« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-08-21 08:00:28
Temat: Re: paloMarta wrote:
> Rusztowanie z bambusa pod glicynię?
> Conajwyżej możesz na nim rozpiąć powojnik:-)
W jakiejś książce podróżniczej czytałem, że na Dalekim Wschodzie drapacze
chmur budowano z pomocą bambusowych rusztowań.
Wiesz przecież, jaką średnicę mogą mieć łodygi.
> Uchachana nickiem:-)
Pal? Słup?... no dobra, będę musiał po sobie posprzątać. Palo znika.
Pozdrawiam ostatni raz PALO:-))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-08-21 11:34:27
Temat: Re: paloMarta wrote:
> Rusztowanie z bambusa pod glicynię?
> Conajwyżej możesz na nim rozpiąć powojnik:-)
To nie są kije od wędki.
W jakiejś książce podróżniczej czytałem, że na Dalekim Wschodzie budowano
wieżowce posługując się rusztowaniami z bambusa.
Co powiesz na średnicę ok. 10cm?
Co do nicka (powstał ze zbitki zupełnie przyzwoitych słów),
to muszę po sobie posprzątać - palo kończy żywot:-)))
No to hejka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-08-21 12:14:13
Temat: Re: paloMarta wrote:
> mnie rusztowanie z bambusa skojarzyło się od
> razu z tym co można kupić w naszych sklepach ogrodniczych.
> Nie widziałam takich grubych i dużych.
No jak... w hipermarketach dość często takie do 8cm średnicy po ok 30zł
Czasem pojawiają się grubsze.
Ja wkopałem w ziemię ok 0.5m zabezpieczonymi końcami 4 sztuki i zrobiłem
coś w rodzaju kratownicy. Woła można powiesić.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-08-21 12:22:47
Temat: Re: palo> Co powiesz na średnicę ok. 10cm?
Jak się owinie, to po kilku sezonach wyciągnie
bambus (nawet taki) z ziemi:-)
> No to hejka
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-08-21 12:24:36
Temat: Re: palo> Ja wkopałem w ziemię ok 0.5m zabezpieczonymi końcami 4 sztuki i zrobiłem
> coś w rodzaju kratownicy. Woła można powiesić.
To też wyciągnie z ziemi:-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-08-21 12:45:22
Temat: Re: paloBoletus wrote:
> To też wyciągnie z ziemi:-)
No dobra, nie będę nikomu polecał.
Ja się nie martwię - ponad kratownicą mam mocne metalowe ogrodzenie
prowadzące w górę skarpy.
W każdym razie w zeszłym roku - przed umarznięciem - wyglądało to ładnie...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-08-21 13:45:53
Temat: Re: palo
Użytkownik "palo" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
news:4923.000001a0.3f447c1c@newsgate.onet.pl...
> > Uchachana nickiem:-)
> Pal? Słup?... no dobra, będę musiał po sobie posprzątać. Palo znika.
Nickiem Glicynia itd:-)
>
> Pozdrawiam ostatni raz PALO:-))
Pozdrawiam
serdecznie
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-08-21 14:23:00
Temat: Re: palo<p...@W...pl> wrote in message
news:4923.00000267.3f44ae42@newsgate.onet.pl...
>
> Co do nicka (powstał ze zbitki zupełnie przyzwoitych słów),
> to muszę po sobie posprzątać - palo kończy żywot:-)))
Zawsze mozesz przerobic na "paloma" :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-08-21 16:29:11
Temat: Re: palo> > Co do nicka (powstał ze zbitki zupełnie przyzwoitych słów),
> > to muszę po sobie posprzątać - palo kończy żywot:-)))
>
> Zawsze mozesz przerobic na "paloma" :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Tudzież - spalony, opalony, niedopalony,
przypalony, zapalony, a najlepiej napalony:-))
Pozdrawia pomysłowo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-08-22 06:18:38
Temat: Re: palo(Michał:)
> > Zawsze mozesz przerobic na "paloma" :-)
Żeby boletus znowu chichotał coś na temat latającej gołębicy?
> Tudzież - spalony, opalony, niedopalony,
> przypalony, zapalony, a najlepiej napalony:-))
>
> Pozdrawia pomysłowo boletus
Będzie pm
Pozdrawiam pm
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |