« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-02-23 08:47:03
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchni
Użytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości news:43FD6FEA.B3E5D29@o2.pl...
> I w sumie jakby mniej awaryjne niż firmowe halogeny, bo o brilluxach
> szkoda gadać.
Wszystko zależy gdzie zamontowane. Każda żarówka halogenowa się
błyskawicznie przepali jeśli jest zamontowana tak że się przegrzewa. Jakieś
obudowy, kąty i inne zakamarki zmniejszające przepływ powietrza dookoła
żarówki zmniejszają jej trwałość.
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-02-23 09:07:19
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniUżytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:43FD7414.62F4CFC2@o2.pl...
> [...]stosunek jakość/cena rządzi :)
Znaczy, ja nie wiem (tradycyjnie :), czy Ty serio, czy się ze mnie nabijasz,
ale na wszelki wypadek - owszem. Znaczy, jak mam do wyboru Briluxa za pięć
złotych, padającego po trzech latach, oraz Osrama za dwanaście, padającego
po siedmiu, a przy tym zachodzi casus Dosi[1] - to bez cienia wątpliwości
wtykam w lampę Briluxa. Pomijając fakt, że wychodzi o 33 grosze taniej, nie
widzę sensu inwestowania w siedmioletnie wyposażenie lampy, której za trzy
lata pewnie nie będzie :>
[1] Zachodzi niestety niedokładnie - dwie z kilkunastu wiszących w domu MR16
uparcie świecą na zielono. Inna rzecz, że jakieś przeraźliwie firmowe JC
wymieniałam sześć (słownie sześć) razy, zanim trafiłam na dwie o zbliżonej
(leave alone identycznej) barwie światła.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-02-23 09:41:32
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchni
Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> Użytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:43FD7414.62F4CFC2@o2.pl...
> > [...]stosunek jakość/cena rządzi :)
>
> Znaczy, ja nie wiem (tradycyjnie :), czy Ty serio, czy się ze mnie nabijasz,
> ale na wszelki wypadek - owszem.
Chciałem dobrze, wyszło jak zwykle. Kolejna puszka z tą no...pandorą
otwarta ;)
Takowoż w domu Briluxy posiadam, acz ze sporym zapasem zapasowych
żarówek. Fakt ubicia Briluxa za 2.50,- raz na rok boli mniej niż np.
Philla za 3 x tyle, nawet gdyby Phill przepracował 3 lata. A co do
Osram/Linestra - mam kilka i jeszcze żadna nie padła w sposób naturalny
za 4 lata działalności w warunkach kuchennych.
Przypadek analizy zawartości pewnej Linestry przez moje dzieci proszę ze
statystyk usterkowości usunąć :)
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-02-23 09:46:55
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniUżytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:43FD834C.E5961815@o2.pl...
> [...] Chciałem dobrze, wyszło jak zwykle.
Moja paranoja nie poddaje się tak łatwo ;)
> [...] Przypadek analizy zawartości pewnej Linestry przez moje
> dzieci proszę ze statystyk usterkowości usunąć :)
:)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-02-23 09:55:34
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchni
Huckleberry napisał(a):
> Każda żarówka halogenowa się
> błyskawicznie przepali jeśli jest zamontowana tak że się przegrzewa. Jakieś
> obudowy, kąty i inne zakamarki zmniejszające przepływ powietrza dookoła
> żarówki zmniejszają jej trwałość.
To prawda, ale co powiesz na to, że niektóre Briluxy posiadają nieco
większą moc od deklarowanej ( pewnie po to aby podkręcić nieco barwę
światła ) i potrafią zaszkodzić dobranym mocowo na styk transformatorom
? Przypadek jak najbardziej realny.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-02-23 10:55:25
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniOn Thu, 23 Feb 2006 08:30:37 +0100 I had a dream that Hanka Skwarczyńska
<anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> wrote:
>> [...] Czy w ogole stosuje sie takie rozwiazania jak przykrecenie
>> halogenkow do takich szafek? Jak to sie sprawuje?
>Oczywiście. Transformator na szafce, przewód przechodzący za plecami szafki
>i oprawa przykręcona od spodu to chyba standard.
To ja dodam jeszcze wyłącznik dotykowy z sondą przykręcona do obudowy
halogenika. Proste, ale genialne rozwiązanie - polecam każdemu.
Ja swoje oświetlenie kupiłem na allegro i były to:
http://allegro.pl/item86839410_elektroniczny_wylaczn
ik_dotykowy_ewd_300_f_vat_.html
http://allegro.pl/item88048110_komplet_4_trojkaty_po
dszafkowe_rozne_kolory.html
Trzy halogenki są pod szafkami z jednej strony, jeden oświetla kawałek blatu
z drugiej strony kuchni - kabelki były doprowadzone i pochowane w ścianach,
bo wszystko było przymyślane już na etapie remontowania instalacji elektrycznej.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-02-23 12:23:22
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniWitold Romaniak napisał:
> [...]
> Czy w ogole stosuje sie takie rozwiazania jak przykrecenie halogenkow do
> takich szafek? Jak to sie sprawuje? [...]
Od ponad 5 lat mam takie http://tiny.pl/mfmm
Jeszcze żarówek nie wymieniałam:)
U mnie była możliwość zainstalowania tego typu wyłącznika (zbiorczy), jaki
jest u tej lampy http://tiny.pl/mfm5
Widziałam zamontowane takie oświetlenie http://tiny.pl/mfm1
"Mądre":)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-02-23 14:48:10
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniUżytkownik <P...@o...pl> wrote:
> Poszukaj jeszcze czegoś, co produkuje Osram i ma nazwę handlową
> Linestra. Może Cie zaciekawi.
Wyglada jak swietlowka... WIadomo gdzie to mozna dorwac w dc?
WR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-02-23 14:49:28
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniHanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> wrote:
> Oczywiście. Transformator na szafce, przewód przechodzący za plecami
> szafki i oprawa przykręcona od spodu to chyba standard.
Tia, mi przewod 220v wychodzi tuz _pod_ szafka, wiec trafo chyba tez bede
musial pod szafka przykrecic...
WR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-02-23 14:54:22
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchniUżytkownik "Witold Romaniak" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dtki1u$bfs$1@news.onet.pl...
> [...] mi przewod 220v wychodzi tuz _pod_ szafka, wiec trafo chyba
> tez bede musial pod szafka przykrecic...
A gdyby tak kostka, kabelek nad szafkę, trafo, kabelek z powrotem?
Ewentualnie zamiast kostki włącznik?
Pozdrawiam
H. (oczywiście jeśli to trafo pod szafką przeszkadza)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |