pies
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-02-03 10:54:27
Temat: Re: pies - czyli kot :)Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ania Onet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bdd.00000045.401f53d8@newsgate.onet.pl...
> > To i tak masz dobrze. Mój systematycznie budzi mnie miauczeniem o 4.00,
bo
> > tak sobie ustawił porę na spacer :(.
> > To zwierzęta mają nas.....
> a mój o 5:00 przychodzi do sypialni, abu pobawić się czymkolwiek na
podłodze
> :(. Szaleje po całym pokoju przetaczając drewniany koralik o wymiarach
fi=1 cm,
> h=1,5 cm po podłodze, najlepiej tam gdzie nie ma dywanu. Jak mu koralik
wyleci
> z pokoju goni za nim dalej, jak spadnie po schodach na dół, to leci za
nim,
> bierze go w pyszczek i przynosi z powrotem do ... sypialni.
(..)
:-)) Ta opcja jest mi też dokładnie znana, a dudnienie nocą po
schodach brzmi jak przejazd ciężkiego sprzętu, bo śpię jak wróbelek
:-)
Maria , z pozdrowieniami i szampanem w garści :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2004-02-03 10:55:52
Temat: Re: pies- czyli kot :)Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bvntm7$440$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > To i tak masz dobrze. Mój systematycznie budzi mnie miauczeniem o
> 4.00, bo
> > tak sobie ustawił porę na spacer :(.
>
> Witaj w klubie :)))
:) pewnie jest nas więcej :)
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-02-03 11:13:52
Temat: Re: pies - czyli kot :)Od: t...@i...pl (Tomasz Łukowski ) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl>
> :-)) Ta opcja jest mi też dokładnie znana, a dudnienie nocą po
> schodach brzmi jak przejazd ciężkiego sprzętu, bo śpię jak
wróbelek
> :-)
>
> Maria , z pozdrowieniami i szampanem w garści :)
Mario, jesli ten szampan ma jakis zwiazek z wczorajszym dniem to serdecznie
Cie pozdrawiam imieninowo a tym odglosem koparki sie zupelnie nie przejmuj.
Przeciez zapowiadalismy sie z wizyta dopiero jak ziemia rozmarznie :-)
Wszystkiego co dobre Mario
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-02-03 11:15:20
Temat: Re: pies- czyli kot :)Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> napisał w
wiadomości news:bvnupp$6qi$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:bvntm7$440$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > > To i tak masz dobrze. Mój systematycznie budzi mnie miauczeniem o
> > 4.00, bo
> > > tak sobie ustawił porę na spacer :(.
> >
> > Witaj w klubie :)))
>
> :) pewnie jest nas więcej :)
No to zależy od futrzaka. Mój jak schodzę na parter o 7 rano, to podnosi
powiekę i zastanawia się, co tak wcześnie, bo przecież pies się jeszcze nie
wyspał:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-02-03 11:34:27
Temat: Re: pies - czyli kot :)Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Tomasz Łukowski " <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:004b01c3ea46$f3512ea0$8101a8c0@gk.incochg.pl...
> > Maria , z pozdrowieniami i szampanem w garści :)
> Mario, jesli ten szampan ma jakis zwiazek z wczorajszym dniem to
serdecznie
> Cie pozdrawiam imieninowo a tym odglosem koparki sie zupelnie nie
przejmuj.
> Przeciez zapowiadalismy sie z wizyta dopiero jak ziemia rozmarznie :-)
> Wszystkiego co dobre Mario
Dziękuję pięknie, imieniny mam 1 lipca ;). Ot, tak przewrotnie, po
kobiecemu :)).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-02-03 11:38:53
Temat: Re: pies- czyli kot :)Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:bvo060$hg7$1@atlantis.news.tpi.pl Basia Kulesz
<b...@i...pl> napisał(a):
>
> No to zależy od futrzaka. Mój jak schodzę na parter o 7 rano, to podnosi
> powiekę i zastanawia się, co tak wcześnie, bo przecież pies się jeszcze
> nie wyspał:-)
>
Hejka. Gwidonek pod wzgledęm rannego wstawania jest bardzo elastyczny. W
wolną sobotę czy niedzielę lubi tak jak państwo pospać dłużej i pierwszy
spacer o 11-tej nie jest czymś nadzwyczajnym. Gdy pada deszcz i jest mokro
na dworze trudno go namówić na wyjście z domu, no ale koło południa, z
widocznym wstrętem, pozwala się wreszcie wynieść. Rekord został ustanowiony
kilka lat temy, gdy Niunio miał być wyspaceryzowany przez syna. Żona po
powrocie z pracy (grubo po 15-tej) zastała ich słodko śpiących razem i ku
swemu zdumieniu stwierdziła, że pies nie był jeszcze wyprowadzany na dwór.
:-)
Pozdrawiam odwilżowo Ja...cki
H.Z.: "Kiedy wszedł do mieszkania domu już nie było." :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-02-03 13:55:24
Temat: Re: piesOd: "JotHa" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> jakie są sposoby na ułozenie psa cocker spaniela na działce zeby np nie
> kopal ziemi przede wszystkim
Jesli pies samotnie przebywa na terenie bez kontroli, to bedzie racze nie
mozliwe. Zwyczajnie, z nudow, dla zabawy sobie kopie.
Co innego, gdy przebywa z Toba (Rodzina) rownoczesnie na dzialce. Wowczas
latwo kontrolowac psa i wszelkei proby kopania unicestwiac w fazie
poczatkowej. Nie ma sensu karanie, gdy dol zostal wykopany wczesniej, a Ty
go dopiero odkryles - pies nie pokojarzy, ze dostaje opieprz za wykopalisko.
Co innego, gdy go zlapiesz na kopaniu. Wowczas postepujesz, jak w kazdym
przypadku, gdy pies zostal przylapany na robieniu czegos, czego sobie nie
zyczysz. (Nie mysle tu o jakis karach fizycznych)
To wymaga systematyki od Ciebie i Rodziny, konsekwencji w dzialaniu i ...
pilnowaniu przede wszystkim psa.
Powodzenia
Asia i ...trzy ogony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-02-03 17:16:15
Temat: Re: pies- czyli kot :)Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Hejka. Gwidonek pod wzgledęm rannego wstawania jest bardzo elastyczny.
W
> wolną sobotę czy niedzielę lubi tak jak państwo pospać dłużej i pierwszy
> spacer o 11-tej nie jest czymś nadzwyczajnym. Gdy pada deszcz i jest mokro
> na dworze trudno go namówić na wyjście z domu, no ale koło południa, z
> widocznym wstrętem, pozwala się wreszcie wynieść. Rekord został
ustanowiony
> kilka lat temy, gdy Niunio miał być wyspaceryzowany przez syna. Żona po
> powrocie z pracy (grubo po 15-tej) zastała ich słodko śpiących razem i ku
> swemu zdumieniu stwierdziła, że pies nie był jeszcze wyprowadzany na dwór.
> :-)
> Pozdrawiam odwilżowo Ja...cki
Mój Piechurek czuwa przez całą dobę,
a śpinka w wolnych chwilach:-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-02-03 17:24:51
Temat: Re: piesOd: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Powodzenia
> Asia i ...trzy ogony
Tzn. 6 kopiących łap:-)))
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-02-03 17:56:06
Temat: Re: piesOd: "JotHa" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tzn. 6 kopiących łap:-)))
Nie :-) Dwie najstarsze nigdy nie kopaly, pozniejsze 2 tak i to takie doly,
aby sie autorka dola w nim zmiescila i dwie najmlodsze okryte tajemnica
jeszcze :-)
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |