« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-20 12:04:10
Temat: osetWitam,
jetem od niedawna szczesliwa posiadaczka duzego kawalka ziemi.
Czesc tej ziemi jest jeszcze nie zagospodarowana, na wiosne
zostala przeorana i wysialam tam lucerne, koniczyne, gryke,
rzepak, tak zeby cos kwitlo. Niestety najbardziej "przebojowe" okazaly
sie osty. Teraz klacza na cala okolice. Szukalam juz w sklepach srodka
na osty, ale byly tylko takie o dosc szerokim zakresie dzialania.
Czy ktos zna jakis sposob zeby usunac osty nie niszczac innych roslin?
Pozdrowienia
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-20 12:49:19
Temat: Re: oset> Witam,
> jetem od niedawna szczesliwa posiadaczka duzego kawalka ziemi.
> Czesc tej ziemi jest jeszcze nie zagospodarowana, na wiosne
> zostala przeorana i wysialam tam lucerne, koniczyne, gryke,
> rzepak, tak zeby cos kwitlo. Niestety najbardziej "przebojowe" okazaly
> sie osty. Teraz klacza na cala okolice. Szukalam juz w sklepach srodka
> na osty, ale byly tylko takie o dosc szerokim zakresie dzialania.
> Czy ktos zna jakis sposob zeby usunac osty nie niszczac innych roslin?
> Pozdrowienia
> Monika
>
Gruntownie przerobiłem ten temat - u mnie podobna sytuacja.
Możesz spróbować mazania poszczególnych egzemplarzy herbicydem - polecam
Fernando 225 EC - supernowość, albo Tomigan - izraelska podróbka Starane.
Pozdrawiam palo
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-20 13:43:07
Temat: Re: oset
> Możesz spróbować mazania poszczególnych egzemplarzy herbicydem - polecam
> Fernando 225 EC - supernowość, albo Tomigan - izraelska podróbka Starane
Dzieki, poczytam o tych srodkach, moze nie sa bardzo trujace dla innych
roslin, bo jakos slabo mi sie robi na mysl o osobistym, recznym mazaniu
ok.0.5ha dosc gesto obrosnietego ostami ;-) Bardziej wskazane jest
zgonienie do pracy znajomego rolnika z traktorem i sprzetem do oprysku.
pozdrowienia
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-20 13:50:29
Temat: Re: oset<p...@W...pl> wrote in message
news:0f0e.00000c66.3f436e4e@newsgate.onet.pl...
> >
> Gruntownie przerobiłem ten temat - u mnie podobna sytuacja.
> Możesz spróbować mazania poszczególnych egzemplarzy herbicydem - polecam
> Fernando 225 EC - supernowość, albo Tomigan - izraelska podróbka Starane.
Mozesz sprobowac tez wyciagania recznego. Ale musza wyjsc z calym
korzeniem - to jest zalezne oczywiscie od gleby, ale w szczegolnosci
od wilgotnosci gleby. Trzeba poeksperymentowac. Grube rekawice i
ciagniemy! Osty wyciagaja sie latwiej niz mlecze (mniszki). A oczywiscie
podstawowa rzecz przy wszystkich metodach to nie dac im sie rozsiac.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-20 15:34:18
Temat: Re: oset> A oczywiscie podstawowa rzecz przy wszystkich
> metodach to nie dac im sie rozsiac.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Dlaczego nie ? Wszędzie przez wszystkich tępione
będą miały szansę dłużej pożyć na tej ziemi.
Pozdrawia spokojnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-21 00:18:11
Temat: Re: osetm00nia <a...@o...ppl> wrote:
Szukalam juz w sklepach srodka
> na osty, ale byly tylko takie o dosc szerokim zakresie dzialania.
inne środki:
(z pieśni ludowych)
"kazali iść na wesele, jam posed.
wsadzili mnie z goło dupą na oset.
kazali mi z młodo panną tańcować,
a jam musiał oset z dupy wyjmować..."
:)
Moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-21 02:17:42
Temat: Re: oset
Użytkownik "Moon" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bi1348$7u7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> inne środki:
> (z pieśni ludowych)
>
> "kazali iść na wesele, jam posed.
> wsadzili mnie z goło dupą na oset.
> kazali mi z młodo panną tańcować,
> a jam musiał oset z dupy wyjmować..."
> :)
Nie sądzę by środek d... był najlepszym środkiem na oset;-)))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-21 07:44:50
Temat: Re: oset
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bi1a3l$k17$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie sądzę by środek d... był najlepszym środkiem na oset;-)))
Najlepszy to może nie jest, ale za to selektywny ;-)))
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-21 13:52:43
Temat: Re: oset
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bi2bqn$ba5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> > Nie sądzę by środek d... był najlepszym środkiem na oset;-)))
>
> Najlepszy to może nie jest, ale za to selektywny ;-)))
>
> Pozdrawiam
> Ewa
>
>
:-)))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-08-21 19:21:20
Temat: Re: oset
>>Nie sądzę by środek d... był najlepszym środkiem na oset;-)))
>
> Najlepszy to może nie jest, ale za to selektywny ;-)))
Tego zastosowania ostu nie wzielam pod uwage ;-) Mysle, ze znalazloby
sie kilka wredot, ktore dobrze byloby potraktowac "selektywnie" ostem ;-0.
A bardziej powaznie, to kiedy rozpoczac wykanczanie ostow, na jesien?,
na wiosne?
pozdrowienia
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |