Data: 2007-11-05 08:58:31
Temat: Re: podskórna rzeczywistość - lot donikąd
Od: "Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R <t...@p...pl> napisał:
> kontrola lotów
> czy mnie słyszysz?
Szysz?...- ka? - ostatnia sysunia
w tym sezonie?...
No tak, przecież jesień.
Epoka lodowcowa zbli-ża-się.
> kontrola lotów
> skręć w lewo
lewo...lewo?...lewodopa?
dopa...dopa?...dopamina?
mina...mina?...minarety?
rety!!!
niestety...
> rzeczywistość do kontroli lotów
> na lewo most na prawo most
> pocość?
pocości lepsze od nicości
lewomost + prawomost = prostomost
zwodzony
przez żony
za nos.t.
> kontrola lotów
> nie ma czasu na głupie pytania
> skręcaj, chcemy twojego dobra
dobra-dobra - strusiejaja
nie dla bobra taka baja
bobry - kobry - na dzień dobry
od stycznia do maja
dobra - a po maju?
czerwiec
> rzeczywistość
> pocość?
> czy mnie słyszysz? pocość?!
cość się wkręca w lewoskręty!!
niepojęty - choć poczęty
niezbyt trudny - choć marudny
cość - po, cość - ni, coś - ci
się w czarnej mości
istotności
> kontrola wzlotów i upadków
> jeśli skręcisz w lewo trafisz na rajską polanę
zastanę tam wszakże także
nie - rajskie pomioty nie - cnoty
powiedział mi o tym
lud-nie-krasno
od tamtej pory zasnąć
nie mogę
się mości mi-coś-ci
w mej czarnej i szarej
mnogości
> na prawo mieszkają krwiożercze krasnoludy z młotami na czarownice
na prawo mieszkają wampiaste, powiadasz?...
się składa
przepysznie - uroczo - czarownie!!
naskoczy na ciebie
lud-krasno-młotkowy
co z gło-wy-wy-bije ci wszystko
po szyję
aż
> rzeczywistość
> skręcam w lewo
no tak
nie zdążyła
nie wybiła
czarowna godzina
krasno-syna
> kontrola lotów
> kurwa tom, wracaj! na prawo, kurwa! pomyłka!
na prawo pomyłka?
na prawo obsługa?
czy jedna i druga opcja?
ad-opcja??
nie słyszę!!
kołyszę ciszę!!
> za późno, jestem na miejscu
> nie ma tutaj żadnych krasnoludów
za późno nigdy nie jest
kto się ostatni - ten śmieje
a co za dużo to-nie
zdrowo a zdrowie
jako cię trzeba
do nieba bram
każdy sobie sam
kowalem
krasnalem
lub wcale
> kontrola lotów
> całkiem możliwe, bazowaliśmy na starych klechdach domowych
> dobrze, że sprawdziłeś
było miło
lecz się zbyło
zbiło chyba...
szyba?...
okno
a za oknem
jesień - więc mokną
w deszczu i łzach niekiedy
moje dredy
> mam zepsuty stronowskazometr.
ach ta młodzież...
miej serce i patrzaj w serce
a nie na odzież
> powtarzam, wylądowałem na lewo.
> nie ma krasnoludów, ale nie ma też raju
prawomost-lewomost-prostomost
prosto z mostu - po prostu
inaczej się nie uda
nie ma krasnoluda?
nie ma raju?
to gdzie się Oni chowają?...
> kontrola lotów
> całkiem możliwe bazowaliśmy na predykcji naszych superkomputerów
superpredykcja
superprodukcja
supersupporty
usb-porty
super też
jak chcesz
> coś skrzeczy
nie od rzeczy by było
przypomnieć sobie co to
zwykła - niezwykła - zawiłość
miłość
cokolwiek by to miało
dusza
czy ciało
znaczyć
byle nie odhaczyć
w pośpiechu
na wydechu...
BEZ ODBIORU
jesienną porą
nieco liryczna
Siódma Kosmiczna
:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|