Data: 2009-11-08 20:26:59
Temat: Re: papierosy a cisnienie ?
Od: "pawelj" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ZAQ" <w...@b...com> napisał w wiadomości
news:hd71sa$qkj$1@achot.icm.edu.pl...
> nie palilem papierosow miesiac, teraz chce palic
> rzadko - okazyjnie (np raz przy piwie w weekend itp.)
> przed chwila zapalilem pol papierosa i wyrzucilem,
> oczywiscie smakowal mi ;) ale jakos slabo sie poczulem,
> wzialem cisnieniomierz: 2x wywalil ERROR, za 3 razem
> wywalił 160/105 puls 105, czyli ostro - narazie leze spokojnie
> i mi schodzi, czy to normalne i grozne ? tzn objaw ze nie palilem
> dlugo czy moze to cos ze mna powaznego ?
> cisnienie standardowo mam w okolicach (spoczynek):
> 130/85 puls 70.
Ze mnie żaden lekarz ale palacz nałogowy od xx lat który od roku nie pali.
Kiedyś fajne wyniki badań czytałem że palenie pomaga w myśleniu. Podczas
palenia papierosa na kilkanaście minut skacze ciśnienie tak samo jak przy
zatwardzeniu. Mózg i w jednym i w drugim przypadku dostaje więcej krwi i to
powoduje lepsze myślenie. To tak w skrócie. Nawet podczas jedynego znanego
mi pozytywnego odciaływania fajek porównali go do gówna.
Jak paliłem to ciśnienie zawsze miałem wyższe o jakieś 20-30 po fajce.
A teraz ponad rok nie palę. I nawet przy tym piwie nie mam ochoty. Za to
wzbudzam zainteresowanie znajomych palących. "Jak to zrobiłeś" "niemożliwe"
itd. A niech mi zazdroszczą.
Tym bardziej jednego dla towarzystwa czy mody nie zapalę już nigdy.
--
Pawełj
|