Data: 2001-12-11 23:22:22
Temat: Re: paskudne oparzenie
Od: darqus <d...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
WITAM
> Paskudnie oparzylam sobie ramie (wrzatkiem). Juz po tzw. ptokach,
> oparzenie 2 stopnia, powoli sie goi. I teraz - czym to traktowac, zeby
> blizna byla jak najmniejsza, bo co do tego, ze slad zostanie, nie mam
> zludzen. Jakies masci, kremy itp?
Jezeli jeszcze "swierze" to polecam opatrumek hydrokoloidowy
(granufrex, tielle, hydrocol (?)) naj wugojone to jak w poprzednim liscie
Darqus
"nosi? wilk razy kilka....."
|