« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2008-03-21 14:17:08
Temat: Re: pomysł na rodziców w wieku 50+Agnieszka Krysiak pisze:
> On Mar 21, 7:06 am, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>
>> P.S. Sorry, że ci tak nietypowo zaproponowałem, ale to trochę tak z
>> powodu, ze się ostatnio mocno zirytowałem... Jak teraz czytam, że ktoś
>> nie może sobie znaleźć zajęcia, to mnie nosi
>
> Sa rozni ludzie. Sama znam kilku takich. Pustka wypelniona do pewnego
> wieku dziecmi i praca. Latwo zgadnac, co zostaje, gdy dzieci odejda, a
> praca sie skonczy z roznych powodow...
No i stąd moja propozycja
> Mam podobne zjawsko w swojej rodzinie - nieuleczalne, niestety.
Na pewno nieuleczalne? Też spróbuj zaproponować wolontariat...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2008-03-21 16:19:28
Temat: Re: pomysł na rodziców w wieku 50+
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" :
> Pustka wypelniona do pewnego
wieku dziecmi i praca.
Zracam uwagę na to co napisal wątkotwórca:
>>> Nasi rodzicie tata (52 lata),
mama (46 lat) zostali sami w domu.
Przecież 46 i 52 lata - to są całkiem mlodzi ludzie !!!
Po pierwsze - są za młodzi nawet na wcześniejszą emeryturę.
Po drugie - trudno nam oceniać co ich interesuje.
Moi rodzice - nigdy nie interesujacy się ogrodnictwem zaraz po przejściu na
emeryturę kupili ogródek działkowy i od tej pory przez kolejnych 20 lat spędzali
każdą wolną chwilę na działce (aż mnie to w pewnym stopniu denerwowało, bo
czasem chciałam aby trochę więcej czasu poświęcili wnukom).
Wcześniej - podobnie jak ja teraz byli obieżyświatami i ciągle gdzieś jeżdzili,
coś zwiedzali, a na emeryturze nagle zainteresowania zmienili.
Mi jest na prawdę trudno coś doradzać bo nie znam tych ludzi, ale nie sądzę aby
skalnianie do czegoś "na siłę" cokolwiek dało - to musi wyjść od nich.
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2008-03-21 23:30:32
Temat: Re: pomysł na rodziców w wieku 50+On Mar 21, 2:17 pm, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> > Mam podobne zjawsko w swojej rodzinie - nieuleczalne, niestety.
>
> Na pewno nieuleczalne? Też spróbuj zaproponować wolontariat...
Na pewno. To osoba stroniaca od innych, nieufna. Niestety.
Agnieszka
--
Pelnia
http://www.flickr.com/photos/44088936@N00/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |