Re: opowieść o samotności

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

11. Data: 2004-05-28 17:26:46

Temat: Re: opowieść o samotności
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

* kachna *:
> ... jestem wyjątkowa...? :[
> ... nie potrafię. Nie umiem [...] nie umiem [...] nie wierzę

Zaraz, masz zielone oczy?

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-05-28 17:57:32

Temat: Re: opowieść o samotności
Od: "Aneta" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

* kachna * <k...@p...fm> napisał(a):

>
> Użytkownik "Aneta" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c97qp8$lnl$1@inews.gazeta.pl...
> > * kachna * <k...@p...fm> napisał(a):
> >
> > > Fajnie powiedziane, ale ja właśnie z tym wstawaniem mam problemy...
> > > Był bardzo silnym psychicznie człowiekiem - i przez to bardzo
> wyjątkowym.
> (...)
> > Też miał, i to niewąskie. Jak my wszyscy.
> > Tak jak zdecydowana większość nas.
> > Tergało nim wątpliwości od cholery. Jak nami wszystkimi.
> > Tak jak i on.
> > Ktoś musiał pokazać słuszny kierunek.
> > Aneta

_Był bardzo silnym psychicznie człowiekiem - i przez to bardzo wyjątkowym.
Tak jak zdecydowana WIĘKSZOŚĆ z nas._
Poprzestaję na jednym cytacie.

> W takim razie, skoro wszyscy sa tak podobni
> do Jezusa, to może to ja jestem wyjątkowa...? :[
Naturalnie.

> Bo ja tak nie potrafię. Nie umiem wstać od razu,
Też nie zawsze potrafił. Dołował się jak my wszyscy.

> nie umiem nadstawić drugiego policzka...
Nie każdy to umie. Też nie przychodziło mu lekko.

> I nie wierzę w jeden kierunek odpowiedni dla wszystkich :(
Ja wierzę.
Aneta

> kachna
>
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/