Data: 2001-08-17 19:45:12
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Od: "psychoLamer" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "fatso"
> "psychoLamer"
> <...>
> > Mozna zrobic przeciez cos lepszego, zreszta kto mowi ze jedna ma
> > wystarczyc...
>
> Mozna, ale nie wyobrazam sobie tego inaczej niz na zasadzie "Porad
> psychologa" takich, jekich pelno w kolorowych czasopismach kobiecych.
> Ten psycholog odpowiadajacy na 1/100 korespondencji, gdyz inaczej
> czasowo by nie wyrobil, to zwykle jakas dobrze przez redakcje oplacana
> baba po 50-tce, ktorej zadaniem jest zwiekszac i uatrakcyjniac naklad
> pisma. Ludzie chetnie dowiaduja sie, ze innym jest gorzej, stad
> popularnosc takich rubryk.
No to chyba nie chciało Ci sie uzyc Twojej wyobrazni. :)
Psycholog bylby potrzebny tylko do interwencji w razie 'grubszych'
przeklaman, a dyskusja toczyla by się glownie pomiedzy uczestnikami.
I jak to sie ma do kacika złamanych serc w gazetkach dla nastolatek?
Zreszta takich serwisow intern. tez jest juz kilka pewnie.
Co do nakladu, czy odwiedzalnosci w tym przypadku,
to raczej nikomu z uczestnikow nie bedzie zalezec na rekordach,
wiec porownanie do komercyjnych wydawnictw jest chybione.
Ale warto było to zauważyć.
> <...>
> > Spotkalas się z jakimis opiniami na ten temat wsrod profesjonalistow?
>
> No naturalnie. Nikt Ci nie bedzie za darmo klepal w klawiature przez
> <...>
to jasne, zreszta uwazam że tanie mieso...
ale na poczatku to moze byc trudnawe z ta kasa.
Chodziło mi raczej o opinie z psychologicznego pktu widzenia.
psychoLAmer
|