> A można poznać którąś z tych ozdrowionych osób i zobaczyć jej historię
> nieuleczalnej choroby na jakimś wiarygodnym papierze?

Jeśli jesteś lekarzem dobrze by było żebyś pogadał z lekarzami stosującymi
DO w leczeniu (adresy i telefony są na stronie www.optymalni.pl -> Arkadie
ew. Wirtualna Arkadia - polecam dr Wróbla, dr Palę, dr Dąbrowską)

U mnie w Ostrowcu takich spektakularnych "ozdrowieńców" nie ma za wiele ale
proszę bardzo :
- cofnięcie marskości wątroby (jest cała historia ch.),
- regresja nowotworu kości (potw. scyntygrafią kości),
- wyleczone astmy oskrzelowe (2 os.),
- ciężkie alergie (2 os. na pewno - chociaż kilka innych zgłosiło , że już
nie ma objawów alergicznych ale nie wiem czy się leczyły i są na to
"papiery"),
- choroba jelit (nie znam nazwy - na przemian miał biegunki i wymioty -
kilka lat),
- ch. wieńcowa i po ciężkim zawale (1 os. - nasz prezes)

Więcej nie pamiętam a o takich drobnostkach jak zgubione kg. (ja -23 :-) ),
poprawa wyglądu skóry (panie ;-) ), zwiększenie wydolności fizycznej czy
poprawa wzroku +/- 0.5 nie będę przecież pisał :-).

W większych miastach (zwłaszcza na Śląsku) na zebraniach "opty" spotykałem
ludzi z wyleczoną cukrzycą I i II , stwardnieniem rozsianym (jest jeden
"ozdrowiony" lekarz !), gośćcem postępującym, znam osobiście mężczyznę,
który miał guza na jelicie grubym. Część z ich adresów czy chociaż telefony
możnaby ustalić poprzez OSBO w Jaworznie.

Takich "ozdrowieńców" poznałem osobiście na tyle dużo i to w różnych
częściach kraju , że nie może być to zbiorowa histeria/placebo czy inne
"czary". Ale pewnie lekarze "opty" znają więcej takich "ciekawych"
przypadków - wystarczy zadzwonić.

Pozdrawiam

"Jadarek" - Dariusz Kral