« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-03 13:35:38
Temat: once again zakazenie ogniskoweMam to rzeczone cudo i nie za bardzo wiem co dalej. Badania i dentysty i
laryngologa nie wykazały żadnych ognisk zapalnych. Ginekolog znalazła
nadżerkę ale nie wiem czy taka nadżerka to może być to własnie ognisko
zapalne? A jesli tak, co z nią robic? I w ogóle to przeczytałam ostatnio, że
długotrwałe nieleczenie takiego zakażenia może spowodować trwałe uszkodzenie
mięśnia sercowego (w związku ze zwiększoną absorbcją wapnia).
I na marginesie - ktoś napisał mi że nie można zarazić tym partnera, bo jak
sie to ma, jest się w takim stanie, ze nie mysłi się o seksie. U mnie z
samopoczuciem nie jest tak zle, więc ponawiam pytanie: czy da się tym
zarazić partnera?
I na Boga: jak ja to mogłam złapać?
Będę bardzo wdzięczna za info, instrukcię, cokolwiek.
Dee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-12-04 16:22:09
Temat: Odp: once again zakazenie ogniskoweByłam grzeczna, pomócie mi z tym, jeśli możecie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-12-05 18:13:29
Temat: Re: once again zakazenie ogniskowe> Ginekolog znalazła
> nadżerkę ale nie wiem czy taka nadżerka to może być to własnie ognisko
> zapalne?
nadżerce może towarzyszyć stan zapalny, ale sama nadżerka nie jest
zakażeniem, o które pytasz w temacie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-12-06 01:15:19
Temat: Odp: once again zakazenie ogniskowe> > Ginekolog znalazła
> > nadżerkę ale nie wiem czy taka nadżerka to może być to własnie ognisko
> > zapalne?
> nadżerce może towarzyszyć stan zapalny, ale sama nadżerka nie jest
> zakażeniem, o które pytasz w temacie
To nie wiem, czemu kazali mi iśc do ginekologa? Od reszty lekarzy mam juz
papierki na to ze nie mam ognisk zapalnych... Jest może coś w necie na ten
temat?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |