| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-01 19:33:41
Temat: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"bylo to tak:
pewnej niedzieli, jak co tydzien, siedzialem sobie u mojej sister na
obiadku, a czas na jego oczekiwanie umilalem dreczac swoje szare komorki
przegladaniem pismidel w stylu 'naj' czy 'twoj styl'. no i traf chcial, ze w
jednym z nich znalazlem przepis na kurczaka w panierce.
wygladal na obrazku podobnie jak moj ukochany, ubostwainy, rewelacyjny,
pyszny, nieziemski, przepyszny kurczaczek z kfc :-) wiecie, ten z buleczki,
pikantny... mniam.
szybka analiza przepisu wykazala, ze jest on w zakresie moich mozliwosci
finansowo-kulinarnych, a zle podszepnelo mi 'zrob TO jak najszybciej...'.
juz wieczorem mialem przygotowana liste kolezanek, ktore
a) posiadaja niekrepujace mieszkanie
b) nie posiadaja na stale mieszkajacego w nim faceta
c) posiadaja kuchnie z wyposazeniem
jeden telefon i bylem umowiony na przygotowanie tej uczty dla kubkow
smakowych.
z niecierpliwoscia oczekiwalem TEGO dnia.
w koncu nadszedl.
do kuraka potrzebne bylo:
maka, maka kukurydziana, platki kukurydziane, jajko, woda i kurak, a
wlasciwie jego odnoza.
od siebie dorzucilem butelke bialego wina.
kurak, ktorego Madzia mi przedstawila byl niestety w jednym, sporym kawalku
i okazalo sie, ze to ja mam przetworzyc go na mniejsze.
coz, pewnie istnieje na swiecie pewna (niewielka?) grupa ludzi, ktora
czerpie moze nawet seksulana satysfakcje dotykajac glutowatego surowego
miesa, pelnego jakichs flakow czy innych zyl, ale na pewno ja do niej nie
naleze. po odcieciu jednej nogi Madzia zabrala mi noz i sprawnie pozbawila
kure reszty odnozy (bieeedna kurka).
dobra, zrobilismy panierke z dwoch rodzajow maki, jajka i wody. dostalem
drugie zadanie, aby szczatki kuraka wymaczac w zoltawej papce, a nastepnie
w pogniecionych corn flakesach. z obrzydzeniem na twarzy zrobilem to, ale
nigdy wiecej.
na patelence w miedzyczasie podgrzewalo sie oleum. opackane szczatki
kurczacze mialy sie na tym oleum smazyc 10 minut.
polalismy sobie po kielichu i patrzylismy, jak kurak dochodzi.
po 10 minutach kurak po nakluciu widelcem nadal wydzielal wlasne soki i
wygladal jak zywy.
kolejne 10 minut nie przynioslo wiekszych zmian oprocz przypalenia panierki.
znowu nalezalo podjac meska decyzje: 'pieprzyc przepis. smazymy do bolu'.
dolalismy oleum.
pol butelki pozniej pierwsza, testowa, porcja wyladowala na moim talerzu.
wszystkie szczesliwe dni spedzone w kfc przemknely mi przez mysl.
wbilem w noge widelec, ktory cos podejrzanie miekko w nia wszedl... coz,
panierka nie byla zbyt chrupiaca. raczej miekka. rozlazaca sie.
co tam jednak panierka - mozna ja na straty przeznaczyc. przezulem kawalek
scierwka.
tiaaaa....
juz wiedzialem, ze nie jestem w stanie dorownac Mistrzom z kfc... kurczaczek
byl cokolwiek bez smaku- smakowal jak ugotowany w wodzie i byl bez
panierki, bo nie dalo sie jej jesc.
przyszlo nam jesc surowki, jak zwierzetom jakims.
dobrze, ze winko bylo rewelacyjne, a podczas jego picia spedzalismy milo
czas.
na pogaduchach :-))))
czego i wam zycze
jaro
ps. moze kiedys mnie adoptuje wlasciciel kfc?!
ps2. przepisy z gazet sux!
ps3. kurcze, czy ta adopcja jest mozliwa?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-01 20:59:49
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"Jarku, ja Cie oczywiscie jak zwykle uwielbiam, choc tym razem malo literacki
opis :)
Kolega z KFC zdradzil mi to i owo, mam niekrpujace mieszkanie w Krakowie,
facet jest ale za oceanem, a czego oko nie widzi ... a zreszta nie lubi KFC
;)
Margola
PS a zreszta co mi tam. Zatem kurczak musi sie najpierw marynowac, dlugo
(prawie dobe) czosnek, oliwa ocet i td. Nastepnie wrzucasz w sama make z
przyprawami, obtaczasz, wkladasz na chwile do wody, obciekasz, znowu do maki
z przyprawami i w gleboki mocno rozgrzany olej (musi byc frytownica, nie ma
rady, chyba ze gar jakis gleboki) I JUZ. Zadnych jajek. Zadnych platkow.
Zadnych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-01 21:40:23
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"Niesamowita historia uśmiałam się do łez.
Aguś
Użytkownik "Jarek Mielcarek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asdoaf$a19$1@news.tpi.pl...
> bylo to tak:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-01 21:49:05
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?""Jarek Mielcarek" <s...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
asdoaf$a19$...@n...tpi.pl...
> ps. moze kiedys mnie adoptuje wlasciciel kfc?!
> ps2. przepisy z gazet sux!
> ps3. kurcze, czy ta adopcja jest mozliwa?!
>
Watpie...
Eh, oleum bylo za zimne, ot co !
