« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-04 19:20:29
Temat: pomidory na kompostPowiedzcie moi mili co robicie z opadniętymi pomidorami? Przyszł wichura
a potem mróz, to co było na krzakach opadło, zmroziło się i wygląda
brzydko-ciapowato. Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
Pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-11-04 21:11:33
Temat: Re: pomidory na kompostTue, 5 Nov 2002 21:54:51 +0100, "WojtekP" <d...@p...com.pl> pisał(a):
> zgadzam sie generalnie z Ela, ze wszystko mozna na kompost.
dziękuję Wam złociutcy, wywalę to barachło na kompost
Ale - gdybys
> Iwonko byla np obrzydliwa nieco,
<ciach>
buuu, wiesz niektórzy rękę mi podają ;)
co innego te pomerdolce rozlazłe...
albo nawet ciut leniwa do produkcji
> kompostu - to polecam sposob podpatrzony u sasiada - Wzial wykopal dziure w
> ziemi - powrzucal, co mu sie nie podobalo - i zasypal. A kompost kupuje w
> workach.
Grzegorz zbił z desek taaaki kompostownik, że dwa lata się będzie
napełniał
dzięki
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-11-05 16:27:50
Temat: Re: pomidory na kompostWed, 6 Nov 2002 16:12:27 +0100, "Jerzy" <0...@m...pl> pisał(a):
> > zgadzam sie generalnie z Ela, ze wszystko mozna na kompost. Ale - gdybys
> > Iwonko byla np obrzydliwa nieco, albo nawet ciut leniwa do produkcji
> > kompostu - to polecam sposob podpatrzony u sasiada - Wzial wykopal
> dziure w
> > ziemi - powrzucal, co mu sie nie podobalo [...]
>
> Ten sposób polecam na pozbycie się tego co poniżej jest napisane.
> I to najlepiej o kilometr dalej.
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
> > [...] Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
> > z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
> > wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
> > plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
to ja o szczegóły proszę, czego z tego co jest powyżej napisane nie
ładować na kompost
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-11-05 20:14:07
Temat: Re: pomidory na kompostJa wszystko wrzucam na kompost. Ostatnio wyczytałam, ze porazone liscie
kasztanowca rowniez mozna, poniewaz w komposcie wytwarza sie temperatura
40-50 C i wszystko co niepozadane ginie. Dobrze jest w tym celu przykryc
pryzme folia.
Pozdrawiam
Ela
Użytkownik "Iwona Sapijaszko" <i...@s...net> napisał w wiadomości
news:dchdsuso3m5p7is2vnbd07unkpn8k8na6s@4ax.com...
Powiedzcie moi mili co robicie z opadniętymi pomidorami? Przyszł wichura
a potem mróz, to co było na krzakach opadło, zmroziło się i wygląda
brzydko-ciapowato. Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
Pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-11-05 20:54:51
Temat: Re: pomidory na kompostzgadzam sie generalnie z Ela, ze wszystko mozna na kompost. Ale - gdybys
Iwonko byla np obrzydliwa nieco, albo nawet ciut leniwa do produkcji
kompostu - to polecam sposob podpatrzony u sasiada - Wzial wykopal dziure w
ziemi - powrzucal, co mu sie nie podobalo - i zasypal. A kompost kupuje w
workach.
wojtek Pa
Użytkownik "Iwona Sapijaszko" <i...@s...net> napisał w wiadomości
news:dchdsuso3m5p7is2vnbd07unkpn8k8na6s@4ax.com...
Powiedzcie moi mili co robicie z opadniętymi pomidorami? Przyszł wichura
a potem mróz, to co było na krzakach opadło, zmroziło się i wygląda
brzydko-ciapowato. Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
Pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-11-05 21:59:24
Temat: Re: pomidory na kompost
----- Original Message -----
From: "Iwona Sapijaszko" <i...@s...net>
> Grzegorz zbił z desek taaaki kompostownik, że dwa lata się będzie
> napełniał
>
> dzięki
> pozdrawiam
> Iwona
:)
gdzies wpadlo mi w oko
ze na 100 m2 ogrodu potrzeba 3 m2 kompostnika
:)
zastanawialem sie jak te kwadraty kompostnika zamienic na objetosc
bo w opisie nie bylo nic o wysokosci
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-11-06 15:12:27
Temat: Re: pomidory na kompost> zgadzam sie generalnie z Ela, ze wszystko mozna na kompost. Ale - gdybys
> Iwonko byla np obrzydliwa nieco, albo nawet ciut leniwa do produkcji
> kompostu - to polecam sposob podpatrzony u sasiada - Wzial wykopal
dziure w
> ziemi - powrzucal, co mu sie nie podobalo [...]
Ten sposób polecam na pozbycie się tego co poniżej jest napisane.
I to najlepiej o kilometr dalej.
--
Pozdr. Jerzy Nowak
> [...] Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
> z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
> wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
> plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
>
> Pozdrawiam
> Iwona
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-11-07 07:35:26
Temat: Re: pomidory na kompost
Użytkownik "Iwona Sapijaszko" <i...@s...net> napisał w wiadomości
news:dchdsuso3m5p7is2vnbd07unkpn8k8na6s@4ax.com...
Powiedzcie moi mili co robicie z opadniętymi pomidorami? Przyszł wichura
a potem mróz, to co było na krzakach opadło, zmroziło się i wygląda
brzydko-ciapowato. Niektóre pomidory czernieją i zaczynają gnić. I co tu
z nimi zrobić? Nadpsute wywalić a resztę na kompost, czy wszystkie owoce
wywalić a na kompost pędy. Jak to robicie, poradźcie coś szybciutko
plizzzz bo jutro chcę z tym zrobić porządek.
Chyba za późno ale ja bym był ostrożny .W końcu choroby grzybicze raczej nie
zginą w kompoście. Raczej wysuszyć i spalić ,a popiół na kompost.
Także nie bez kozery jest pamiętanie ,że tzw. płodozmian miał miedzy innymi
na celu aby te same rośliny nie były ciągle w tym samym miejscu - możliwe że
ze względu na choroby także.
--
---------------------
kochany J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
O rekinach http://republika.pl/jkch2
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-11-13 18:12:29
Temat: Re: pomidory na kompost
> Chyba za późno ale ja bym był ostrożny .W końcu choroby grzybicze raczej nie
> zginą w kompoście. Raczej wysuszyć i spalić ,a popiół na kompost.
Dzięki za ostrzeżenie ale niestety, w chwili gdy to pisałeś to już było
'po ptokach' :( , wymieszane z innymi badylami. Rozgrzebywanie tego
chyba nie ma teraz sensu. Trudno...
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |