Data: 2003-09-01 20:34:31
Temat: Re: ot
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Jestem tez zdania, ze te grupy (lekarze i nauczyciele) maja na tyle
wysoka
> swiadomosc spolecznie szkodliwych konsekwencji ew. strajku, ze ich system
> etyczny ustawia prog desperacji pozwalajacy na strajk bardzo wysoko.
> Niestety to odbiera im jedynie skuteczna, zdaje sie w tym kraju, karte
> przetargowa.
> Robert
Dzieki za Twe slowa Robercie. Mala dygresja tylko ( bez zadnych wycieczek
interzawodowych ): jest mala roznica pomiedzy tymi dwoma grupami zawodowymi,
nauczyciele nie spotykaja sie codziennie z taka iloscia walki o zdrowie i
zycie czlowieka, a wiec nie maja bezposredniej odpowiedzialnosci do takiego
stopnia, ze male zawahanie spowodowac moze smierc drugiego czlowieka oraz
wlasne wyrzuty sumienia, czesto do konca zycia ( a to stres
nieporownywalny ). Ale to tylko na marginesie. Tak czy siak - niektore grupy
zawodowe nigdy nie beda doceniane, bo wozi sie po nich wlasnie za to, ze
robia to co lubia. I nie potrafia zejsc do form nizszego poziomu nacisku w
interesie wlasnym, poniewaz za bardzo cenia jednostki, ktorym pomagaja.
pozdrawiam
casus
|