pole widzenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2004-10-02 08:46:02

Temat: pole widzenia
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
W lutym 2004 pole widzenia w normie.
23 IX b.duze pogorszenie z sugestia zrobienia rezonansu
( okulisci wiedza dlaczego).Do tego bole glowy, dziwnie zakatarzony nos,
dziwne bole brzucha przy ogolnym poczuciu zdrowia.
W najblizszy poniedzialek powtarzamy badanie.
Jak przygotowac syna ( 14 lat) aby wyeliminowac wszystki czynniki zewnetrzne
mogace wplynac na wynik badania? Moze jakies kropelki?
Czy basen w niedziele wieczorem moze wplynac na wynik badania?

pozdrawiam
Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-10-02 08:55:22

Temat: Re: pole widzenia
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

415e6ae0$...@n...home.net.pl,
Szanna <n...@h...com>:

> W najblizszy poniedzialek powtarzamy badanie.
> Jak przygotowac syna ( 14 lat) aby wyeliminowac wszystki czynniki
> zewnetrzne mogace wplynac na wynik badania? Moze jakies kropelki?

Kropelki nie. Niech sie dobrze wyspi.

> Czy basen w niedziele wieczorem moze wplynac na wynik badania?

Pola widzenia? Nie.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-10-02 09:38:19

Temat: Re: pole widzenia
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > W najblizszy poniedzialek powtarzamy badanie.
> > Jak przygotowac syna ( 14 lat) aby wyeliminowac wszystki czynniki
> > zewnetrzne mogace wplynac na wynik badania? Moze jakies kropelki?
>
> Kropelki nie. Niech sie dobrze wyspi.
>
> > Czy basen w niedziele wieczorem moze wplynac na wynik badania?
>
> Pola widzenia? Nie.
>
> --
> Robert

sam fakt plywania w basenie nie wplynie, ale mozliwosc infekcji ( nawet
stadium poczatkowego ) moze miec znaczenie podczas badania. Moze warto ten
jeden raz odpuscic?
Oczywiscie zadnych kropli i zadnych np tabletek uspokajajacych.

casus

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-10-02 11:20:34

Temat: Re: pole widzenia
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> sam fakt plywania w basenie nie wplynie, ale mozliwosc infekcji ( nawet
> stadium poczatkowego ) moze miec znaczenie podczas badania. Moze warto ten
> jeden raz odpuscic?
> Oczywiscie zadnych kropli i zadnych np tabletek uspokajajacych.

Michal plywa w okularach z korekcja wady ( ma okolo -7) ktore sa bardzo
szczelne i nie zdejmuje ich na basenie w czasie plywania.

Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-10-02 11:25:58

Temat: Re: pole widzenia
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szanna" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:415e8f19$1@news.home.net.pl...
>
> > sam fakt plywania w basenie nie wplynie, ale mozliwosc infekcji ( nawet
> > stadium poczatkowego ) moze miec znaczenie podczas badania. Moze warto
ten
> > jeden raz odpuscic?
> > Oczywiscie zadnych kropli i zadnych np tabletek uspokajajacych.
>
> Michal plywa w okularach z korekcja wady ( ma okolo -7) ktore sa bardzo
> szczelne i nie zdejmuje ich na basenie w czasie plywania.
>
Zapomnialam napisac , ze na basenie bardzo mi zalezy,
gdyz pomimo diety syn bardzo utyl ostatnio.

Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-10-02 15:51:42

Temat: Re: pole widzenia
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > sam fakt plywania w basenie nie wplynie, ale mozliwosc infekcji (
nawet
> > > stadium poczatkowego ) moze miec znaczenie podczas badania. Moze warto
> ten
> > > jeden raz odpuscic?
> > > Oczywiscie zadnych kropli i zadnych np tabletek uspokajajacych.
> >
> > Michal plywa w okularach z korekcja wady ( ma okolo -7) ktore sa bardzo
> > szczelne i nie zdejmuje ich na basenie w czasie plywania.
> >
> Zapomnialam napisac , ze na basenie bardzo mi zalezy,
> gdyz pomimo diety syn bardzo utyl ostatnio.
>
> Szanna

jasne, rozumiem. Mam tylko obawy przed EWENT. infekcja to po pierwsze i z
tego powodu mysle, ze jak raz nie pojdzie na basen to sie nic nie stanie.
Ale podkreslam - chodzi o ewentualnosc i przypadkowy zbieg okolicznosci,
ktory moglby nie pozwolic wykonac badanie pola widzenia - stad traktuje to
jako zapobiegawczosc:-)))

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-10-02 16:06:18

Temat: Re: pole widzenia
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> jasne, rozumiem. Mam tylko obawy przed EWENT. infekcja to po pierwsze i z
> tego powodu mysle, ze jak raz nie pojdzie na basen to sie nic nie stanie.
> Ale podkreslam - chodzi o ewentualnosc i przypadkowy zbieg okolicznosci,
> ktory moglby nie pozwolic wykonac badanie pola widzenia - stad traktuje to
> jako zapobiegawczosc:-)))

Wielkie dzieki!
Pozostaje mi tylko czekac do poniedzialku.
Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie robic rezonansu.

Pozdrawiam sredecznie
Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-10-02 16:14:52

Temat: Re: pole widzenia
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 2 Oct 2004 18:06:18 +0200, Szanna wrote:

[...]
> Pozostaje mi tylko czekac do poniedzialku.
> Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie robic rezonansu.

Nie piszesz nic o tym po co ewentualny rezonans, ale skoro o nim
wspominasz w kontekscie badania pola widzenia , to myślenie
automatycznie ukierunkowuje się na patologię okolicy skrzyżowania nerwów
wzrokowych / przysadki mózgowej.

Zaburzenia pola widzenia taka patologia da wtedy, kiedy będzie na tyle
duża, żeby ucisnąć nerwy. Rezonans ma szansę wykryć ją znacznie
wcześniej, a do tego jest badaniem bezpiecznym (po uwzględnieniu
przeciwwskazań).

W tej sytuacji Twoja nadzieja na brak konieczności wykonania rezonansu
jest dla mnie nieco niezrozumiała (chyba, że wynika z uwarunkowań
finansowych, ale i wtedy niespecjalnie).

Ale może nie mam racji i jak zwykle się czepiam.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-10-02 16:21:48

Temat: Re: pole widzenia
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:aduclaaavja0.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 2 Oct 2004 18:06:18 +0200, Szanna wrote:
>
> automatycznie ukierunkowuje się na patologię okolicy skrzyżowania nerwów
> wzrokowych / przysadki mózgowej.
>
> Zaburzenia pola widzenia taka patologia da wtedy, kiedy będzie na tyle
> duża, żeby ucisnąć nerwy. Rezonans ma szansę wykryć ją znacznie
> wcześniej, a do tego jest badaniem bezpiecznym (po uwzględnieniu
> przeciwwskazań).
>
> W tej sytuacji Twoja nadzieja na brak konieczności wykonania rezonansu
> jest dla mnie nieco niezrozumiała (chyba, że wynika z uwarunkowań
> finansowych, ale i wtedy niespecjalnie).
>
>Widzisz, to takie przewrotne myslenie. Jezeli nie skieruje nas na rezonans
to znaczy, ze
pole widzenia jest OK, i nie ma widma guza przysadki. Rozumiesz o co chodzi?
Doskonale wiem, na czym polega rezonans i ze jest bezpieczny.
Cena tez nie gra roli ( u nas 690PLN z kontrastem).

Pozdrawiam
Szanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-10-02 19:44:48

Temat: Re: pole widzenia
Od: "Michal" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hejka,

A tak przy okazji: jak wiele jest czynnikow, ktore moga powodowac zaburzenia
pola widzenia ?
2 lata temu stwierdzono u mnie lekkie pogorszenie pola - wylacznie na
obrzezach
Badanie robilem takze miesiac temu i miejsca w ktorych mialem poprzednio
"braki" troche sie powiekszyly.
2 lata temu mialem robiony rezonans oraz samo zobrazowanie naczyn (angio) i
wszystko
bylo OK...
Latek mam 28 wiec chyba troche za wczesnie na starzenie sie wzroku czy cos
;)

Z gory thx. za odpowiedz.

Pozdrawiam

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:aduclaaavja0.dlg@always.coca.cola...
> On Sat, 2 Oct 2004 18:06:18 +0200, Szanna wrote:
>
> [...]
> > Pozostaje mi tylko czekac do poniedzialku.
> > Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie robic rezonansu.
>
> Nie piszesz nic o tym po co ewentualny rezonans, ale skoro o nim
> wspominasz w kontekscie badania pola widzenia , to myślenie
> automatycznie ukierunkowuje się na patologię okolicy skrzyżowania nerwów
> wzrokowych / przysadki mózgowej.
>
> Zaburzenia pola widzenia taka patologia da wtedy, kiedy będzie na tyle
> duża, żeby ucisnąć nerwy. Rezonans ma szansę wykryć ją znacznie
> wcześniej, a do tego jest badaniem bezpiecznym (po uwzględnieniu
> przeciwwskazań).
>
> W tej sytuacji Twoja nadzieja na brak konieczności wykonania rezonansu
> jest dla mnie nieco niezrozumiała (chyba, że wynika z uwarunkowań
> finansowych, ale i wtedy niespecjalnie).
>
> Ale może nie mam racji i jak zwykle się czepiam.
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
> Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
> /Wilder Penfield/