Data: 2003-01-17 01:17:53
Temat: Re: pogańska dobroć
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik eTaTa <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b05oam$og4$...@n...onet.pl...
> troskliwy tancerz (świadomy?):
>
> | ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> |
> | Chcę być dla Ciebie dobry, bo mam nadzieję, że pójdziemy do tego samego nieba.
> | A jeśli Boga nie ma, a nasze istnienie kończy się wraz ze śmiercią,
> | to tym bardziej chcę być dla Ciebie dobry,
> | bo tak bardzo mało masz czasu, aby móc tego doświadczyć...
> |
> | ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>
> A jak brzmi po Twojemu?
> Dokończ zdanie:
> "Chcę być dla Ciebie dobry...
i zawstydza mnie to, że poganin może być bardziej miłujący ode mnie.
Bo staram się o to w tym swoim katolictwie i często mi nie wychodzi.
Pocieszam się, że jemu też, ale marna to pociecha.
> ett
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie
|