Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "pomocy" Re: "pomocy"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: "pomocy"

« poprzedni post
Data: 2003-05-21 09:46:50
Temat: Re: "pomocy"
Od: "tdrk" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

> Komercja?

Przystosowanie. Ktos moze robic rzecz zupelnie niekomercyjna (np. klejenie
potluczonych garnkow), ale jesli nie ma na tym polu zbyt wielkiej
konkurencji i jest znany z tego co robi, to klientow (np. kolekcjonerow) i
tak znajdzie.

> Czy ludzie potrafią się przyznać do tego, że życie w grupie to nie dla
> nich...?
> (niech zgadnę - same problemy przez taką szczerość)

Ludzie sie zwykle nie przyznaja, oni sie po prostu wycofuja z zycia
spolecznego na tyle jak moga. W skrajnych przypadkach: pustelnictwo,
alkoholizm, narkomania, swiadoma bezdomnosc.

> Pomijając rozwój, niszę itd. czy jest jakaś wybytnie indywidualna
profesja?
> (taka która wyklucza kontakt z innymi ludźmi - pustelnik? ;))

Tak, np. badacz-podroznik (cho to wymierajacy chyba gatunek). Ale i on jest
zalezny od srodkow, ktore zdobywa dzieki spoleczenstwu i z pomoca innych
ludzi. Pustelnik tez, ale jak wyglada poziom jego zycia, latwo sobie
wyobrazic.

> Świetne ujęcie.
> Dodam tylko: MZ indyzidualizm bierze się z karykatury polskiego
kapitalizmu
> (o ile coś takiego w ogóle istnieje). Ludzie biznesu nie 'najedli' się
> jeszcze pieniążkami i myślą, że pieniążki zapewnią im wszystko - masa
moich
> znajomych 'popłynęła' w ten sposób. Kogo trzyma się w firmie? Na pewno
ludzi
> których trudno jest zastąpić... Jaki jest zatem sens dzielenia się
wiedzą -
> tzn. rzetelnego współpracowania z grupą specjalistów?

Zgadza sie. Nie warto sie angazowac w prace i dzielic wiedza, jesli nie ma
sie pewnosci, ze ja utrzymasz. No chyba, ze to nalezy do Twoich obowiazkow.
Zreszta w spoleczenstwie polskim istnieje tez jeszcze inny mechanizm- jesli
ktos sie wybije, to resztac sciaga go w dol, bo niby czemu on ma byc lepszy.
W innych spolecznosciach sytuacja wyglada zupelnie inaczej: jesli ktos sie
wybija to reszta pomaga mu, zeby dostal sie jak najwyzej. Kiedy on jest juz
na gorze to pomaga reszcie. W Polsce jak ktos "wyrosnie" to broni jak tylko
sie da, zeby inni nie wyrosli na tyle, by stanowic dla niego zagrozenie.
Taka mentalnosc.

> Biznesowe cwaniaki płacą tylko gdy przyprzesz ich do muru - czy warto dla
> takich pracować? (ważne: przypierając do muru musisz być niezastąpiony w
tym
> co robisz - inaczej hmm...., jeden bezrobotny więcej).

A potem sie dziwia, ze pracownicy nie sa wydajni i olewaja robote. Przyklad
idzie z gory.

> Dokładnie o to chodziło: dystans wobec siebie (wobec własnej sceny i roli
> jaką tam odgrywamy).
> "patrzenie na siebie zza pleców" - jak to zrobić, żeby się nie zagalopować
i
> nie przestać?
> MZ w tym przypadku (jak i w wielu innych) gubią nas emocje... i znowu
> wracamy do Golemana...

Bede musial przeczytac :).


> Ano właśnie - to jest inna warstwa... (organizm potrzebuje, to 'buch' z
> automatu - co niektórzy potrafią się kontrolować i są dzięki temu
> szczęśliwsi/nieszczęśliwi) A skoro tak, to czy można powiedzieć, że ta
> "bezmyślność" nakazuje pomagać potomstwu? (a może jest to spowodowane
> treningiem psychologicznym - tyle lat razem... itd., odwrotnie: zdarzało
> się, że porzucone dzieci nie chcą znać przedstawianych im prawdziwych
> rodziców)

Chyba mamy tu do czynienia z polaczeniem roznych czynnikow. Prawie kazdy
mlody osobnik, nawet innego gatunku (np szczeniak, kurczak, kotek) poprzez
swoj wyglad budzi instynkt opiekunczy, nawet u osobnikow innego gatunku
(chyba, ze dany gatunek akurat zeruje na nich). Wprzypadku ludzi wiez miedzy
matka i dzieckiem jest bardzo mocna i opieka odbywa sie niejako naturalnie.
Im starszy potomek sie robi tym bardziej uczucie to zastepuje przywiazanie.
Rodzice sa dumni (a czasami nie) ze swojego "dziela" i traktuja je niejako
jako inwestycje lub przedluzenie siebie. Wystepuje to nawet w przypadku
wyrodnych dzieci. Rodzice bardzo latwo im wybaczaja.

> > To juz teoria rozprzestrzenniania sie memow :). Pora pozna, wiec napisze
w
> > skrocie: teoria ta zaklada, ze jestemy tylko srodkiem dla
> > rozprzestrzeniania sie informacji. Informacje wg tej teorii
> > rozprzestrzeniaja sie zgodnie z zasadami ewolucji. Mimo wielu zastrzezen
> > co do tej teorii, uwazam, ze cos w niej jest.
>
> Człowiek: nośnik informacji... Komu to potrzebne?

Memom - informacjom :). Z punktu widzenia czlowieka jest to zupelnie
bezsensowne. Czlowiek rozumie swiat przez pryzmat wlasnego ja. Ale jesli
popatrzec nasza cywilizacje, to zajmuje sie ona glownie tworzeniem i
rozprowadzaneim informacji. Informacje (nie tylko w doslownym znaczeniu, ale
takze wytwory kultury, ktore za informacje mozna uznac) lepiej przystosowane
wypieraja gorsze. I to nie tylko informacje lepsze z punktu widzenia
estetycznego, ale takie, ktore sa lepiej dostosowane do odbiorcy i bardziej
nosne.Wydaje sie to troche pozbawione sensu, ale jednak stosowanie
ewolucyjnych analogii jest w tym przypadku bardzo trafne i pokrywa sie z
rzeczywistoscia.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.05 Natalia
21.05 tycztom
21.05 tycztom
24.05 tycztom
24.05 tdrk
24.05 tycztom
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem