Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: MM <w...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: onomatopeja
Date: Thu, 15 May 2003 11:33:32 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 56
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <3...@p...onet.pl> <b9vh0h$49c$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pc210.konin.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1052991271 4962 217.96.176.210 (15 May 2003 09:34:31
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 15 May 2003 09:34:31 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.0.1) Gecko/20021003
X-Accept-Language: en-us, en, pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:202949
Ukryj nagłówki
ksRobak wrote:
> bohaterem tej opowieści jest Mariusz, który tak opracował graficzne tę
> stronkę, że umieścił czarne litery na szarym tle.
> Świadczy to o tym, że nie przykłada wagi do komfortu (to się źle czyta!)
> nie interesuje się czytelnikiem, wręcz utrudnia mu odbiór.
> znaczy się, nie przewiduje co mogą czuć inni...
> jest więc zapatrzonym w siebie egoistą,
Dziękuję za cenna opinię.
Tego potrzebowałem, subiektywnej oceny, dlatego wysłałem posta
na grupę dyskusyjną.
> a to szare tło odzwierciedla
> jego szare życie.
>
Ja nie czuję aby moje życie było szare.
Czy tło strony wystarczy Ci aby określić na ile udziwnione
jest życie innej osoby ?
Jeśli tak to dobry jesteś, gratuluję.
> ponieważ nie ma poważniejszych problemów życiowych stara się sobie
> ubarwić swoje życie intrygami i podszczuwaniem.
Robaczku, czy Ty teraz nie próbujesz mnie podszczuć.
> ponieważ nie rozumie innych ludzi wynalazł sobie hipotetycznego wroga,
> którego nazwał onomatopeja i usiłuje wmanipulować go w swoje "zabaki",
> co mu się udaje (tak przynajmniej wynika z opisu)
>
Tak bo sposobem na zrozumienie ludzi jest wynajdowanie sobie
urojonych wrogów, to strasznie pomaga, ciągła walka to jest to
co lubię. Jeśli nie ma prawdziwych wrogów to trzeba umieć ich
sobie znaleźć.
Odkryłeś moje intencje, o to mi właśnie chodziło, a teraz
spróbuję wmanipulować Ciebie :).
> po uważnym przeczytaniu całego opowiadania można powiedzieć tak:
> fiu, fiu (onomatopeja) - ale palant :o)
>
> "błazen królewski" ;)
Rozumiem, że jest to propozycja nowej ksywki dla bohatera
powieści, którą zacytaowałem na swojej stronie.
> :-)
> ksRobak
>
>
MM
|