Ps A trzeba bylo sie do klasowek z fizyki uczyc...
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-01 22:35:07
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"Jarek Mielcarek wystukał w wiadomości <asdoaf$a19$1@news.tpi.pl>:
> bylo to tak:
> pewnej niedzieli, jak co tydzien, siedzialem sobie u mojej sister na
> obiadku, a czas na jego oczekiwanie umilalem dreczac swoje szare komorki
> przegladaniem pismidel w stylu 'naj' czy 'twoj styl'. no i traf chcial, ze w
> jednym z nich znalazlem przepis na kurczaka w panierce.
> wygladal na obrazku podobnie jak moj ukochany, ubostwainy, rewelacyjny,
> pyszny, nieziemski, przepyszny kurczaczek z kfc :-) wiecie, ten z buleczki,
> pikantny... mniam.
A czy to nie był przypadkiem przepis na _piersi_ z kurczaka w panierce?
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Firma ochroniarska XXX - spółdzielnia inwalidów (szyld)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 09:48:06
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"Użytkownik "Jarek Mielcarek" <s...@p...onet.pl> napisał:
> bylo to tak:
> pewnej niedzieli, jak co tydzien, siedzialem sobie u mojej sister na
> obiadku, a czas na jego oczekiwanie umilalem dreczac swoje szare komorki
> przegladaniem pismidel w stylu 'naj' czy 'twoj styl'. no i traf chcial, ze w
[...]
Swietna opowiesc, potrafisz przyciagnac uwage czytajacych :)))
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 11:44:37
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?""Ewa (siostra Ani) N." wrote:
> "Jarek Mielcarek" <s...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
> asdoaf$a19$...@n...tpi.pl...
> > ps. moze kiedys mnie adoptuje wlasciciel kfc?!
> > ps2. przepisy z gazet sux!
> > ps3. kurcze, czy ta adopcja jest mozliwa?!
> >
> Watpie...
>
> Eh, oleum bylo za zimne, ot co !
>
> Ps A trzeba bylo sie do klasowek z fizyki uczyc...
Mogło go też być za mało - kawałki kurczaka w panierce zawsze
smażę w głębokim tłuszczu.
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 14:41:29
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"
Użytkownik "margola & zielarz"
<malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:asdvn9$9do$1@news.tpi.pl...
> Jarku, ja Cie oczywiscie jak zwykle uwielbiam, choc tym razem malo
literacki
> opis :)
>
> Kolega z KFC zdradzil mi to i owo, mam niekrpujace mieszkanie w Krakowie,
> facet jest ale za oceanem, a czego oko nie widzi ... a zreszta nie lubi
KFC
> ;)
ty lepiej nie mow takich rzeczy bo:
1. faceta nie ma, ale grupe moze czytac :-)
2. jedno slowo, wsiadam w pociag i jade, hi hi
> PS a zreszta co mi tam. Zatem kurczak musi sie najpierw marynowac, dlugo
> (prawie dobe) czosnek, oliwa ocet i td. Nastepnie wrzucasz w sama make z
co to znaczy 'itd'???!!!!!
> przyprawami, obtaczasz, wkladasz na chwile do wody, obciekasz, znowu do
maki
> z przyprawami i w gleboki mocno rozgrzany olej (musi byc frytownica, nie
ma
> rady, chyba ze gar jakis gleboki) I JUZ. Zadnych jajek. Zadnych platkow.
> Zadnych.
no dobra, wyglada banalnie prosto. cos mi mowi,ze weekend znowu spedze przy
garach.
w razie draki bedzie _wszystko_ na ciebie.
jaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 14:42:48
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"
Użytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
news:ase6bc.3vvkcql.1@sloth.hell.pl...
> Jarek Mielcarek wystukał w wiadomości <asdoaf$a19$1@news.tpi.pl>:
>
> > bylo to tak:
> > pewnej niedzieli, jak co tydzien, siedzialem sobie u mojej sister na
> > obiadku, a czas na jego oczekiwanie umilalem dreczac swoje szare komorki
> > przegladaniem pismidel w stylu 'naj' czy 'twoj styl'. no i traf chcial,
ze w
> > jednym z nich znalazlem przepis na kurczaka w panierce.
> > wygladal na obrazku podobnie jak moj ukochany, ubostwainy, rewelacyjny,
> > pyszny, nieziemski, przepyszny kurczaczek z kfc :-) wiecie, ten z
buleczki,
> > pikantny... mniam.
>
> A czy to nie był przypadkiem przepis na _piersi_ z kurczaka w panierce?
>
> Jo'Asia
>
piersi? hmmm... no chyba nie. nic nie bylo w przepisie o piersiach.
moze faktycznie Madga oleum pozalowala i za malo cieply byl?
jaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 15:42:14
Temat: Re: opowiesc w jednym akcie -"kurak i kfc, czyli jak doscignac niedoscignione?"
Użytkownik "Jarek Mielcarek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asfrhs$gck$1@news.tpi.pl...
> Zatem kurczak musi sie najpierw marynowac, dlugo
> > (prawie dobe) czosnek, oliwa ocet i td. Nastepnie wrzucasz w sama make z
>
> co to znaczy 'itd'???!!!!!
Tu bardziej chodzi o czas. Musi sie marynowac dobe.
> no dobra, wyglada banalnie prosto. cos mi mowi,ze weekend znowu spedze
przy
> garach.
> w razie draki bedzie _wszystko_ na ciebie.
w razie dralki przyjmuje gromy na siebie, zaiste :) TYlko smaz w GLEBOKIM
oleju.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |