« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-14 17:54:54
Temat: ostrozka (delphinum)Witam !
Zamierzam na jesieni posadzic na posesji przed moja firma roze. Poniewaz
jestem calkowitym laikiem jesli chodzi o ich uprawe zaczalem grzebac w
roznych materialach (przy okazji nagromadzilo mi sie pare pytan do
grupowiczow, ale o tym innym razem).W rozdziale omawiajacym zestawienia roz
z innymi roslinami wspomniano o ostrozce . Jest nawet zdjecie zoltej rozy i
niebieskich ostrozek - bardzo ladnie to wyglada. Poszedlem na dzialki i
znalazlem ja: blekitna, ponad metr wysokosci.
Czy ktos wie, jak sie ja uprawia? Czy jest wieloletnia, czy zimuje w gruncie
, etc. ?
dzieki za wszelkie informacje
Leslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-06-15 09:36:35
Temat: Re: ostrozka (delphinum)Witam
Ostrozki sa wieloletnie i jednoroczne, wieloletnia zimuje bez problemow w
gruncie. Ja przed firma posadzilabym tylko same roze. Ostrozki sa dosc
zaborcze, ich wysokie pedy lubia sie przewracac, sadzenie roz z ostrozkami
to raczej pomysl na rabate w ogrodzie, przemysl to jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia
lech napisał(a) w wiadomości: <3...@n...vogel.pl>...
>Witam !
>Zamierzam na jesieni posadzic na posesji przed moja firma roze. Poniewaz
>jestem calkowitym laikiem jesli chodzi o ich uprawe zaczalem grzebac w
>roznych materialach (przy okazji nagromadzilo mi sie pare pytan do
>grupowiczow, ale o tym innym razem).W rozdziale omawiajacym zestawienia roz
>z innymi roslinami wspomniano o ostrozce . Jest nawet zdjecie zoltej rozy i
>niebieskich ostrozek - bardzo ladnie to wyglada. Poszedlem na dzialki i
>znalazlem ja: blekitna, ponad metr wysokosci.
>Czy ktos wie, jak sie ja uprawia? Czy jest wieloletnia, czy zimuje w
gruncie
>, etc. ?
>
>dzieki za wszelkie informacje
>
>Leslaw
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-06-15 10:12:21
Temat: Re: ostrozka (delphinum)
> Ostrozki sa wieloletnie i jednoroczne, wieloletnia zimuje bez problemow w
> gruncie. Ja przed firma posadzilabym tylko same roze. Ostrozki sa dosc
> zaborcze, ich wysokie pedy lubia sie przewracac, sadzenie roz z ostrozkami
> to raczej pomysl na rabate w ogrodzie, przemysl to jeszcze.
> Pozdrawiam serdecznie Wiesia
Witam!
Mysle o tym od 3 miesiecy. Roze maja rosnac w niewielkiej odleglosci wokol
fontann (fontanny na zamkniety obieg wody, sa w ksztalcie kielichow o
srednicy oczka ok 1,8 m, wysokosc od ziemi 1,6 m). Wybudowane zostaly w
polowie lat 50 i nie sa zbyt atrakcyjne.Myslalem o rozach wysokich ,
parkowych, powtarzajacych kwitnienie, ktore zaslonilyby te troche
stalinowska architekture. Praktycznie to jedyne miejsce na roze. Wprawdzie
posesja ma ponad 2 tys. m2 , ale zostala juz zagospodarowana przez firme
ogrodnicza i nie za bardzo jest gdzie roze umiescic. We wtorek sadzilismy 4
budleje i pol dnia zastanawialismy sie nad miejscem, zeby nie zburzylo to
aranzacji. Jest tez i klomb, ale posadzilem w tym roku na nim 100 kann.
zdrowia Leslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |