« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2002-06-29 09:14:18
Temat: [OT] Re: palenie ?!
Użytkownik "Paloma" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:afim1s$hpv$3@news.tpi.pl...
> Bo po postach: to są moje składki, czy nie mam zamiaru dopłacać do
> chorych, do bezdomnych itd.itd poznam to na odległość.
> To skąd ktoś jest i kim ktoś jest wonieje z daleka.
> Przyjechał ktoś do stolicy zarabiać pieniądze i pana udaje.
Mieszka taka warszawianka w Wawie i 'Krolowa' udaje :->>> wyluzuj
troche.
>Nie zwoim kosztem zresztą.
O a czyim ? Twoim ? Czyzby ktos pokonal Cie w walce o prace ? I
dobrze - wygral lepszy <chcialem przypomniec, ze mamy kapitalizm a
punkty za pochodzenie odeszly w niebyt>. Boli, ze ktos jest lepszy ?
Jakies kompleksy wychodza i leki ? :->>>
>Przyjdzie czas, że Was powywalają z tej Warszawy i
> pojedziecie na swoje wsie, a tam z braku pracy będziecie zdychać i
na
> lekarstwa nie będzie Was stać.
O jakies grozby, no prosze prosze a czy wiesz co by sie stalo jakby
wszyscy 'flancowani' Warszawiacy przestali przyjezdzac do pracy ?
Wtedy to by napewno Warszawa rozkwitala ekonomicznie he he
Wyjatkowo bez pozdrowien
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2002-06-29 16:43:55
Temat: Re: palenie ?!> Tak w skrócie napiszę, że ja pomimo, iż nieraz słabo mi się robi od
> wąchania jakiegoś smrodu, to nigdy nie krzyczę: śmierdziuchy, smierdzi
> itd. Po prostu się odsuwam, a jak jestem w autobusie, to na najbliższym
> przystanku wysiadam.
> Kiedyś czuć było w autobusie szambem ( strasznie!).Zauważyłam, że facet
> ( na pozór elegancki, na kolanach dyplomatka)siedzący przede mną, ma
> buty upaprane do połowy szambem.Zorientowałam się, że to szambiarz
> wracający z pracy, który zapomniał o umyciu sobie butów.
> Wstałam z siedzenia i zaraz wysiadłam z autobusu. Nie wyzywałam go od
> śmierdzieli, bo tak robią tylko Ci co przyjechali stamtąd, gdzie zawsze
> śmierdzi(np.gnojówką).
A my to twoim zdaniemm wyzywamy ludzi w autobusach, na przystankach, na
ulicy, ...???
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2002-06-29 17:19:18
Temat: Re: palenie ?!
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.000065e0.3d1cded1@newsgate.onet.pl...
> i wystarczy tych przykladow bo mi sie juz nie chce czytac tych
postow...
> pelnych oczywistego przekoannia ze tylko warszawianka Pamela jest
madra, tylko
> warsz. Pamela jest Piekna i tylko ona tak sadzi...
A o co poszło?...Już sobie nie przypominasz?
To Ty dałeś przykład, to Ty pisałeś o pieniądzach- nie swoich zresztą.
Nikt( tak przypuszczam) od Ciebie pieniędzy nie chce i nie wziąłby.Każdy
chory leczy się za swoje pieniądze, a jak jest ubezpieczony, to myślisz,
że mu się nie należą lekarstwa ze zniżką?
Tobie to pewnie by się należały co?...Życzę Ci zdrowia.
I dlatego napisałam przedtem to co napisałam,bo mnie mierzi czyjaś
chciwość, po czyjejś chciwości można rozpoznać skąd jest rozmówca, a
nawet jakiej jest narodowości.
Pozdrawiam
Paloma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2002-06-29 17:29:55
Temat: Re: palenie ?!
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.000065f1.3d1cebb3@newsgate.onet.pl...
> > Bardzo słuszne wnioski!
>
> Tylko że po tym, co tu nawypisywałaś, nie jestem dumna z tego, że to
właśnie Ty
> mnie chwalisz. I zaczyna mi być wstyd związków z Warszawą :-(
Może dlatego tak napisałam, że jesteś madrą, sprawiedliwą i prawdziwą
Polką?
Bo Polak, a Polak to też różnica...
Nie jestem antysemitką, ale właśnie ta chytrość, ta chciwość, ta
przebiegłość, ta chęć "utopienia bliźniego nawet w łyżce wody" przez
niektóre osoby jest dla mnie nie do zakceptowania i doprowadza mnie do
wściekłości... jak zauważyłaś.
Życzę wszystkiego dobrego:-)
Paloma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2002-06-29 17:43:55
Temat: Re: palenie ?!
Użytkownik "Paweł Paroń" <p...@f...lublin.pl> napisał w
wiadomości news:slrnahqiml.gcj.pawelp@210-moo-4.acn.waw.pl...
> Idź już sobie popatrzeć na Pałac Kultury, tam nikt nie "wonieje z
daleka".
> Jak ja lubię tę "rdzenną warszawskość". Poza tym nie umiesz czytać,
nie
> napisałem nigdzie "nie mam zamiaru dopłacać do chorych i bezdomnych",
> zresztą i tak dopłacam, czy mam zamiar czy nie, a pisałem wyłącznie o
> dopłacaniu do chorych nikotynistów, którzy sami i świadomie wpędzają
się w
> chorobę.
Czyżbyś pisał, że dajesz nikotynistom na fajki?
Nie słyszałam jeszcze o lekarzach leczących nikotynistów.
Prywatni, tzn jacyś znachorzy może są, ale nie wiem, czy skutecznie
leczą.
> Znowu pudło. Dużo więcej wpłacam do tej kasy co miesiąc.
Ja też!!! I dlatego boli mnie to, gdy jakiś cwany na swój sposób mosiek
sugeruje mi, że na mnie- palaczkę- łoży pieniądze.
A ty się jeszcze wciąłeś do tego posta.
>
> >> Pudło. Wydaję pieniądze na przymusową składkę, a potem jeszcze raz
> >> wydaję
> >> pieniądze na prywatne leczenie. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłem u
> >> "państwowego" lekarza. Jakieś 10 lat temu, na studiach.
No widzisz?
Przecież tutaj nikt nie może liczyć na państwowe leczenie w ramach Kasy
Chorych, chyba, że sam w tej Kasie pracuje, to i jego rodzina sie
załapie.
> Bo nikt mi nie zrobi prywatnie np. przeszczepu nerki albo operacji
serca,
> gdybym potrzebował. A może się zdarzyć tak, że będę potrzebował, ale
się nie
> doczekam,
Aha
bo pieniądze pójdą na leczenie jakiegoś nikotynowego ćpuna, który
> ciężko zachorował przez własny debilizm.
Wierzysz w to?...Bo ja nie.
>
> Z pięknej stolicy pozdrawia woniejący wiejskim łajnem przybłęda.
No dobra...Nie mam nic do wsi i zwierząt, tylko do pieniaczy.
Pozdrawiam
Paloma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2002-06-29 18:51:28
Temat: Re: palenie ?!> A o co poszło?...Już sobie nie przypominasz?
poszlo o smrod papierosowy - doskonale sobie przypominam, i o choroby
odtytoniowe, ktore wymagaja czesto kosztownego leczenia. jezeli nie wiesz jak
dziala system ubezpieczen zdrowotnych, to nie zabieraj glosu w tym temacie,
prosze.
> I dlatego napisałam przedtem to co napisałam,bo mnie mierzi czyjaś
> chciwość, po czyjejś chciwości można rozpoznać skąd jest rozmówca, a
> nawet jakiej jest narodowości.
wiesz, ta wypowiedzia dalas piekne swiadectwo o swojej osobie - pelnej
nienawisci tkwiacej w nalogu i nie przyjmujacej do wiadomosci zadnych
argumentow - operujacej tyko pojeciem chciwosci i dopasowujacej ta ceche do
kazdego kto nie jest twojego zdania. do tego tak wspaniale (wg ciebie
oczywiscie) przemycona aluzja nt narodowosci. no pieknie, bardzo mila
warszawianka antysemitka eh, wystarczy. zaczne unikac warszawy...
w koncu tam nawet porzadnego Starego Miasta nie ma, ze o Rynku nie wspomne...
co to za stolica ???
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2002-06-30 06:34:12
Temat: Re: palenie ?!On Sat, 29 Jun 2002 19:29:55 +0200, Paloma <k...@p...onet.pl> wrote:
>Nie jestem antysemitką,
"boli mnie to, gdy jakiś cwany na swój sposób mosiek
sugeruje" (Paloma)
Renata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2002-07-01 08:14:14
Temat: Re: palenie ?!
> Nie jestem antysemitką, ale...
...mówi za siebie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2015-01-07 23:37:57
Temat: Re: palenie ?!W dniu niedziela, 23 czerwca 2002 13:52:22 UTC+2 użytkownik marta napisał:
> Witam
>
> Mam do was prosbe :)
> Czy moglibyscie mi podac jak najgrozniej brzmiace choroby zwiazane z
> paleniem?
> Moga byc opisy.
>
> W kazdym razie chodzi mi o to zeby czlowieka to czytajacego naprawde
> odrzucalo.
>
> Pewnie jest to awykonalne ale dziekuje.
>
> Pozdrawiam
> Marta
Tu: http://xn--jak-skutecznie-rzuci-palenie-phd.netinves
t.pl/
--
Bodhi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |