> > Albo mozesz przeszlas bardzo ciezka grype?
> A mozesz podac wiecej szczegolow ?
>
> Artur Lew
>
>
Witam,

Szczerze mówiąc nie jestem lekarzem. Poza tym znam sytuację z opowieści mojej
przyjaciółki. Nie chcę też opisywać ego w kontekście postu i Ani, bo można się
przestraszyć, więc przyjmijmy to co napiszę jako opowieść o przypadku tej
choroby.

Z tego co wiem, w wyniku przyjęcia szczepionki Oli tata zachorował dość ciężko
na grypę. Trwało to jakieś dobre 2-3 tygodnie, wysoka gorączka... Jakieś parę
miesięcy później zaczęły się u niego objawy opisane w tym poście. Z czasem
zaczęły się pogłębiać, w końcu wyglądało rozpoczął się zanik mięśni,
obumieranie nerwów, objawy osteoporozy, kłopoty z krążeniem, o chodzeniu i
jedzeniu już nie wspomnę ... W 2 lata z w pełni zdrowego człowieka w bardzo
dobrej kondycji fizycznej i zdrowym trybie życia choroba zrobiła wraka. W
ostatecznej fazie choroby nie mógł już oddychać samodzielnie.

Co do leczenia, wiem, że jakieś leki kupowali za ogromne pieniądze, ale
niestety nic nie pomogło. Były to leki wpływające na system odpornościowy -
tyle niestety tylko wiem.

Jego organizm zaatakował i zniszczył sam siebie :(

Pozdrawiam
Ewa

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl