Data: 2002-06-26 07:06:27
Temat: Re: ona odeszla, znaczy mowi ze na jakis czas...:(
Od: "Vicky" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota B." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:af9df0$754$1@news.tpi.pl...
> Jestem pewna, ze sam w to nie wierzysz!
> Pzdr. Dorota
>
>
Wierzyć to tu raczej nie ma w co.
Ale myślę, że często trudno jest nas zrozumieć - szczególnie mają z tym
problemy faceci.
Kobiety za bardzo analizują wszystko i zagłębiają się w rzeczy które dla
facetów są albo mało ważne,
albo oczywiste. Kiedyś krążyła po sieci historyjka o chłopaku i dziewczynie
jadących samochodem. W bardzo
zabawny ale wydaje mi się że trafny sposób przedstawiono w niej różnicę
"myśli". Jeśli ją znajde
to wyśle na grupę.
Pozdrawiam
Vicky
|