Data: 2007-12-10 20:59:29
Temat: Re: ortodoncja
Od: "poranna.kawa" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10 Gru, 19:59, "Cez__134" <N...@p...onet.pl> wrote:
> szczeka gorna-dosc mocno wystajaca jedynka przez lata wypychana przez
> rosnace ósemki.
Ja mam wyrwaną ósemkę, i siódemkę.
> po wizycie u ortodonty ten jej powiedzial ze bedzie musiala wyrwac czworki i
> zalozyc aparat staly..z tymze na dol tez ?!..( dolne zeby sa jak najbardziej
> w porzadku )
Negocjuj:)
> czy aparat dolny jest konieczny podczas prostowania zebow u gory ? czy to
> zwykle naciagactwo jest ?...hmm ?! przeciez ma sie poprawiac gore a nie dol
> ?!
Konieczny. Podobno. Jak chce się wyleczyć. Bo to wszystko ściśle jest
powiązane.
> cos tam jeszcze lekarz rzeknol, ze niby jesli bedzie miala zalozony aparat
> tylko na gore ,a nie gora - dol to pozniej moze byc problem z zamknieciem
> szczeki ?!.. ile w tym racji ?
Nie wiem ile w tym racji:)
Ja też mam dół spoko. Góra była: jedynki spoko, ale jedna wepchnięta
przez dwójki, które zachodziły.
Ustaliłam z lekarzem, że robimy uśmiech kosmetyczny a nie leczniczy
( do tego też musiałabym wyrawać czwórki).
Polega to na tym że górne zęby mam wysunięte do przodu. Jak się
przyjrzeć to widać. Ale po co się przyglądać:)
Są równe, nic nie wyrywałam. Aparat noszę od października 2006. W
styczniu mam go już zdjąć.
Jedyne o czym mi nie powiedziała, to że na noc też mam mieć aparat.
Mówiła o retencji, czyli druciku " na zawsze" z tyłu zębów.
Ale cóż. Lekarze często nie mówią wszystkiego.
Oby tylko już na zawsze proste zostały;)
Pozdrawiam życząc pięknego usmiechu.
est
|