Data: 2006-05-17 22:21:29
Temat: Re: on nadal się loguje
Od: twiza <b...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
AM. napisał(a):
> chciałabym zapytać Was o opinię, byc może ja patrze na to inaczej...
>
> poznałam chłopaka....przez internet, na jednej z tych słynnych stron
> randkowych. ma piękną stronkę, ciekawy opis, dużo zdjęć.
Jabłko też bywa piękne, a w środku okazuje się zepsute.
jesteśmy ze soba od
> kilku miesięcy, układa nam się bardzo dobrze jest ok.
>
> ale....
>
> on nadal się loguje na tej stronie, zapewne odbiera pocztę i nie wiem co
> jeszcze bo nie chcę myśleć nawet:(
> dla mnie to przykre, bo widocznie nadal kogoś szuka, ale po co jest ze mną ,
> ja nawet już nie zaglądam na swoje konto.
> Raz go zapytałam : "widziałam że nadal się logujesz" a on na to , " a tak
> wczoraj sprawdzałem wiadomści"
Niestety ale mężczyźni są dla nas nieodgadnieni. Może rzeczywiście tylko
się loguje żeby sprawdzić pocztę.
>
> teraz widziałam, był online prawie godzinę :(
pewnie nie spełniłaś jego oczekiwań, probuje szukać dalej.
Jeśli na razie nic poważnego między Wami nie było, to nie jest błędem z
jego strony czytać dalej te strony, jeśli natomiast jest coś
poważniejszego to radziłabym sobie dać z nim sobie spokój, gdyż nie jest
to w porządku. Może być tak że traktuje to jako przelotną znajomość.
Miałam kiedyś chłopaka z którym dość krótko chodziłam, ale później się
zaprzyjaźniliśmy. Opowiadał mi o wszystkich dziewczynach jakie miał
przedtem i po mnie traktował to jak to podkreślił kolejną zdobycz
,,zmianę rekawiczek'' zbierał nawet ich zdjęcia by moc pochwalić się
przed kolegami. Dla mnie to było tragiczne więc dałam sobie z nim
spokój, tylko z nim rozmawiałam i od czasu do czasu się spotykałam.
traktowałam go jak kumpla. Po jakimś czasie dowiedziałam się że się we
mnie podkochuje. Gdyż stwierdził że przyjaźni nigdy nie ma między
mężczyzną i kobietą że to może prowadzić tylko do jednego w chwilach
słabości.
Od czasu gdy widział że wyszłam za mąż dał sobie spokój, a ja myślałam
że będe miała kumpla z którym będe mogła pogadać.
Więc to może nie jest złe że szuka dalej, Mężczyźni chcą dobrych matek
dla swoich dzieci. Małżeństwo zaś zobowiązuje i Oni szukają tej właściwej.
>
> czasem loguje się raz na 2 tygodnie czasem raz dziennie, różnie, trochę to
> wygląda diwnie ze tak sprawdzam ta jego stronkę ale ja się z tym źle czuję,
> nie wiem czy on jest szczery wobec mnie.
> Dodam,że nie jest polakiem,
a to już radziłabym poczytać o mentalności jego kraju w stosunku do
kobiet. Czasami bywa trudno, zwłaszcza w krajach arabskich, gdy matki
nie mogą wywieść swoich dzieci do swojego kraju.
mieszka tutaj i pracuje, jest dobry i
> sympatyczny ale ten jeden fakt mnie odraża....
> może męska część grupy się wypowie ?
Internet nie jest dobrą drogą zapoznawania się, a tym bardziej wiązania
z tym jakiś planów.
>
> dziękuję za wszelkie sugestie
>
> Pozdrawiam
> AM>
>
>
Serdecznie pozdrawiam
Twiza
Przepraszam że nie mężczyzna jak było zasugerowane.
|