Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:c0u1r6$1bj0bg$2@ID-192479.news.uni-berlin.de...
>
> "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> wrote in message
> news:c0tkjt.3vs9ubn.1@ghost.h340a537c.invalid...
> > Skąd Ci się wzięło pojęcie "gry"!!??
> > Z sieci? Z nieograniczonego i bezkrytycznego wędrowania
> > po stronach www ociekających krwią? /.../
> > Zastanów się!!
>
> No, zastanow sie Evo co jest grane. Jakos ja sobie ciebie nie wyobrazalam
> "nieograniczenie i bezkrytycznie wedrujacej po stronach ociekajacych
krwia",
> nie pamietam tez abys tutja o takich zamilowaniach pisala, wiec z a s t a
n
> o w sie. Ty - oczywiscie. nie All! A bron Boze, nie On!

Ja od wielu lat już nawet zwykłych telewizyjnych horrorów nie oglądam.
Ostatnie były bodajże "To", które mi się później po nocach śniło i miałam
autentyczne lęki gdy się kąpałam ;). Ktoś pamięta?
TO wciągało ludzi przez rury odpływowe i żyło pod miastem. Klown i te
rzeczy. Brrrrr
Do dziś nie mogę patrzeć spokojnie na obrazki z klownami.

Acha - był jeszcze "Tween Peaks", wg mnie okropność.
Nigdy więcej.

Tak samo jak mroczna powieść Tytus Groan z.. Gormenghast, prawda... ;)
I opowiadania Sorensena ;)
ale to już nie moje upodobania są..

Dzieci moje też goniłam od tych krwawych gier, skutecznie im je obrzydzając.

Skąd więc te sugestie Alla? Nie wiem.
Może tak widzi świat przez swój pryzmat?

Ja w każdym razie starałam się by mnie widział z tej jaśniejszej strony i
tłumaczyłam mu swoje widzenie detalicznie, jak tutaj.
Być może moje widzenie świata wydaje się większości
"ludzkości" ;) nieprawdziwe lub nieprawdopodobne
bo zbyt na ich gust uproszczone, a ja na to,
że to z Wyboru. To nie jest widzenie nastolatki
lub szukającej drogi trzydziestki.
To efekt wielu przemyśleń i doświadczeń,
kiedy to zawsze kręte drogi prowadziły do nikąd.

No ale do tego trzeba samemu dojść albo nie dojść nigdy.
Ja wolę swoje drogi, bo są to drogi własne,
głęboko przemyślane i "wczute".
Dzięki nim wciąż potrafię cieszyć się i płakać jak dziecko :).
Choć na codzień i na żywo mało kontaktuję się z ludźmi,
nie mam takiej potrzeby. Mam swój mały świat.
Mam kilkoro dobrych przyjaciół i wystarcza mi to.
Miałam nadzieję, że i tu takich spotkam - otwartych
i szczerych bo inni niewarci sa pieśni ;).

E.




>
> Kaska
>
>