Re:pomidorowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-02-17 18:01:06

Temat: Re:pomidorowa
Od: "ANIA" <b...@u...top.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ugotowaną zupe /około szklanki/ wlwam do półlitrowego garnuszka,dodaję
śmietane i energicznie rozbełtuję ją ,,kwyrlą,, .
Wlewam do zupy,śmietana nie ma prawa się zwarzyć.
Pozdrowienia Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-02-17 18:07:10

Temat: Re: pomidorowa
Od: Slavek <s...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

ANIA wrote:

> Ugotowaną zupe /około szklanki/ wlwam do półlitrowego garnuszka,dodaję
> śmietane i energicznie rozbełtuję ją ,,kwyrlą,, .
> Wlewam do zupy,śmietana nie ma prawa się zwarzyć.
> Pozdrowienia Ania

A co to jest ,,kwyrla" ???

Slav

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 12:12:32

Temat: Re: pomidorowa
Od: p...@m...own.pl (Piotr Tylski) szukaj wiadomości tego autora

s...@h...com (Slavek) wrote in <3...@u...net>:

>ANIA wrote:
>
>> Ugotowaną zupe /około szklanki/ wlwam do półlitrowego garnuszka,dodaję
>> śmietane i energicznie rozbełtuję ją ,,kwyrlą,, .
>> Wlewam do zupy,śmietana nie ma prawa się zwarzyć.
>> Pozdrowienia Ania
>
>A co to jest ,,kwyrla" ???
>

Inaczej "kurlejka", takie drewniane w kształcie trybika:-)

peter

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 13:18:34

Temat: Re: pomidorowa
Od: Slavek <s...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Tylski wrote:

> s...@h...com (Slavek) wrote in <3...@u...net>:
>
> >ANIA wrote:
> >
> >> Ugotowaną zupe /około szklanki/ wlwam do półlitrowego garnuszka,dodaję
> >> śmietane i energicznie rozbełtuję ją ,,kwyrlą,, .
> >> Wlewam do zupy,śmietana nie ma prawa się zwarzyć.
> >> Pozdrowienia Ania
> >
> >A co to jest ,,kwyrla" ???
> >
>
> Inaczej "kurlejka", takie drewniane w kształcie trybika:-)
>
> peter

Czyli "koziolek".

Slav

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 14:01:24

Temat: Re: pomidorowa
Od: Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Slavek napisał(a):

> > >
> > >A co to jest ,,kwyrla" ???
> > >
> >
> > Inaczej "kurlejka", takie drewniane w kształcie trybika:-)
> >
> > peter
>
> Czyli "koziolek".
>
> Slav

Czy to to samo, co mątewka?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-18 22:17:53

Temat: Re: pomidorowa
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Sereinig wrote:

> Slavek napisa3(a):
>
> > > >
> > > >A co to jest ,,kwyrla" ???
> > > >
> > >
> > > Inaczej "kurlejka", takie drewniane w kszta3cie trybika:-)
> > >
> > > peter
> >
> > Czyli "koziolek".
> >
> > Slav
>
> Czy to to samo, co mątewka?

To samo, co kwirlejka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-21 08:06:54

Temat: Re: pomidorowa
Od: Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett napisał(a):

> Joanna Sereinig wrote:
>
> > Slavek napisa3(a):
> >
> > > > >
> > > > >A co to jest ,,kwyrla" ???
> > > > >
> > > >
> > > > Inaczej "kurlejka", takie drewniane w kszta3cie trybika:-)
> > > >
> > > > peter
> > >
> > > Czyli "koziolek".
> > >
> > > Slav
> >
> > Czy to to samo, co mątewka?
>
> To samo, co kwirlejka.

No, nie jest to odpowiedź na moje pytanie... :)))
Więc pytam jeszcze raz, bo mnie ciekawość zżera - czy
kwyrla/kwirlejka/kurlejka/koziołek to to samo co mątewka alias rogalka?
Bo ja tego ostatniego używam np. do mieszania kaszki manny na mleku
podczas gotowania, żeby nie było twardych, surowych w środku kluch.

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-21 09:22:38

Temat: Re: pomidorowa
Od: "Zbigniew Nowacki" <z...@p...bptnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> wrote in message
news:38B0F21D.FBD0A8EC@jagiellonia.krakow.pl...
> kwyrla/kwirlejka/kurlejka/koziołek to to samo co mątewka alias rogalka?

Wystawcie zdjecie na www i bedzie wiadomo :-)

ZN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-21 09:44:55

Temat: Re: pomidorowa
Od: "B.Z." <b...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja polecam (to nie spam!!) do pomidorowki (i nie tylko )smietane
zakwaszana z Lowicza (rozowe, pollitrowe pudelko).
Smietane do garnuszka, troche goracej zupy do tego, zamieszac
i do gara (nawet bez matewki).
Nigdy mi sie nie zwarzyla, a czasami wlewalam wprost do zupy.
I prosze nie zapomnij o bazylii - to jest dopiero prawdziwa pomidorowka
a jeslibys mial "Pesto genowese" (Miazga genuenska) da tego
- bywa w niektorych marketach
jest to bazylia zmielona z serem, orzechami i oliwa
To jest poezja pomidorowkowa wtedy - polecam
pozdrawiam Barbara

ANIA wrote:
>
> Ugotowaną zupe /około szklanki/ wlwam do półlitrowego garnuszka,dodaję
> śmietane i energicznie rozbełtuję ją ,,kwyrlą,, .
> Wlewam do zupy,śmietana nie ma prawa się zwarzyć.
> Pozdrowienia Ania

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/