« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2006-04-24 21:22:07
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e2ilme$btk$1@news.onet.pl...
Marchewka napisał(a):
>> Ja tez tak mówiłam... Wolę kupić perfumy niż żywego szczura...
Tiaa, zapytaj Basie co by wolała swego czasu kupic:D
Mowa jest o jedynym egzemplarzu. Basia zgodziła się na parkę. ;-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2006-04-24 21:23:14
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "zona alberta" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e2in8i$ils$1@news.onet.pl...
> /Bez Ciebie jestem tak smutny/
> /jak kondukt w deszczu pod wiatr/
> /Bez Ciebie jestem wierutny/
> /Pozór mężczyzny i ślad/
> /Bez Ciebie jestem nieładny/
> /bez żadnej szansy u pań/
> /Bez Ciebie jestem bezradny
> /jak piesek, co wypadł z sań/
bez Ciebie jestem niepełny,
jak czegoś ćwierć albo pól,
bez ciebie jestem zupełny
pacan, łachudra i wół ...
kimkolwiek jesteś włóż na siebie coś .... i rusz ...
:-)
Aga, a właściwie Przybora :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2006-04-24 21:25:11
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Baranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> kimkolwiek jesteś włóż na siebie coś .... i rusz ...
Czy jest na sali jakaś duża blondyna?
--
s i w a
raczej bez szans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2006-04-24 21:30:42
Temat: Re: perfumy dla dzieci?
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1v8qpm9o4otht.dlg@franolan.net...
> Czy jest na sali jakaś duża blondyna?
> --
> s i w a
> raczej bez szans
Ja takoż.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2006-04-24 21:34:30
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jlo1ciscx3d4$.dlg@franolan.net...
> Marchewka <M...@b...pl> napisał(a):
>> Współczuję. I rodzicom, i dzieciom.
>
> Nie musisz. To śdodowiskowe jest. W moim otoczeniu nie pojawiają się
> umalowane przedszkolaki.
W moim też nie. Dlatego współczuję.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2006-04-24 21:35:26
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:e2idnm$1tl$1@news.dialog.net.pl...
>> To akurat dziwne nie jest. Ale _własne_ perfumy dla 6-latki - jak
>> najbardziej dla mnie. Są rzeczy jedynie dozwolone dla dorosłych i są
>> takie, które są przeznaczone wyłącznie dla dzieci. Perfumy w mojej ocenie
>> należą do tych pierwszych.
>
> przeciez nie chce je kupic perfum jako perfum tylko cos lekkiego owocowego
Co za różnica, jak to nazwiesz? Wiadomo, o co chodzi...
>> Bez komentarza.
>
> dlaczego? nie podoba ci sie taki kompromis?
Nie widzę tu miejsca na kompromis.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2006-04-24 21:40:38
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:444CBDBF.8060308@nielubiespamu.o2.pl...
> Marchewka wrote:
>
> Co to w ogóle za pomysł, by 6-letnie
>> dziecko używało jakichś zapachów?
>
> Bez przesady, przeciez nikt tu nie pisze o kupowaniu dziecku Dune
> czy Samsary...
No, rozumiem... ;-)
> Te zapachy dla dziewczynek za zwykle bardzo dyskretne, owocowe, bez
> alkoholu. Efekt jest niewiele wiekszy niz po zapachowym plynie pod
> prysznic.
Więc po co kupować jakieś dodatkowe gadżety w postaci dyskretnych, owocowych
zapachów?
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2006-04-24 21:41:43
Temat: Re: perfumy dla dzieci?W wiadomości <news:e2jgad$cre$1@news.onet.pl>
Marchewka <M...@b...pl> pisze:
> Nie widzę tu miejsca na kompromis.
Bo Twoje dzidzi ledwo co skończyło dwa latka.
Rozumujesz trochę jak zacietrzewiony Chomik, co to zatłucze, a nie popuści
;-)
Pogadamy o tym za lat ~naście.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2006-04-24 21:43:59
Temat: Re: perfumy dla dzieci?Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e2im00$btk$2@news.onet.pl...
Moja córa ma takie z YR, miły, delikatny zapach. No, ale
ona ma tez błyszczyk, dziecinny co prawda, ale jest i ja akurat wole, by
uczyła sie od małego jak dbac o siebie, niz pozniej "babochłop" ma mi
wyrosnac.
_Naprawdę_ uważasz, że jeśli dziewczynka nie będzie się perfumować we
wczesnym dzieciństwie, to wyrośnie z niej 'babochłop'? Nie miałam w
dzieciństwie żadnych kosmetyków (poza mydłem ;-)), a nie wyrosłam na
babochłopa, a perfumy to moja słabość.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2006-04-24 21:44:22
Temat: Re: perfumy dla dzieci?W wiadomości <news:e2jgkd$dof$1@news.onet.pl>
Marchewka <M...@b...pl> pisze:
> Więc po co kupować jakieś dodatkowe gadżety w postaci dyskretnych,
> owocowych zapachów?
A po co kupować łożeczko dla lalek, jeśli w szafie stoi karton po butach?
Albo po co ubierać dziecko w "prawie dorosły" strój kąpielowy, jeśli może
paradować w zwykłych galotkach?
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |