ostatnie pietro w wieżowcu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-08-01 14:26:38

Temat: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "frisell" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Mam okazję w miarę tanio kupić mieszkanie na ostatnim piętrze w wieżowcu (16
piętro). Może jest ktoś na grupie, kto już ma jakieś paroletnie
doświadczenie mieszkając na ostatnim piętrze. Czy warto ?
Może to głupie pytania , ale:
czy czesto zdarza się że przecieka dach?
czy w zimie trzeba się dogrzewać , bo np "ciągnie" z góry
czy często zdarzają się włamania (zeskoczyć z dachu na balkon to przecierz
nie sztuka)
jak jest z ciśnieniem wody
itp itd
będę wdzięczny za wszelkie uwagi

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-02 06:43:28

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-02 07:30:50

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "Marcin Kutzmann" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"frisell" <p...@p...fm> wrote in message news:3b6810c8@news.vogel.pl...
> Mam okazję w miarę tanio kupić mieszkanie na ostatnim piętrze w wieżowcu
(16
> piętro). Może jest ktoś na grupie, kto już ma jakieś paroletnie
> doświadczenie mieszkając na ostatnim piętrze. Czy warto ?
> Może to głupie pytania , ale:
> czy czesto zdarza się że przecieka dach?
> czy w zimie trzeba się dogrzewać , bo np "ciągnie" z góry
> czy często zdarzają się włamania (zeskoczyć z dachu na balkon to przecierz
> nie sztuka)
> jak jest z ciśnieniem wody
> itp itd
> będę wdzięczny za wszelkie uwagi
>
>
> tomek

Mieszkalismy z zona prze 1,5 roku na 15 pietrze w Poznaniu na piatkowie.
z zalet to super widok i nie slyszysz sasiadow z gory bo ich nie ma ( nad
nami byly tylko "piwnice")
za najwieksza wade uwazam patelnie latem
okna wychodzily na zachod wiec slonce mielismy prosto w okna az do jego
zachodu
w mieszkaniu bylo nie do wytrzymania
i nawet ten wspanialy widok zachodzacego slonca nie rekompensowal tego
co do 16 pietra zastanawiam sie czy dodatko rozgrzany dach by nie dogrzewal
bo u nas na 16 p. w piwnicy latem bylo kolo 40 stopni tak na oko

po schodach przez te 18 miesiecy szedlem raz z powodu popsutej windy ( i
pare razy z innych powodow ;-)
co do wody no to sie dosc czesto psula ale to juz taka uroda tego wiezowca
byla
bujania nie zauwazylem
komarow faktycznie nie bylo
i przez pierwszy tydzien jak wychodzilem na balkon mi sie miekko robilo ( 40
m do ziemi na oko )
potem sie przyzwyczailem
no i trzeba zwrocic uwage jak daleko jest do maszynowni od windy bo to moze
byc slychac
najlepiej sprawdzac to tak po 23 czy winde slychac czy nie

nic wiecej na mysl mi nie przychodzi

a juz wiem , w tym mieszkaniu straszny wydajny byl wyciag ( wentylatory
pietro wyzej )
bez zatkania go praktycznie na amen nie dalo sie zyc
latem halas , zima dodatkowo by nas wywywialo

pozdrowka
--
kucyk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-02 07:50:50

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "_Taunus_" <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

to czy dach przecieka czy nie - zalezy od tego ile lat ma budynek

siostra ma wlasnie takie mieszkanko (stare bloki z wielkiej plyty) - chyba
raz miala jakis problem z przeciekami (nie wiem na 100%) - ale to jest mniej
istotne - najgorsze to to, ze mieszkanie sie potwornie nagrzewa wlasnie od
dachu ;-(( (byc moze w nowych blokach jest wiekszy odstep od sufitu
mieszkania do dachu)

pozdrawiam,
_Taunus_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-02 10:58:09

Temat: Odp: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik majka <m...@z...szczecin.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych na
pisał:9kaphn$nsk$...@z...man.szczecin.pl...
>
> Z wieloletniej praktyki na XI piętrze mogę podać, że problemy są przy
> zepsutych windach lub przy braku prądu. Jeżeli kupiliśmy coś, co nie mieśc
i
> się do windy ( karnisze, mebel ), to dźwiganie po schodach nieuniknione.

Z reguły można skorzystać z windy na sąsiedniej klatce.
Dzięku temu ostatnie piętro jest lepsze od środkowych.

> Dodatkowo w czasie silnych wiatrów budynek 'pracuje' i trochę się buja (
> widać to na lustrze wody w wannie lub toalecie ), co może niekorzystnie
> działać na wrażliwsze osoby. Moja mama ma lęk wysokości i boi się wychodzi
ć
> na balkon bliżej barierki. Siostra sąsiada cierpi na klaustrofobię i za ni
c
> nie wsiądzie do windy. Niebezpiecznie może być w czasie pożaru, bo straż n
ie
> ma odpowiednio długich drabin.

Chyba zawsze jest przejście na sąsiednią klatkę (ze względów ppoż. właśnie).

> Rekompensatą za te przykrości jest przepiękny widok, lepsze niż na dole
> powietrze i brak much i komarów.
>

To się zgadza; sam miałem taki widok na ponad 1/3 miasta.
Ale też sąsiedni blok był zasłonięty przez inny
i tam jedynym w zasadzie widokiem była ściana wieżowca.

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV UŻYTKOWA, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-02 13:25:05

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> wrote in message
news:9kbdbm$4hq$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik majka <m...@z...szczecin.pl> w wiadomości

Jeżeli kupiliśmy coś, co nie mieści się do windy ( karnisze, mebel ), to
dźwiganie po schodach nieuniknione.
> Chyba zawsze jest przejście na sąsiednią klatkę (ze względów ppoż.
właśnie).

Właśnie w moim bloku przejść między klatkami nie ma, nawet w piwnicach i na
ostatnim piętrze. Budynek z 1981 r.

Majka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-02 19:06:52

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: Jo'Asia <J...@r...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aleksy Kordiukiewicz wystukał w wiadomości <9kbdbm$4hq$1@news.tpi.pl>:

> Chyba zawsze jest przejście na sąsiednią klatkę (ze względów ppoż. właśnie).

Zakładasz optymistycznie, że jest sąsiednia klatka...

Jo'Asia

--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Za ręką córki Stolnika biegało wielu bogatych paniczów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-03 05:45:02

Temat: Odp: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jo'Asia <J...@r...art.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9...@s...hell.pl...
> Aleksy Kordiukiewicz wystukał w wiadomości <9kbdbm$4hq$1@news.tpi.pl>:
>
> > Chyba zawsze jest przejście na sąsiednią klatkę (ze względów ppoż. wła
śnie).
>
> Zakładasz optymistycznie, że jest sąsiednia klatka...

Mieszkałem w takim właśnie bloku.
W sąsiednich było podobnie - zawsze 3 klatki miały połączenie na 11 piętrze.

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV UŻYTKOWA, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-03 05:48:24

Temat: Odp: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik majka <m...@z...szczecin.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9kbh29$vv$...@z...man.szczecin.pl...

> > Chyba zawsze jest przejście na sąsiednią klatkę (ze względów ppoż.
> właśnie).
>
> Właśnie w moim bloku przejść między klatkami nie ma, nawet w piwnicach i
na
> ostatnim piętrze. Budynek z 1981 r.
>

Widocznie miałem szczęście. Mieszkałem w wieżowcu 11-pietrowym z 80 roku
i tam na 11 piętrze były przejścia między każdymi 3 sąsiadującymi klatkami.
I tak było we wszystkich blokach w okolicy.

P.S.
Teraz dzięki Bogu nie muszę korzystać z windy (za to biegam za kosiarką)!
:-)

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV UŻYTKOWA, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-03 15:24:03

Temat: Re: ostatnie pietro w wieżowcu
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "frisell" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3b6810c8@news.vogel.pl...
> Mam okazję w miarę tanio kupić mieszkanie na ostatnim piętrze w wieżowcu
(16
> piętro). Może jest ktoś na grupie, kto już ma jakieś paroletnie
> doświadczenie mieszkając na ostatnim piętrze. Czy warto ?
> Może to głupie pytania , ale:
> czy czesto zdarza się że przecieka dach?
> czy w zimie trzeba się dogrzewać , bo np "ciągnie" z góry
> czy często zdarzają się włamania (zeskoczyć z dachu na balkon to przecierz
> nie sztuka)
> jak jest z ciśnieniem wody
> itp itd
> będę wdzięczny za wszelkie uwagi
>

DO innych wypowiedzi dodam jeszcze jedno:
- idz tam wieczorem w upalny dzien i sprawdz jaka jest temperatura w
mieszkaniu.
Czasami jest slaba izolacja cieplna miedzy dachem a sufitem.
Skutkiem tego latem dach w nocy oddaje do mieszkania nagromadzone cieplo
i wnocy zamiast spac - zdychasz z goraca.
Za to zima - ciagnie mrozem :-)

IK