Data: 2007-12-22 18:48:41
Temat: Re: polska
Od: tomas <t...@n...dsfhjwer.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 22 Dec 2007 04:03:59 +0100, Sky napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jh42re7p2l1t.18qadgcb8teqa$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 22 Dec 2007 03:51:26 +0100, Sky napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:193pvm0o8gflx$.10xrxwvdrxvvm$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sat, 22 Dec 2007 02:09:59 +0100, Sky napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "tomas" <t...@n...dsfhjwer.pl> napisał w wiadomości
news:fkhn8e$dlb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>>>>> Czemu polacy to taki durny naród?
>>>>>> Bo to od kilku pokoleń w większości sieroty społeczne wychowywane w
dysfunkcyjnych rodzinach, w permanentnym kryzysie ojcostwa...
>>>>> Powiedziałeś prawdę najprawdziwszą.
>>>>> Możnaby się pozagłębiać w praprzyczyny kryzysu ojcostwa i dysfunkcji
>>>>> rodziny... Stawiam na uwarunkowaną brakiem mężczyzn klęskę ekonomiczną (a w
>>>>> krótkim czasie i moralną oraz wychowawczą) rodzin w latach wojny i
>>>>> powojnia. Jeśli dołączyć do tego planową działalność państwa
>>>>> komunistycznego przeciw rodzinie, no to rzecz ma się, jak się ma obecnie...
>>>> Zacznij[my] od działań zaborców i efektu powstań,
>>>> na których to ginęły całe pokolenia ojców-patriotów...dając przykład co ich
synowie,
>>>> dzieci kolejnych pokoleń, mają robić od kołyski
>>>> odrosnąwszy [rwąc łeb hydrom np jak dzieciaki
>>>> w powstaniu Warszawskim]
>>> Racja. O tym należy mówić.
>>>
>>>> Mamy dopiero pierwsze
>>>> pokolenie od 200lat co broni na ulicy nie widziało
>>>> w użyciu [w realu] ale i pierwsze które jak
>>>> żadne wcześniejsze się tej broni użycia na ekranach
>>>> naogladało więcej niż wszystkie poprzednie razem wzięte...
>>> I to jest właśnie niebezpieczne: kryzys rodziny/ojcostwa plus kojarzenie
>>> broni tylko z grą komputerową/filmem... Od tego krok do jej użycia i potem
>>> szoku, że ofiara miała tylko jedno życie...
>> ...a od tego kroczek do rozgłoszenia w mediach że społeczeństwo jest zdeprawowane
i trzeba państwa policyjnego by nad nim zapanować...ale to już nie psychologia co
socjotechniki...
>
> E, nie. Myślę, że tego jednak nie damy sobie wmówić, a co do państwa
> policyjnego, to wspomnienie stanu wojennego jest wystarczającą przestrogą.
> Instynktu samozachowawczego nie da się tak łatwo w ludziach zabić, a może
> to tylko poczucie wolności, w którym juz zasmakowaliśmy? - jak grzech
> pierworodny , to już jest nie do cofnięcia ;-)
Polska rzeczywistość
http://pl.youtube.com/watch?v=2m1z5gQJ2Ok
|