dawno temu - zostałem wyzwany od
przewrażliwionych gówniarzy :]
Teraz mnie to naprawdę tita. Żyję po swojemu i według swoich reguł,
nie przejmuję się ludźmi i staram się do nich nie przyzwyczajać.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
328. Data: 2003-06-07 21:44:39
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tezWprąciłem się, gdyż Jacek <j...@w...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
>> Pewnie płakał jak ruchał?
> Może...
>> Albo nie - przed drzwiami tamtej dawał sobie w pysk...
> Może
Śmiem się nie zgodzić - uzasadniałem gdzie indziej, że w takich
przypadkach (czyli z wyrzutami sumienia) trwałoby to najwyżej 4
miesiące - nie półtora roku.
>> Albo w lustrze przy goleniu sobie mówił, że jest świnia :]
> Może
J.w.
>> Niedobra Agati, nie rozumie delikatnego mężczyzny
> Bzdura, może bluzgać na mnie ale odwal się od nich
> Ty palancie
Wybacz, Jacku - nie nawykłem do słuchania rozkazów obcych mi ludzi :)
Poza tym - uniosłeś się, punkt dla mnie :)
> Bez poważania
Poczułem się ugodzony ;)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wszystko da się zrobić - trzeba tylko chcieć.
Mój siusiak i sygnaturka są na to dowodami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
329. Data: 2003-06-07 21:45:06
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtj6a$2cv$1@news.onet.pl...
> A Ty jej mówisz że ma tak bez namysłu nazywać to wszytsko co budowała
niczym
> wyrzucic wszystko jak niepotrzben śmieci.
A on mogl wszystko zniszczyc?Skrzywdzic zone?(no chyba ze ona nie czuje sie
skrzywdzona,bo ja juz sie pogubilam )
> Obrażasz bliską jej osobę, która mimo że ja zraniła pozostaje bliską
> i dlatego ją to tak boli.
> Czy tak wygląda pomoc.
> Bez zbędnej zwłoki pakuj się tak jest Twoja rada.
> I co dalej zrobi z Ta porażką Aga pełna optymizmu,
> ma zmaknąc się w sobie i po omacku starać sie uniknąc kolejnego
> rzoczarowania,
> ma bać się zycia w szcześciu, czy ma szukać i czekac na pierwszą wpadke
> kolejnego faceta.
Moze kolejny facet nie bylby takim draniem.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
330. Data: 2003-06-07 21:45:35
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Użytkownik "Mrowka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbtm2o$3sr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bbtic7$ls$1@news.onet.pl...
>
> > > Matko,Jacek,czytam i oczy wylaza mi na wierzch ze zdziewnienia.
> > > Dlaczego bys na to poszedl?Jestes masochista?
> >
> > Gdybym chciał ? Czy to takie skomlikowane ?
> >
> No dla mnie deczko tak...
> A zapewniam Cie ze dosyc tolerancyjna jestem,ale nie dla zdrajcow.
Pamietam kilka Twoich psotów
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |