Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Himera" <h...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: percepcja twarzy
Date: Thu, 30 Oct 2008 16:10:29 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 61
Message-ID: <gecm9l$a1m$1@inews.gazeta.pl>
References: <5...@n...onet.pl> <ge76km$6r7$1@inews.gazeta.pl>
<y5iv8sundmd7.oa0pr4zkrd8c$.dlg@40tude.net>
<geca45$qnm$1@inews.gazeta.pl>
<pikzx54jvcpy$.c7aa53auc00h.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1225383029 10294 172.20.26.240 (30 Oct 2008 16:10:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 30 Oct 2008 16:10:29 +0000 (UTC)
X-User: himera24
X-Forwarded-For: 65.79.14.17
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:425881
Ukryj nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Thu, 30 Oct 2008 12:42:46 +0000 (UTC), js napisał(a):
>
> > Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Tue, 28 Oct 2008 09:11:13 -0500, Himera napisał(a):
> >>
> >>> "js" <t...@p...onet.pl> wrote in message
> >>> news:5b22.00000011.49070b7a@newsgate.onet.pl...
> >>>> Ostatnio wydzieliłem sobie trzy najważniejsze epoki w życiu człowieka:
> >>>> I Szkoła podstawoawa II Szkoła średnia i III Studia - jak wiadomo w
> > każdej
> >>>> z
> >>>> tych epok czlowiek jest kompletnie inny
> >>>
> >>> i tu jestes w bledzie, bo to tylko poczatek zycia i to calkiem
> > chujowego.
> >>> zycie zaczyna sie gdy juz uwolnisz sie od rodzicow i zasmakujesz czym
> > jest
> >>> bycie odpowiedzialnym za swoje zycie.
> >>
> >> HOWGH.
> >
> > Odpowiedzialem wczoraj w tym watku ale chyba byla jakas awaria
> > bo nie ma posta. Co do powyzszego to dla mnie osobiscie nie ma roznicy
> > przed stanem 'uwolnisz sie od rodzicow' czy tez po nim - [chyba zeby
uznac
> > ze nie uwolnilem sie od rodzicow, skoro wracam do domu pomieszkac
> > w razie koniecznosci miedzy jedną pracą a drugą].
> > I tak albo tak (czy to szkola czy praca) masz skads pieniedze albo ich
nie
> > masz i tak i tak 'cos robisz' czy jest to chodzenie na studia czy do
> > szkoly czy siedzenie jako bibliotekarz w bibliotece czy programowanie
> > kompów czy zycie w komunie hiperpunkpwej - przedtem i potem to jedno i
to
> > samo, nie zauwazylem tu zadnej roznicy i byc moze jestem szczesliwcem bo
> > wydaje mi sie ze ci ludzie ktorzy uwazaja ze musza 'walczyc o byt' są
> > przez tą swoja krwistą swiadomosc niszczeni, smutnieją, kretynieją,
> > starzeją się, idą pracować do fabryki i tak dalej.
>
> Dla mnie uwolnienie się od rodziców oznaczało wreszcie możliwość
> samodzielnego myślenia. Mieli na mnie ogromny, przeogromny wplyw, musiałam
> sobie przebudować niemal całą mentalność - według własnego planu
> wreszcie... Ważne jest dla mnie, że stać mnie było na to. Niewielu to umie
> i może, i chce.
wlasnie o to chodzi, kiedy wylatujesz z gniazda zaczynasz budowac sie jako
czlowiek samodzielny i odpowiedzialny za siebie.
moi rodzice dzieki Bogu bardzo lubia mego meza, jednak nigdy nie ominal
okazij zeby nam przytknac iz nie chodzimy do kosciola i nadal mysla ze sa
odpowiedzialni za moja dusze. wychowali mnie w katolicyzmie, najlepiej jak
umieli, to ze nie chodze do kosciola to byla moja dorosla decyzja i w zaden
sposob nie popelnili bledu w wychowaniu.
czesto rodzicom tez ciezko jest zrozumiec ze ich dorosle dzieci staja sie
dorosle i czesto myla ta z jakas niekorzystna zmiana podczas gdy tak
naprawde dziecko nauczylo sie wyglaszac swoje mysli i ich nie tlamic w sobie
dzieki temu ze stalo sie niezalezne od rodzicow.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|